Używana Tesla czy nowy e-208?

Kamil.

Nowy na Forum
Witam szanownych Forumowiczów!

Zastanawiam się nad zakupem samochodu elektrycznego w kwocie ~150k zł. Byłem bardzo bliski zakupu e-208 (po odjęciu dopłat ~130k), ale w tej kwocie mógłbym kupić używaną tesle (~150k). Problem z peugotem w tym, że chciałbym samochodem robić na jednym ładowaniu ~350 km. Oczywiście w przypadku e-208 można się po drodze doładować, ale wygodniej byłoby ten dystans robić na raz. Ze względu na 5 osobową rodzinę, peugeot jest trochę ciasny, ale rzadko kiedy będziemy jechać całą ekipą, więc na te niedogodności mogę przymknąć oko. Poza tym jest jeszcze inny samochód w garażu. Zaletą 208-ki jest bezawaryjność, przynajmniej tego oczekuję od nowego samochodu.

Biorąc pod uwagę mój budżet, zacząłem zastanawiać się nad kupnem używanej S-ki, która miałaby zasięg ~350 km i byłaby przestronniejsza w porównaniu do e-208-ki. Moje obiekcje dotyczą awaryjności używanych tesli. Znajomy, znajomego ma do sprzedania (podobno) dobrze utrzymaną S-ke P85D z 2014 roku sprowadzoną z zagranicy. Ale jest to 8 letni samochód elektryczny, po prostu mam obiekcję do jego bezawaryjności.

Ogólnie nie zależy mi na wodotryskach w samochodzie, chciałbym rozsądnie wybrać. Co kupilibyście w tym budżecie?

pozdrawiam,
Kamil
 

vwir

Pionier e-mobilności
Miałem podobny dylemat i poczytałem o awaryjności starych tesli S. Powiem tak: szału nie ma. A gwarancji już nie mają (8 lat). Odpuściłem. Jeśli musi być tesla to próbowałbym znaleźć używany model 3 SR. Powinno się dać znaleźć 3-4 latka po niewielkim naciągnięciu założonego budżetu. Tylko ja bym unikał egzemplarzy ze stanów (brak gwarancji i jakiegokolwiek (nawet płatnego) serwisu producenta).

Jeśli nie zależy Ci na gadżetach a chcesz duży zasięg to popatrz w kierunku koreańczyków (eNiro, eSoul, Kona) z baterią 64kWh. Oferują najlepszy stosunek ceny do zasięgu.
 

Jacek Z.

Zadomawiam się
To dwa rozne światy... to jak dylemat w latach 90tych, kupic nowego malucha czy używkę Passata.. Pasek był mniej awaryjny od Tesli.
Inaczej, jak stac cię na dwa e-208 do tego lubisz mocne wrażenia, kupuj Tesle.. jak masz tylko jedno na e-208, zapomnij o Tesli 😁 To bardzo nierozsądne auto, zwlaszcza bez gwarancji 🤭
 

Gandalf

Pionier e-mobilności
2014 był dawno. To było ZANIM dowiedzieliśmy się, że istnieje stałocieplna ryba oraz pentakwarki.
Oczywiście TMS jest super, ale może wypożycz go sobie na 2-3 tygodnie zanim podejmiesz decyzje?
Dwa egzemplarze potrafią mieć między sobą kolosalne różnice. Hm, to jeszcze czasy HW1.
 

ciastek

Pionier e-mobilności
Tylko ja bym unikał egzemplarzy ze stanów (brak gwarancji i jakiegokolwiek (nawet płatnego) serwisu producenta).
Gray vehicle: when a Tesla vehicle is outside of its homologation market it is considered a “gray vehicle” (e.g. a US Tesla Vehicle in Europe). Connectivity, Infotainment, and/or Driver’s Assistance features (e.g. Autopilot) may be impaired or inaccessible. (...) At Tesla’s sole discretion, Tesla may service gray vehicles in core markets with some limitations.
-- https://www.tesla.com/sites/default...p-experience-grey-market-grey-vehicles_NA.pdf
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Kupno TMS z roczników do 2016 to jest loteria. Te auta to tak naprawdę prototypy, gdy firma uczyła się produkcji aut.
To darmowe ładowanie, które jest jedynym teoretycznym bonusem, IMHO nie jest warte ryzyka. Do tego kupno z rynku US tym bardziej.
Tym nie mniej kto bogatemu zabroni? 😉
 

Michal

Pionier e-mobilności
Nie do końca, tam były poważne problemy raczej tylko z silnikami i ich okolicą, a te padały zwykle po 30-40 kkm, więc jeśli auto ma większy przebieg to najprawdopodobniej miało te części wymienione. Moim zdaniem można trafić sensowne egzemplarze ale to już trzeba się poważnie znać albo mieć jakiś zaprzyjaźniony warsztat zajmujący się Teslami.
Po 2016 raczej można brać już w ciemno, bo reszta występujących problemów, to raczej pierdoły.
 

