Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
TESLA
Tesla Model 3 Forum • Tesla 3, TM3 SR+, LR, Perf
Wyjazd do Rumunii (Transfagarasan), Bułgarii (morze) i Turcji (Istambuł) - uwagi i spostrzeżenia z dalekiej podróży
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="cooler, post: 12772, member: 274"] Cześć, Świeżo co wróciłem z fajnej 3 tygodniowej objazdówki TM3 z rodziną i chciałem się na gorąco podzielić spostrzeżeniami: Na szybko: - Płatne SC w PL i SK, ale [B]UWAGA[/B]: [B]bezpłatne SC: Węgry (na pewno Miszkolc) Bułgaria, Rumunia i Serbia[/B]. Większość drogi miałem prąd za darmo ładując na SC lub po prostu przez 1 fazowy kabel w pensjonacie. Rumuni i Bułgarzy nie mają nic przeciwko ładowaniu. - Trasa Transfagarasan - coś niesamowitego, w połączeniu z mocą i zwinnością TM3 LR 2021 - niesamowite zjazdy i podjazdy z rekuperacją energii - Start z ok 400m - szczyt ok 2100m, potem zjazd znów do ok 400m do tamy. Top Gear nie mógł się mylić :) - Dzięki Bogu że nie wziąłem wersji Performance z 20'' kołami - górskie drogi i kamienie wykończyły by je na 100%. 18'' to max co nadaje się na takie trasy, a i tak jechałem bardzo ostrożnie. W miastach typu Bukareszt nie lepiej. Na trasy TYLKO LR 18". - Niesamowita rozpoznawalność Tesli - co chwila ktoś zagląda, dzieci pokazują sobie palcami a Rosyjskie dzieciaki w Bułgarii chciały mi poodrywać znaczki Tesli i lusterka na pamiątkę. Pogoniłem dziadostwo - czy oni od małego mają robienie burdelu na świecie we krwi? Na hotelowym parkingu w Istambule dostałem miejsce tuż przy ochronie - podobno u nich taka Tesla kosztuje 2M Lirów - nasz 1M PLN. Mieli cały czas oko i miałem ładowarkę do dyspozycji (Novotel tuż nad Bosforem - świetna miejscówka). Zeszli się boye hotelowi robić sobie zdjęcia z Tm3 - mówili że to pierwsza jaką widzą. - Zasięg - byłby OK gdyby była taka pewność działania lokalnych ładowarek jak SC. Ale tak nie ma więc ładowałem się gdzie po drodze było, często przy 40-60% baterii bo miałem złe doświadczenia z widocznymi w aplikacji ale faktycznie nieżywymi ładowarkami - jak nasze PGE gdzie jeszcze nigdy mi się nie udało nigdzie naładować. Zużycie często bardzo małe rzędu 13-14 kWh/100km, po prostu na lokalnych drogach nie da się szybko jechać, a na autostradach jechałem tylko limit+10 a więc max 130. Póki nie będzie wszędzie SC, przydało by się jescze +200-300 km zasięgu żeby spokojnie sobie jechać i się nie martwić. Z SC Debreczyna do Sybina nie da się dojechać bez doładowania (góry i bardzo gorąco) więc te +200-300 km dało by naprawdę dużo więcej spokoju. Trasa: Jechałem przez Tarnów (1 ładowanie Greenway) potem przez Barwinek (bo się naczytałem że przez SK trzeba tranzytem jechać przez Barwinek-Preszów-Koszyce i do granicy Węgier - Ponieważ pies z kulawą nogą niczego nie kontrolował na tych granicach, wracałem już jak mi się podobało w kierunku na Krynicę Zdrój). Potem przez Miszkolc i Debreczyn do Oradei - 1 nocleg, ponad 10h jazdy + 1h ładowania w PL na GW i 1h w Koszycach SC (10 EURO zdarli) w sumie ponad 12h wyszło. Ładowanie w Oradei - sporo darmowych ładowarek - polecam pod Lidlem i w centrum na parkingu przy mollu - ale tam potrzebna aplikacja którą da się zainstalować tylko z rumuńskiego konta - mi się udało zrobić rumuńskie konto Google i poszło). Potem jednym skokiem z Oradei z ładowaniem w Deva (eCharge - ale jest też chyba Mol i coś jeszcze) i SC w Sybin kilkadziesiąt km od początku trasy Transfagarsanu. Nocleg i podładowanie się w Cartisoara (nie wiedziałem czego się spodziewać na trasie Transfalgarsan i ile zużyję - przejazd w obie strony to było prawie 200km). Transfagarasan - to już legendarna trasa - turyści z całego świata, mnóstwo motocyklistów, dużo miejscówek żeby się zatrzymać i po prostu chłonąć widoki. Po powrocie do Cortisoary nocleg, podładowanie i jazda zobaczyć zamek Drakuli w mieście Bran. Nie to samo co słynna trasa ale widoki też fajne i będąc tak blisko głupio było nie zobaczyć zamku słynnego Wlada Palownika. Stamtąd już ognia do Bułgarii do miejscowości Słoneczny Brzeg, z ładowaniem w Bukareszcie na SC (za darmo!) i gdzieś na Shellu - apka elDrive - jeden nie działał całkiem pomimo statusu że OK, ale