Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Bronek, post: 131699, member: 6"] [B]Tm3 LR 2019r [/B]teraz chyba z 60 tyś? (syn ma) . Parująca lampa wymienilem ją na używkę a potem padł w niej kierunkowskaz, po roku i wymienił mobilny + przy okazji wiązkę tylnej kamery (akcja) Okablowanie fotela kierowcy (mea culpa, bo zahaczylem o kostkę ) - wymieniono + przy okazji whacze dolne (akcja) Z 2x cos zdalnie grzebali bo po aktualizacjach np szarpało mapą (dawne dzieje) A i... skrzypiał górny przegub z lewej strony na samym początku, wielu to miało . Smar byl ponoć na ciepłą Kalifornię? To za 50zł mi przesmarowali w Kołobrzegu i do dzisiaj nic nie skrzypi [B]TmXp 2022r [/B]16 tyś km "fabrycznie" miałem przyciśnjety wężyk spryskiwacza plastikiem podszybia, brak dywanika - załatwione Teraz ekran tylny jak gdyby zmienil rozdzielczość po aktualizacji bo zniknęły dolne ikony sterujące - jest zgłoszenie i myślą. Święta , pogoda i ten ekran mi psu na budę to nie ponaglam. Działa ale większością jego fukcji muszę sterować przednim Taki serwis mi sie podoba bo duzo można zdalnie/mobilnie i kontakt jest ( miale za każdym razem) i same pierdółki. W spaliniakach było gorzej, tylko tam byłem przyzwyczajony do prania mózgu, a i niestety usterki na ogół nie zrobione na czas groziły nieodwracalnymi większymi uszkodzeniami. Tu jest spoko, bez paniki. Ps Mobilny wymienił ekran w 30 minut [/QUOTE]