Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Olecki, post: 112405, member: 1203"] Jednego ale o większej skali niż te kilkadziesiąt serwisów Tesli razem wziętych ;) , do tego oprócz samych napraw dochodziła jeszcze skomplikowana logistyka (często międzynarodowa). I na tego typu projektach nie skupia się całą załoga tylko doświadczona grupa typu 'implementation team' bo inaczej powstanie chaos. W przypadku 'sieci' jest nawet łatwiej bo wiele pracy się zazębia - np. jeśli stawiasz budynki można wykorzystać jeden wspólny projekt, listy wyposażenia/narzędzi są praktycznie identyczne lub łatwo skalowalne w zależności od ilości stanowisk, forecast na zużycie części możecie wprost przeskalować z istniejących serwisów na podstawie mixu modelowego w danym kraju, w Waszym przypadku odchodzi problem integracji z systemami klientów bo wszystko jest w wewnętrznej sieci. Jedynym wyzwaniem może być synchronizacja szkoleń nowych pracowników ale to też nie jest nie wiadomo co. [/QUOTE]