Zakup auta elektrycznego klasy B/C w 2023 roku.

[zielony]

Witam wszystkich
Jak już w powitaniu wspomniałem jestem na etapie wyboru auta elektrycznego klasy B/C. Fajnie abym mógł zmieścić się w limicie dotacji (do 225 tys. zł), miało dobrą widoczność, zasięg min. 200-300 km.
Biorę pod uwagę następujące auta (Jeep Avennger, Opel Mokka-e, Peugeot e-2008, Citroen eC4, Cupra Born, VW ID.3 (new 2023) i Hyundai Kona (new 2023), chodź jestem otwarty na inne propozycje jeśli ktoś użytkował i auto nie tylko fajnie wygląda lecz jeszcze ma jakieś fajne technologie - będę je próbował.

Chcę każdym autem chodź trochę pojeździć i to tej pory udało mi się ID.3 i Cupra Born. Z tej dwójki lepsze wrażenie sprawiła Cupra ale czekam na nowe rozdanie ID.3 po lifcie.
Wiem że teraz nie jest pora aby w 100% wydobyć wszystkie atuty auta elektrycznego, ale przynajmniej wiem co potrafią zimą i już będzie tylko lepiej.
Chciałbym do wakacji coś wybrać i liczę na jakieś sugestie które jak znam życie mogą całkowicie zmienić mój punkt widzenia.
Jestem bardzo ciekawy nowej Kony ale chyba ona dopiero będzie w sprzedaży pod koniec roku.
W sumie wybór dość skromny w tym segmencie.

 

[Cav]

Grupa VW generalnie słabo ostatnio wypada w siedzeniach na tle konkurencji t.j. w Volvo, nawet w Kia Niro jest wygodniej w dłuższej trasie, wypowiadam się jako niski użytkownik circa. 170cm wzrostu

Pewnie dlatego (robią dla małych)

Jako sporo wyższy osobnik, nie określiłbym foteli w Kia jako wygodne.
A przede wszystkim są za wąskie.

Europejskie konstrukcje są dużo lepiej dopasowane - pewnie uwzględniają, że tutaj ludzie są więksi.

 

[ypl]

Z tymi fotelami to jest bardzo indywidualna sprawa, dla mnie te w ygreku mają siedzisko okay ale oparcie na plecy za ciasne trochę jest, za mocno te boczki są wyprofilowane i za mocno wystają.

 

[aadamuss]

Ja już mam takie mocne wyparcie tematu foteli w Y, że nic mi nie przeszkadza W praktyce to jakbym siedział na jakimś małym zydlu przy górskim szlaku i cieszył się, że było na czymś przysiąść

 

[Bandtio83]

No to jestem po jeździe próbnej Teslą 3 oraz Y i to chyba będzie następne auto
Niestety widoczność obu aut jest fatalna wiec usunięte czujniki ratowały by sytuację, tym bardziej że auta mają bardzo duży promień skrętu jak na ich wymiary, a pomimo doskonałych kamer i tak nie widać krawężnika czy też przodu pojazdów.
Co mnie zdziwiło, że tylna kamera bardzo szybko się brudzi, a w boczne i tak za wiele nie pomagają w ciasnych miejscach parkingowych.
Sprzedawca (bardzo miła Pani ) po krótkiej rozmowie dała mi do zrozumienie że lepiej teraz wstrzymać się z kupnem 3 bo w połowie roku wchodzi lift tego modelu i ma coś się poprawić. Ogólnie Tesla to taki komputer na kółkach niż auto, w BMW czy Mercedesach jest jednak wyczuwalny lepszy komfort jazdy, ale za tą cenę można przymknąć oko.

Tylko żeby dalej nie obniżali cenę bo zaraz będzie postrzegana jako elektryk dla biednych ludzi, których nie stać na porządne auto elektryczne

Na tą chwilę jestem prawie zdecydowany na model Y ale będę czekał na czujniki. Pewnie będą w nowym rozdaniu modelu po nowym roku - może już z nowym HW4, ale też nie wykluczam modelu 3 po lifcie.

Cupra spada na 2 miejsce tym bardziej że także będzie jakiś jej lift na przełomie roku więc może coś tam także poprawią.