Michal

Pionier e-mobilności
Nie koniecznie tylko, ale to są po prostu pewniejsze wersje. M.in. dlatego dodałem w mojej aplikacji z listą dostępnych aut kolumnę "Refresh", która daje o tym informację.
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
e-208 dla pięciu osób? Ja rozumiem że kiedyś jeździło się i w 7 w maluchu ale nie wygłupiajmy się i nie wyobrażam sobie 5 osób w 208 na trasie 350km. Przy pełnym załadowaniu 208 będzie brało dużo prądu i może okazać się że nie zrobisz takiej trasy na jedno ładowanie. Szczególnie jeśli dojdzie droga szybkiego ruchu i nie chcesz jechać pomiędzy tirami.
 

inter

Posiadacz elektryka
Witam szanownych Forumowiczów!

Zastanawiam się nad zakupem samochodu elektrycznego w kwocie ~150k zł. Byłem bardzo bliski zakupu e-208 (po odjęciu dopłat ~130k), ale w tej kwocie mógłbym kupić używaną tesle (~150k). Problem z peugotem w tym, że chciałbym samochodem robić na jednym ładowaniu ~350 km. Oczywiście w przypadku e-208 można się po drodze doładować, ale wygodniej byłoby ten dystans robić na raz. Ze względu na 5 osobową rodzinę, peugeot jest trochę ciasny, ale rzadko kiedy będziemy jechać całą ekipą, więc na te niedogodności mogę przymknąć oko. Poza tym jest jeszcze inny samochód w garażu. Zaletą 208-ki jest bezawaryjność, przynajmniej tego oczekuję od nowego samochodu.

Biorąc pod uwagę mój budżet, zacząłem zastanawiać się nad kupnem używanej S-ki, która miałaby zasięg ~350 km i byłaby przestronniejsza w porównaniu do e-208-ki. Moje obiekcje dotyczą awaryjności używanych tesli. Znajomy, znajomego ma do sprzedania (podobno) dobrze utrzymaną S-ke P85D z 2014 roku sprowadzoną z zagranicy. Ale jest to 8 letni samochód elektryczny, po prostu mam obiekcję do jego bezawaryjności.

Ogólnie nie zależy mi na wodotryskach w samochodzie, chciałbym rozsądnie wybrać. Co kupilibyście w tym budżecie?

pozdrawiam,
Kamil
Dziwny wybór, między e208, a Teslą.
 

tms_or_not

Nowy na Forum
Dziwny wybór, między e208, a Teslą.
Niezupełnie, osobiście sam taki, czy tam podobny, mam. Czy nowy, ale wiadomo, że mniejszy i mniej "fajny" czy jednak TMS, wygoda, bagażnik, wygląd (jak ona mi się podoba! ;) ), ale 6-7 letnie. Mnie akurat interesowałoby jeszcze darmowe ładowanie, wtedy by się bardziej "opłacało", w ciągu ostatnich 2 mcy zapłaciłem 8k za paliwo (benzyna, phev) na dłuższe trasy, no, ale znaleźć fajną, tanią i pewną używkę TMS to nie tak łatwo.
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Ano właśnie, porównywać i wybierać można przy określonym budżecie co się chce :) Za 150 k może lepiej "3" niż "S" poszukać? Albo z używanych np. e-Niro (będzie jeszcze 5 lat gwarancji dla spokoju ducha).
 

Halisep

Fachowiec
Na szybko przekopałem ogłoszenia na bezwypadkowy egzemplarz z dystrybucji EU i te 150k to może być za mało na dobry egzemplarz TmS
 

tms_or_not

Nowy na Forum
Za 150 k może lepiej "3" niż "S" poszukać? Albo z używanych np. e-Niro (będzie jeszcze 5 lat gwarancji dla spokoju ducha).
Ale S-ka ma ten plus, że faktycznie jest 5 osobowa. Nie mówiąc, że niektóre 7-mio, ale to szczegół. Dla mnie to też jest istotny parametr, bo też jestem 2+3, a "3" to już nie to samo z tyłu co S-ka. No i ~800 litrów bagażnika. I teraz porównaj do tego 208 czy nawet e-Niro. W sumie to mam ten sam dylemat co autor wątku, czy używana S-ka jako pierwsze auto w rodzinie, bo drugie jest, ale ryzykować awaryjnością (jak wspomiałem ja to bym chciał darmowy SuC, nie wiem jak autor wątku), czy może nowy mniejszy elektryk jako drugie auto w rodzinie.
Zastanawiam się nad zakupem samochodu elektrycznego w kwocie ~150k zł
Ja to w ogóle zastanawiam się jeszcze nad 3 opcją, np. nie wydawać 150k tylko połowę i kupić używkę np e golfa

na bezwypadkową wersję z dystrybucji EU i te 150k to może być za mało na dobry egzemplarz TmS
To niestety prawda, zdarząją się ogłoszenia, ale po zadzwonieniu okazuje się, że jest to... kwota netto :/
 

inter

Posiadacz elektryka
eSek jest mało na rynku, widac po produkcji, ile tego jest. A wcześniejsze roczniki, są dość awaryjne.
 
Top