e-Jacek

Zadomawiam się
Dziwne, że pierwszy transport S i X je miał? Wydawało się, że do czasu kamer skierowanych na zderzak one w tych autach zostaną. Jest tym bardziej dziwne, że niby nowy komputer ma wejścia na te kamerki a ich brak.
Niestety dopóki konkurencja jest lekko słabsza, lub Tesla tańsza z tymi swoimi parametrami jazdy i klienci kupują choć wiedzą o tym, to robi producent co chce.
Logika nakazuje sądzić, że nawet guru co ma kontakt z gwiazdami nie potrafi przewidzieć tego, co jest a nie było, nawet jak upłynęły ułamki sekund po starcie obrazu sprzed samochodu.
To mój odkurzacz jest bardziej asekuracyjne analizujący : gówno czy suche ucho świńskie i zostawia mi fotkę aby potem dodatkowo to roztrzygnął i mu podpowiedział na przyszłość. Czy ma rozmazać czy omijać.
Tesla ma to w dupie i brnie ale to chyba o kasę chodzi bo inne argumenty są cienkie
Miałeś farta z tym rocznikiem 2022. Może i bez HW4, ale za to z czujnikami. Ta Tesla Vision na razie wygląda na ściemę dzięki której Tesla zaoszczędziła trochę kasy. Nie narzekam, bo mam samochód za "starą" cenę, ale mimo wszystko to samochód za pół bańki.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ach te punkty odniesienia... I masz rację to samochody za pół banki + i powinny być "kompletne" jak na obecne standardy. A posiadanie np kompa, lub procesora nowej generacji bez ewidentego wykorzystanie tego faktu to bez sensu. Czasy Telewizji z przełacznkiem kanałów, gdzie była tylko Jedynka.
A teraz to telewizor 8 K
Dlatego wybierając dany samochód powinno się określić co, się chce i co jest a nie co obiecano.
Tylko Tesla to jedno wielkie "jajko niespodzianka" z niewiadomą, co w środku i w jednym co pewne, to w dobrej czekoladzie. ? I dlatego kupujemy w ciemno
 

Jacek

Nowy na Forum
Miałeś farta z tym rocznikiem 2022. Może i bez HW4, ale za to z czujnikami. Ta Tesla Vision na razie wygląda na ściemę dzięki której Tesla zaoszczędziła trochę kasy. Nie narzekam, bo mam samochód za "starą" cenę, ale mimo wszystko to samochód za pół bańki.
Wieść niesie, że są pierwsze sztuki modeli S z tesla vision mające aktywne czujniki parkowania. Czekam z nadzieją kiedy u mnie pojawi się ten wyczekiwany update. Dajcie znać, jak u Was będzie ...
 

merlinnot

Zadomawiam się
U mnie działa 🙂

Ale mam lepszą ciekawostkę, szczególnie dla tych, którzy niedawno odebrali lub będą odbierać.

W jednym z ostatnich moich postów w tym wątku opisałem swoje doświadczenia z odbioru, które nie były najlepsze. W związku z opisanymi tam problemami zaplanowałem wizytę serwisową w Dreźnie. Później przez kilka tygodni od odbioru stopniowo opisywałem wszystkie problemy, jak tylko je zauważyłem.

Jednym z tych problemów były specyficzne odgłosy przy pewnych prędkościach. Okazało się, że te, które ja wskazałem, są "cechą charakterystyczną" ("szuranie" przy przyspieszaniu od 40 do 50, takie szur-szur-szur), ale wykryli za to kilka rzeczy, których ja nie zauważyłem, a dokładniej: 3 koła były źle wyważone.

Dlaczego jest to takie ciekawe? Bo po wyjeździe z serwisu samochód jest dramatycznie mniej energochłonny. Wcześniej moje średnie zużycie było w okolicach 174 Wh/km, po wyjeździe, przez ostatnich kilkaset kilometrów, przy takich samych trasach i takim samym stylu jazdy, w tym jeździe po autostradach - 130 Wh/km. Wiem też, że robili inne rzeczy przy zawieszeniu, więc może połączenie kilku napraw dało taki wynik, ale wow. Na jednej z tras, które często robię, zużyłem dzisiaj 10% zamiast 13%, jak mi zwykle wychodziło. Może sprawdźcie, jak u Was z wyważeniem 🙂

Oprócz tego wykryli mi też wyciek oleju z silnika, na tyle mały, że powiedzieli, że mogę póki co spokojnie jeździć, ale zamówili część i czeka mnie kolejna wycieczka z kilka tygodni.