P.S.
W trakcie godzinnego pobytu w Salonie Pani obsłużyła 3 klientów odbierających auta (same Y, prawdopodobnie z Berlina bo białe LR) - szybko im to idzie
Wyczuwalna była także jakaś nerwowość osób które były w salonie i wypytywały się o odbiór aut z dostawy z Chin - taka cisza przed burzą .

A możesz wyjaśnić dlaczego nie chcesz Borna? Sam czekam na swojego Borna (powinien być w ciągu 2 miesięcy) i obniżki Tesli zachęcają ale:
- moja konfiguracja borna obecnie to 257 tys, ja mam cenę 237 (zamówiona w styczniu)
- bateria 77kwh netto - więc zasięg będzie duży
- sporu minus to 4 miejsca ale wybraliśmy świadomie bo chcieliśmy mieć lepszą tapicekę

Wiec jak widać T3 w obecnej cenie 206 tys to 31 taniej, nawet Y będzie taniej lub podobnie, no i ciągle niechcę tesli, gdyby miał zapłacić dziś 257 to bym zrezygnował, ale narazie uważam że warto. Wiec pytanie, dlaczego nie chcesz Borna?
I kolejne pytanie, skąd wiesz że będzie lifting Borna? Co ma się zmienić?

 

[Cav]

A możesz wyjaśnić dlaczego nie chcesz Borna?

Poważnie chcesz porównywać Borna z Teslą Y w podobnej cenie?

 

[Bandtio83]

Poważnie chcesz porównywać Borna z Teslą Y w podobnej cenie?

Oczywiście że nie, gdyby miały podobną cenę to bym nie miał dylematu i oczywiście że wybrałbym Borna, ale Tesla zgodnie z polityką i zapowiedziami Elona staję się najtańszym i masowym autem (taki maluch PRL), więc odzywa się u mnie pierwiastek "oszczędności" chociaż nie muszę kierować się aż tak oszczędnościami bo mam już EV, więc od auta oczekuję czegoś więcej niż tylko że będzie jeździł cicho i na prąd.

 

[Robur82]

Wolałnym, żeby zamiast schodzić z ceny poprawili wnętrze

 

[Cav]

Oczywiście że nie, gdyby miały podobną cenę to bym nie miał dylematu i oczywiście że wybrałbym Borna,

?????
Na pewno mówimy o ID3 w innych ciuchach, czy mylisz model z jakimś elektrycznym Formentorem?

ale Tesla zgodnie z polityką i zapowiedziami Elona staję się najtańszym i masowym autem (taki maluch PRL), więc odzywa się u mnie pierwiastek "oszczędności" chociaż nie muszę kierować się aż tak oszczędnościami bo mam już EV, więc od auta oczekuję czegoś więcej niż tylko że będzie jeździł cicho i na prąd.

I liczysz, że tesla Y nie da rady, ale Born już tak?
Osobiście obstawiam że będzie dokładni odwrotnie.
A nawet jeśli nie - to jak auto z segmentu o klasę niżej, powinno być wyraźnie tańsze.
Nie jest - co oznacza że jest za drogie, a co za tym idzie obecnie nie warte zakupu.
I chyba dotyczy wszystkie innego, co nowe i nie jest Teslą. ;-)

 

[LukW]

?????
Na pewno mówimy o ID3 w innych ciuchach, czy mylisz model z jakimś elektrycznym Formentorem?


I liczysz, że tesla Y nie da rady, ale Born już tak?
Osobiście obstawiam że będzie dokładni odwrotnie.
A nawet jeśli nie - to jak auto z segmentu o klasę niżej, powinno być wyraźnie tańsze.
Nie jest - co oznacza że jest za drogie, a co za tym idzie obecnie nie warte zakupu.
I chyba dotyczy wszystkie innego, co nowe i nie jest Teslą. ;-)

Jakby tak było, po drogach roiło by się od białych krokodylków a tak nie jest. Tak samo nie wszyscy noszą Fruit of the loom Jakieś 2 tygodnie temu na Ionity we Włoszech towarzyszyły mi Volvo, Tesla 3, oraz 2x ID.4. W Austrii: Audi, Cupra, ID.3, Porshe, ID.4.

