Toyota zbuduje więcej pojazdów elektrycznych, jeśli zdecyduje, że będzie na nie popyt [link ENG]

BigB00

Posiadacz elektryka
Do 2030 roku 70% pojazdów Toyoty będzie w jakiejś formie zelektryfikowane, podczas gdy modele z napędem elektrycznym będą stanowić tylko 15% oferty.
To pozostawia 30% modeli w ciągu dziewięciu lat, wciąż bez żadnej formy elektryfikacji. I pomimo posiadania zelektryfikowanej wersji każdego modelu w gamie, 85% gamy nadal będzie miało zbiornik paliwa, silnik i rurę wydechową.
Podczas sesji z prasą wiceprezes wykonawczy Toyota Motor North America, Bob Carter, wyraźnie starał się wyjaśnić sytuację. „Nie jesteśmy przeciwni BEV. W rzeczywistości zobowiązujemy się do wprowadzenia większej liczby pojazdów typu BEV”.
Lisa Materazzo, wiceprezes grupy ds. marketingu dywizji Toyoty, argumentowała, że Toyota jest „całkowicie zaangażowana w pojazdy typu BEV. Klient jest szefem; to oni będą decydować, jaka technologia najlepiej odpowiada ich potrzebom” – powiedziała. „Jesteśmy dobrze przygotowani dzięki naszemu portfolio, aby iść tam, gdzie zaprowadzi nas rynek i będziemy podążać za przykładem naszych konsumentów”.
Toyota jeszcze w 2019 r. twierdziła, że kupujący w amerykańskich salonach nie pytali o pojazdy elektryczne. Jak ujął to jeden z dyrektorów podczas medialnego Q&A, zasadniczo „nie było na nie popytu”.
 
Top