Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="cooler, post: 43347, member: 274"] Nie chcę zapeszać, ale od wymiany obu siłowników jest OK, ani jednej zwiechy klapy, odczuwalnie szybciej, "z werwą" się podnosi, zwłaszcza w 1 fazie po zwolnieniu zamka. Ten stary siłownik elektryczny brzmiał tak jakby był mocno zmęczony, wyraźnie zwalniał obroty aż do zatrzymania. Jedna podpowiedź, bo może ma to wpływ i na te siłowniki co są: te półkule do których te siłowniki były przymocowane u mnie były kompletnie spiłowane do metalu, jakby bez smaru żadnego to mocowali. Serwisant (Pan Krzysztof, pozdrawiam) nie żałował porządnego smaru pod te mocowania wchodzące na te półkule i sądząc po dźwięku otwierania to wszystko pracuje teraz dużo łatwiej. Zdjęcie tych siłowników jest bardzo proste (podważamy sprężynę blokująca) a efekt po nasmarowaniu może byc porażający. Co do sprężyny gazowej to zarówno nowa jak i stara sama trzyma klapę w powietrzu, więc jestem pewien że gdyby ja dobrze dobrano oraz przesmarować te mocowania to ten silnik w ogóle by tak nie rzęził i bez problemu otwierał. Tak jak pisałem: gdyby sprężyna gazowa sama otwierała, nie było by problemów z klapą, chyba że tona śniegu by była. Oba siłowniki stary i nowy wyglądały dokładnie tak samo, z taką gumka uszczelniająca od góry. Proponuję zacząć od smarowania i zobaczyć [/QUOTE]