 

[zibizz1]

Każdy sobie ceni inne rzeczy. Jak ktoś chce mieć headup, dobre automatyczne światła czy sporo przycisków to Tesli nie wybierze.
Ale jeśli ktoś chce moc, efektywność i frajdę z jazdy to Tesla rozwala konkurencję w swojej półce cenowej.

 

[Halisep]

Jakieś 2 tygodnie temu na Ionity we Włoszech towarzyszyły mi Volvo, Tesla 3, oraz 2x ID.4. W Austrii: Audi, Cupra, ID.3, Porshe, ID.4.

Dlaczego we Włoszech tesle miałyby się ładować na ionity i płacić 2x więcej za kWh zamiast na Superchargerach? Rozumiem w Polsce, bo tutaj lokalizacje SuC są dramatyczne, ale tam??

 

[LukW]

Spotykałem pojedyńcze tesle na Ionity, be charge czy ładowarce lidlowej. Nie pytałem dlaczego nie byli na Superchargerach

 

[Halisep]

Odnoszę się do większej liczby samochodów innych marek na ionity. Przykład: Ładowanie teslą na SuC kosztuje w PL ok. 1,8zł/kWh (ktoś, kto płaci za SuC może mnie poprawić). Ładowanie tesli na ionity to już koszt 3,5zł/kWh. Czyli na SuC jest 2x taniej. Ale np ładowanie Kii, Hyundaia, Porsche, Forda i kilku innych na ionity, to koszt między 1,35-1,45zł/kWh. Dlatego mnie nie dziwi przewaga innych marek na stacjach ionity.

 

[Bandtio83]

Każdy sobie ceni inne rzeczy. Jak ktoś chce mieć headup, dobre automatyczne światła czy sporo przycisków to Tesli nie wybierze.
Ale jeśli ktoś chce moc, efektywność i frajdę z jazdy to Tesla rozwala konkurencję w swojej półce cenowej.

Dokładnie, dlatego mnie interesuje dlaczego ktoś wybrał Tesle zamiast Borna, interesuje mnie tylko ten przypadek bo sam jestem przed takim małym dylematem.

Efektywność - wiem że Tesla ma najlepszy napęd EV, jednak mogę więcej palić, mam PV na dachu i sobie dam radę nawet płacać zgodnie z taryfą, a w trasie przy baterii 77 netto to będzie oki nawet z większym spalaniem bo ładowarki już są

Frajda z jazdy - możesz wyjaśnić? Mam Motocykl - to jest frajda z kładzenia się na zakrętach i przeciskania się między autami na trasię (wiem ze to niebezpieczne), na 4 kołach to szacunek mam dla tych co jeżdzą na torze i potrafią wycisnąć z auta pełną moc, więc jak widze że na drodze ktoś próbuje podnieść swoje ego scigając się ze mną to jest to śmieszne, ja muszę analizować więcej zmiennych (dziury, koleiny), walczyć z wiatrem, pędem powietrza itp, a ktoś siedzi wygodnie w samochodzi i myśli że to wyczyn (mam też bardzo mocnego i szybkiego diesla i wiem że przy 180 to nawet nie czuje tego) to się grubo myli..

Cisza i odejście od świateł - każdy EV ma to w "pakiecie" (no pomijam springa...)

 

[LukW]

Kumam. Pewnie był to powód braku tesli na innych ładowarkach. Mogli to być lokalsi bez superchargera w pobliżu.

 

[krzyss]

Odnoszę się do większej liczby samochodów innych marek na ionity. Przykład: Ładowanie teslą na SuC kosztuje w PL ok. 1,8zł/kWh (ktoś, kto płaci za SuC może mnie poprawić). Ładowanie tesli na ionity to już koszt 3,5zł/kWh. Czyli na SuC jest 2x taniej. Ale np ładowanie Kii, Hyundaia, Porsche, Forda i kilku innych na ionity, to koszt między 1,35-1,45zł/kWh. Dlatego mnie nie dziwi przewaga innych marek na stacjach ionity.