A mówiąc o problemach, to nazbierało się ich tyle, że kilka osób pracowało nad samochodem przez dziewięć i pół godziny. Niektóre rzeczy okazały się jednak "nienaprawialane" i będę musiał z nimi żyć ☹️
 

merlinnot

Zadomawiam się
Tak sobie myślałem w drodze powrotnej, że używane Tesle powinny kosztować więcej, niż nowe, bo trzeba doliczyć czas, który pierwsi właściciele poświęcają na naprawienie wszystkich problemów po produkcji 🙂
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jest kilka zbiegów zdarzeń i okoliczności, nie licząc pecha i losu.

Kto składa auto, potem kto użytkuje. W obu przypadkach liczy się człowiek. Jego solidność spostrzegawczość i cechy charakteru oraz doświadczenia .
Jedni zauważają wiele, czasem nawet pierdoly, a innym jak ja niewiele przeszkadza i na takie szczegóły nie zwracają uwagi, bo za rok czy dwa fascynacja tematem minie i cel westchnień będzie nowy. Oczywiście o ile nie ma przegięcia w niedoskonałościach jak utrata funkcjonalnosci czy bezpieczeństwa i komfortu.
Ciekawe z tym wyważaniem kół. Miałem zimówki założone przed odbiorem (źle wyważone) ale to był okres nawału. Teraz mam letnie i niby dwa razy wyważane a i tak 3 X trzeba poprawić.

Chyba duże znaczenie ma kto w danej chwili pracuje w fabryce lub okres np tuż przed kalibracją przeglądem maszyn ?
Bo dziwnym trafem są egzemplarze niemal bez wad, albo takie dla których "siła złego na jednego".

Tesla w dalszym ciągu nie jest doskonala i to trzeba jasno powiedzieć, kto myśli kategoriami kanapy Chesterfield, RR czy Bentleya a u nas np to tzw Premium Skoda Superb Lexus lub inne cudo, co oko jeno cieszy :) , ten nie powinien klikać na stronie Tesli !
Tu są inne prerogatywy " drogi wyborco" marki.

A jak się spikniemy dwie rzeczy: klient uważny i mało tolerancyjny, bardzo wymagający lub bardzo wrażliwy z autem z "cienkiej" zmiany czy do dupy okresu produkcyjnego, to mamy efekt " Collera" :) czy Twój w mniejszym stopniu.
Oba jako tako pozytywnie zakończone ale Wszym kosztem.

Tesla pewnie założyła, że automatyzacja i uproszczenie produkcji pozwoli robić auta szybko i solidnie. Niestety albo tej automatyzacji wiele jeszcze brakuje albo człowieka tam jeszcze za dużo. Albo ten cały system jest niesprawny, bo maszyny kontroluje człowiek nie maszyna czy odwrotnie?
Koncowemu wydwacym/sprzedawcy wisi czy weźmiemy auto czy nie i czy mu nabluzgamy itd... Nie ma nic z tego a klient w krawacie.... póki co. I to problem.
Jak będzie konkurencja to Tesla nie podniesie jakości a obniży cene, takie mam obawy.
 

Doktor

Posiadacz elektryka
Tesla Vision działa, ale średnio - parkując widzę w podglądzie auto z tyłu i na grafice kreska oznaczająca odległość jest przykryta autem, nie do końca widać, co tam pokazuje. Brakuje rzutu z góry. Jak poprawią wyświetlanie, to chyba będzie Ok.
Przyjechał mobilny serwis - machnąłem ręką na kiepski lakier, bo już okleiłem auto, jako rekompensatę wytargowałem dywaniki. Za 1mm draśnięcie na boczku drzwi w środku wymienią cały boczek - aż mi głupio, bo to naprawdę pierdoła, ale nie protestowałem.
Najważniejsze, że uznali mi wadę szyby przedniej, która miejscami jest lekko zniekształcona. Minus - wymiana musi być w Warszawie.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony z samej idei oraz z działania serwisu mobilnego. Teraz mam serwisanta mobilnego 5km od domu, body shop 15km od domu, tylko szkoda, że serwis ogólny jakieś 400km od domu, ale chyba nie mogę zbyt wiele narzekać.
 

