Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="JareG, post: 26786, member: 416"] Ja kiedyś specjalnie parkowałem swoje coupe z dala od wejść do galerii, na pustym placu (=wszyscy próbują niemalże wjechać do sklepu więc połowa parkingu, ta bardziej oddalona, zazwyczaj jest pusta).. wracam, a tam 1-2-3 graty. I zdarzyło mi się, że nie mogłem wleźć do auta, bo stanął mi jakiś młotek obok, a ja mam ponad metrowej długości drzwi (i grube) i chu*nia, nie dam rady wpełznąć 🤬 :sick: A co do drzwi.. kolega tak kiedyś odkrył w swoim ukochanym r107 rozpieprzone drzwi i zero winnych - a tylko na chwilę podjechał do sklepu, bo jego w211 było na serwisie.. Pozdrawiam [/QUOTE]