Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="boa, post: 233813, member: 835"] Ogólnie się z Tobą zgadzam i tak samo pomyślałem. Ale jak się zastanowiłem, to jednak to chyba prawda, co wyprawiają w tym opisanym delivery point. Gdyby było inaczej, Tesla od razu by zdementowała. I zobacz, że tu nie chodzi o politykę, Elona czy fakt, że to EV. Nie. Tu chodzi o standard obchodzenia się z autami przed wydaniem klientom. Wyobraźcie sobie, że nagle dowiadujecie się, że tak było w Waszym aucie jakiejkolwiek marki. Tu nie ma znaczenia znaczek. I przypominacie sobie, że jakiś taki zapach był na początku dziwny... ;-) Pamiętacie też pewnie doniesienia, jak wyglądała czasem produkcja tesli w USA, jaka prowizorka była tam też grana. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie to jest dziwne, że pod Berlinem odstawiają coś takiego i nie panują nad procesami / standardami. Po prostu kazus biznesowy. Nie ma co tego brać do siebie, tym bardziej że na szczęście w PL wygląda to jednak chyba zgoła inaczej i nikt z Szanownych Forumowiczów nie doznał skoku ciśnienia po przeczytaniu ;-) [/QUOTE]