działało dalej po przeciwnej stronie drogi więc się udało. Od tego momentu ładowałem się gdzie się da i gdzie miałem apkę już przy 40-50%, co nieraz uratowało mi dupę - np stojąc ok 2h na patelni przed granicą turecką straciłem 20% baterii. Słoneczny Brzeg - ładowałem się z apartamentu ale od razu po przyjeździe jako że miałem ok 10% to skoczyłem naładować do 90 na stację FINES - polecam tą sieć, większość mi znanych to 120kW mocy ładowania i po kilka CCS. odradzam e-charge - jak nasze PGE - nie gadają z Teslą i już. Drugą lokalizacją było Sarafowo, skąd po 3 dniach wygnały mnie meduzy wielkości dużego wiadra parząc dotkliwie mnie i syna - już nie czekałem aż poparzą też i córkę - stąd po sprawdzeniu że to tylko 4h drogi pomysł na Istambuł. Ładowałem się od dobrego człowieka z apartamentu obok parkingu gdzie stała Tesla. 10A 1F ale czasu też miałem dużo. Droga na Istambuł - od razu powiem że granica przeszła tym razem szybko - ok 1h, ale stanowczo doradzam wykupić pakiet danych na Świat, bo roaming zarówno w Tesli jak i UE zdechł w tym momencie. Ja ładowałem się w połowie drogi do Istambułu (choć pewnie bym dojechał, ale patrz wyżej) w sieci ZES (start normalnie z aplikacji po skanowaniu kodu) i wtedy zaliczyłem największą wtopę finansowa wyjazdu: pomyślałem że jak na chwilę wystawię hotspot aby drugi telefon z aplikacjami do ładowania uruchomił ładowanie to przeżyje te kilka zł, nie przewidziałem że Tesla jest także skonfigurowana do tego hotspotu i w ciągu dosłownie 3-5 minut pociągnęła Internet za 500PLN ciągnąc update!!! na szczęście zadziałało jakieś ograniczenie i zjadło tylko tyle. Zaraz wyłączyłem i włączyłem sobie pakiet Internet świat za 100PLN w Play. Od tej chwili miałem chociaż mapę i Minimum Internetu (1G, ale wystarczył do normalnego sprawdzania typu booking i ładowania do końca). Potem polecam za ok 130 PLN kupić lokalną kartę z 20GB danych - wystawiałem hotspot z drugiego telefonu i wszyscy mieliśmy już neta. Ciekawostka: booking.com nie działał z IP tureckich, pisali że coś tam naprawiają, ale z Playa działał cały czas :) Istambuł: ruch jak cholera, bardzo małe odległości przy dużych prędkościach na autostradzie przez miasto o 3-6 pasach. Autopilot się sprawdzał bardzo odciążając w takich sytuacjach - i dawał rady bardzo dobrze. Tam już zaszalałem - hotel Novotel nad samym Bosforem z widokiem z baru na dachu na wszystkie zabytki i samą cieśninę. Parking podziemny, strzeżony, z moją prywatną ładowarką ZES tuż przy ochronie - podobno to najlepszy samochód jaki u nich był. Odnośnie ładowania w Turcji: miałem jeszcze apkę sieci ESRJ, nie dało się uruchomić zdalnie ładowania, ale dało się zadzwonić do operatora i po wskazaniu gdzie dostawało się na maila linka do płatności pre-paid. Nie skorzystałem ale procedurę dostałem na maila po założeniu konta. Powrót bardzo szybki i głównie przez SC wspomagane elDrive w Bułgarii. Ładowałem się w SC Plodiv, Sofii, Alexinac (Serbia), Timisoara (Rumunia - wspaniały plac z SCv3) i Lidl Oradea, gdzie poszedłem spać po 24h ciągłej jazdy z postojami na ładowanie i granicami. Wszystkie SC za darmo. elDrive jakieś grosze typu 1PLN/kWh. Po noclegu Oradea już w 1 dzień przez Miszkolc (SC) i Koszyce, Preszów, Bardejów, Krynica (ładowarka Tesli wystawiona obok wieży Spacer w Chmurach - polecam) i GW w Krakowie. Z Krakowa ciekawostka - nie chciało mi się czekać na 90% więc przy 70% wystartowałem z Południa Krakowa przez miasto 7-ką licząc że jak będzie trzeba to mam Orlen i Jędrzejów a potem SC w Radomiu ale o dziwo trzymając 110km/h (i tak już padałem) dojechałem do Wawy z 10% baterii bez ładowania się po drodze. Czasem warto wolniej żeby być szybciej :) Jak ktoś ma jakieś pytania to pytać póki pamiętam szczegóły - bardzo polecam tamte okolice - jak widać bez specjalnego przygotowania poszło jak z płatka. Jeszcze jedno: ABRP poległ gdyż nie ufałem mu po wpadce z 350kW ładowarkach na zadupiu. Google Maps + plugShare i jazda. [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
TESLA
Tesla Model 3 Forum • Tesla 3, TM3 SR+, LR, Perf
Wyjazd do Rumunii (Transfagarasan), Bułgarii (morze) i Turcji (Istambuł) - uwagi i spostrzeżenia z dalekiej podróży
Top