Doktor

Posiadacz elektryka
Gdyby mi technik serwisu mobilnego nie powiedział, to bym nie zauważył, że mam otwartą wizytę serwisową na wymianę szyby przedniej w Warszawie. Dodałem otwierającą się samoczynnie czasami klapę ładowania i wybrałem 6 września. Po 2-3 dniach próbowałem zmienić termin i wyskoczył wolny prawie cały 26 lipca - wziąłem :) zaskakujące jest to, że czasem wpada nagle dużo terminów na serwis, a nikt nie proponuje przełożenia najdłużej oczekującym.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Cztery banki Funtów kontra m/w 30 kilka x mniej. Ani jedno, ani drugie tego na drodze nie wykorzysta. Szpan i super wykonanie, kontra hejt i politowanie że nie brzmi. Dobrze TmSP hamuje z tym pakietem

 

cooler

Pionier e-mobilności
Cztery banki Funtów kontra m/w 30 kilka x mniej. Ani jedno, ani drugie tego na drodze nie wykorzysta. Szpan i super wykonanie, kontra hejt i politowanie że nie brzmi. Dobrze TmSP hamuje z tym pakietem

Szok i niedowierzanie!!!
Rodzinny sedan nie tylko ledwo przegrywa na żyletki z hyper-samochodem, ale wygrywa w teście hamowania 160-0km/h z autem na dedykowanych oponach oraz hamulcach wielkości koła od ciężarówki - to już jest szok!!!
Myślę nad S LR, czy tam da się włożyć takie hamulce? Czy są takie hamulce do M3 LR? Te stockowe zarówno w LR jak i w M3P są za słabe, ale takie jak w MS P dawały by radę! Już bym się zmusił do kół 20" w LR (choć wolę balony na 18").
Carwow robi robotę w promowaniu elektryków, przeciż po czymś takim petrolheead'om i obrońcom "prawdziwej motoryzacji" lasuje się mózg...
 

cooler

Pionier e-mobilności
Tak sobie myślałem w drodze powrotnej, że używane Tesle powinny kosztować więcej, niż nowe, bo trzeba doliczyć czas, który pierwsi właściciele poświęcają na naprawienie wszystkich problemów po produkcji 🙂
To mój case - samochód był ewidentnie źle złożony i po kilkudziesięciu iteracjach doszedłem do stanu jaki teraz dostaje się np w MIC.
Mam za to fajniejszą, rzadką w LR baterię 82kWh i dziś przy próbie ładowania do 100% pokazał mi zasięg 557km, tyle ile miał jak był nowy :p
 

slaveq

Pionier e-mobilności
To mój case - samochód był ewidentnie źle złożony i po kilkudziesięciu iteracjach doszedłem do stanu jaki teraz dostaje się np w MIC.
Mam za to fajniejszą, rzadką w LR baterię 82kWh i dziś przy próbie ładowania do 100% pokazał mi zasięg 557km, tyle ile miał jak był nowy :p
To ja mam tą samą wersję tylko nie składaną w poniedziałek na kacu :). A zasięg pokazuje 563 km po 33 tyś przejchanych. Wychodzi, że bateria nie degraduje :D
 

cooler

Pionier e-mobilności
To ja mam tą samą wersję tylko nie składaną w poniedziałek na kacu :). A zasięg pokazuje 563 km po 33 tyś przejchanych. Wychodzi, że bateria nie degraduje :D
62 tys przebiegu :) Tessie także pokazuje pojemność sporo ponad fleet average. Pod tym względem i własności jezdnych jestem zadowolony.
 

mgapinski

Posiadacz elektryka
To ja mam tą samą wersję tylko nie składaną w poniedziałek na kacu :). A zasięg pokazuje 563 km po 33 tyś przejchanych. Wychodzi, że bateria nie degraduje :D
U mnie po CAN pokazuje 2/3% degradacji po 33kkm, 90% ładowania DC. Nie ma tam dramatu
 
Top