Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Michal, post: 17181, member: 89"] Nie - tak jak pisałem wcześniej auto nie ma możliwości rozpoznania tego jako rozmowę, bo to jest odtwarzanie multimediów tak samo jak by Ci ktoś przesłał MP3. Nie liczyłbym na to, że kiedykolwiek pojawi się taka opcja. Z tego co rozumiem to telefon musiałby traktować taką wiadomość jak rozmowę i wysłać poprzez Bluetooth informację samochodowi, że oczekuje rozmowa. Większy opis tutaj [[URL='https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Bluetooth_profiles']klik[/URL]] - w szczególności z tego co rozumiem musi zostać uruchomiony profil łączności Hands-Free Profile (HFP) zamiast Advanced Audio Distribution Profile (A2DP). Z tego co pamiętam każda Tesla ma jakieś tam konto na Spotify ale dane do logowania są inne niż do konta tesla. Wydaje mi się również, że jest to konto darmowe, a nie premium. Nie wiem dokładnie, bo jestem zalogowany na swoje płatne. Nie można. Jest na to niezerowa szansa w przyszłości ale nie liczyłbym na to, bo Apple pewnie chciałoby za to od Tesla $, a to pewnie się nigdy nie stanie. Ps. Na Twoje problemy 1 i 3 jest chyba tylko rozwiązanie żeby puszczać muzykę z telefonu i wtedy też te wiadomości głosowe WA polecą, ale nie wiem jak wtedy będzie działać nawigacja - nigdy tak nie używałem. Możesz sprawdzić i dać znać ;) Nie ma konta Tesla Netflix - w cenie łączności premium jest tylko pakiet danych do oglądania. Wydaje mi się, że chodzi o Kraj - pewnie niektóre piosenki mają jakąś blokadę na US i tylko tam mogą być odtwarzane :/ Niestety zostaje: "To nie ja byłam Ewą" by Edzia G. A jest szansa, że jakieś zwierzaki biegają albo krzaki się ruszają w pobliżu, bo coś musi trigerować nagrywanie. Ogólnie to z tym wartownikiem jest fajny film Bjorna, gdzie policzył on ile kosztuje energia, a ile ewentualna szkoda. Niestety wartownik zużywa około 200W non stop, bo to nie jest jakiś układ zoptymalizowany do tego zadania, tylko pod spodem chodzi cały komputer do FSD. Dziennie wychodzi około 5kWh, czyli około 2,5 zł jak ładujesz w domu - czyli pewnie około 750 zł w ciągu roku i 1500 w dwa lata. Za tyle to jak Ci ktoś stuknie auto, to pewnie odmalujesz ;) Jeszcze sobie przypomniałem - niestety wydaje mi się, że wartownika włączają też neonówki :/ Obstawiam, że jest to spowodowane tym, że w US mają energię 60Hz, a w reszcie świata 50Hz i pewnie kamery są przystosowane do tłumienia migotania 60Hz, a nie 50Hz, więc powstają głupoty... W większości aplikacji do robienia zdjęć w telefonach jest takie ustawienie. Możecie to sprawdzić oglądając filmik - jeśli jest takie głupie migotanie, to może być przez to. Moim zdaniem poprawią to w przyszłości - ktoś musi tylko napisać im tweet, żeby Elon zobaczył :) Poza tym chyba najzdrowsze podejście to - jak podchodzisz do auta, to oglądasz pobieżnie i jak coś znajdziesz, to dopiero szukasz na nagraniach. Raczej nie opłaca się oglądać nagrań :) Podobno jest plan na możliwość oglądania nagrań na telefonie ale nie wiem kiedy rzeczywiście jest na to szansa. Temat nie jest prosty - nie wiadomo czy pozwolić oglądać wszystko co jest na pendrivie, czy tylko jakieś zdarzenia, a do tego całość wymagałby przesyłania tych nagrań z auta do apki poprzez LTE, a to kosztuje... Tesla z tego co rozumiem na PL ma umowę z jakąś siecią w NL i LTE działa jako roaming, dlatego całość działa dość słabo i jest to dość drogie - wnioskuję, po holenderskich reklamach, które widzę na przeglądarce. Nie wiem jak jest w innych krajach - może w takiej NO mają umowę z ichniejszą telefonią... Może jak w PL będzie wystarczająco dużo aut, to też tutaj tak zrobią. W obecnej formie moim zdaniem to za droga zabawa. [/QUOTE]

Verification