Napisz odpowiedź

Message: [QUOTE="Bronek, post: 210424, member: 6"] Ani jedno ani drugie bzdurą nie jest . Myślisz jak większość, czyli zerojedynkowo. Czyli że FSD to jak nazwa wskazuje, oznacza iż auto ma samo jechać, nawet w huragan i mgłę. Nie , nie obecnie i nie z tym hardware itd... . A sztuczna inteligencji ...nie to Forum by tu pisać.... W naszych warunkach chodzi tylko o złagodzenie durnych ograniczeń funkcjonalności wspomagania jazdy . A nie pozwolenia na drzemkę.. Muskowe marzenia to tylko jest wydumany cel. Pewnie nawet nie do zrealizowania w 100% , ale tu chodzi o to, co już obecnie nieźle działa i wtedy gdy jest to możliwe i pod kontrolą człowieka. Jak zwykle teoria Twoja itp , co tego nie doświadczyli nawet w namiastce daje takie wyniki myślenia . Nie bo nie , bo tak się nie da ... Ale w praktyce jednak wiele się z tego da osiągnąć . Urzędnik ma tendencję do ograniczenia czegoś na czym się nie zna ale ma przywilej decydowania . Bez tego nie byl by potrzebny . Trudno mu zostawić coś dla innych. Dygresja : To jak kontrola Sanepidu w firmie , muszą coś znaleźć aby podkreślić jej potrzebę (mi kiedyś zalecili chyba z rozpaczy ze nic nie znaleźli Domestos do dezyfekcji i to nie jest żart) :) aby coś było w protokóle . Druga strona też nie jest bez winy , bo są filmiki gdzie kierowca zamiast pilnować FSD , bzyka panienkę. Nam wystarczy "złoty środek" i szybkie decyzje na zmieniający się świat. A tego EU nawet nie potrafi . Durny Trump to zauważył podczas telekonferencji w Davos ... Wiec nie chodzi by czarne było czarne a białe, białe tylko by dopuścić inne odcienie szarości na miarę naszych potrzeb i możliwości . Jak pisałem tu kiedyś miałam tą namiastkę starego FSD na drogach szybkiego ruchu i warto to mieć. 6 lat jeżdżę z ciężarkiem...dla zniesienia zbyt ostrej restrykcji itd .. O takie regulacje chodzi a nie ich całkowity brak.. [/QUOTE]

Verification