Ja laduje tesle na ionity bo mam pakiet w enelx, wiec nie ma sie co dziwic. Pozatym stacje ionity sa w lepszych miejscach niz teslowe w Polsce.

 

[krzyss]

Dokładnie, dlatego mnie interesuje dlaczego ktoś wybrał Tesle zamiast Borna, interesuje mnie tylko ten przypadek bo sam jestem przed takim małym dylematem.

Efektywność - wiem że Tesla ma najlepszy napęd EV, jednak mogę więcej palić, mam PV na dachu i sobie dam radę nawet płacać zgodnie z taryfą, a w trasie przy baterii 77 netto to będzie oki nawet z większym spalaniem bo ładowarki już są

Frajda z jazdy - możesz wyjaśnić? Mam Motocykl - to jest frajda z kładzenia się na zakrętach i przeciskania się między autami na trasię (wiem ze to niebezpieczne), na 4 kołach to szacunek mam dla tych co jeżdzą na torze i potrafią wycisnąć z auta pełną moc, więc jak widze że na drodze ktoś próbuje podnieść swoje ego scigając się ze mną to jest to śmieszne, ja muszę analizować więcej zmiennych (dziury, koleiny), walczyć z wiatrem, pędem powietrza itp, a ktoś siedzi wygodnie w samochodzi i myśli że to wyczyn (mam też bardzo mocnego i szybkiego diesla i wiem że przy 180 to nawet nie czuje tego) to się grubo myli..

Cisza i odejście od świateł - każdy EV ma to w "pakiecie" (no pomijam springa...)

Born z bateria 77kW 235kzl
Tesla M3 LR z bateria 82KW 241kzl

Nie rozumiem czemu nie wybrac tesli
Ale ok, mozna nie lubic i chciec mniejsze auto.

 

[Bandtio83]

Born z bateria 77kW 235kzl
Tesla M3 LR z bateria 82KW 241kzl

Nie rozumiem czemu nie wybrac tesli
Ale ok, mozna nie lubic i chciec mniejsze auto.

Jak słyszę argument "bo jest większe" to odrazu mi się przypominają rady "idź tam na obiad bo dają duuuuże kotlety (chociaż lokal był obskurny). No więc byłem, zjadłem, później musiałem więcej cwiczyć aby go spalić bo głupi całego zjadłem chociaż nie był wart tego. No ale rozmiar się liczy...

Testowałem ID3 (3 dni), jeździłem Bornem i rozmiar jest wystarczający, 20 lat temu przewoziłem w combi powietrze, ładowałem pralkę (teraz zamawiam z wnoszeniem), dlatego unikam myślenia "większe auto to lepiej".
To właśnie T3 z swoim bagażniekiem do którego leci woda jest porażką - wczoraj ładowałem zakupy do bagażnika podczas mocnego deszczu w moim aucie i było oki

 

[Michal]

Woda leciała w 2018 jak zaczęli produkcję. Jak chcesz chociaż wyglądać na obiektywnego, to przejedź się Teslą i dopiero wypowiadaj. To jest inny świat za te same pieniądze ale nikt tu cię nie chce przekonywać, weź to co Ci się podoba.

 

[ypl]

Jak słyszę argument "bo jest większe" to odrazu mi się przypominają rady "idź tam na obiad bo dają duuuuże kotlety (chociaż lokal był obskurny). No więc byłem, zjadłem, później musiałem więcej cwiczyć aby go spalić bo głupi całego zjadłem chociaż nie był wart tego. No ale rozmiar się liczy...

Testowałem ID3 (3 dni), jeździłem Bornem i rozmiar jest wystarczający, 20 lat temu przewoziłem w combi powietrze, ładowałem pralkę (teraz zamawiam z wnoszeniem), dlatego unikam myślenia "większe auto to lepiej".
To właśnie T3 z swoim bagażniekiem do którego leci woda jest porażką - wczoraj ładowałem zakupy do bagażnika podczas mocnego deszczu w moim aucie i było oki

Jakbym jeździł tylko z żoną to bym brał coupe sportowe jakieś, ale mam troje dzieci, pralek nie przewoziłem nigdy pomimo, że mam też kombi. Duże auta nie są duże tylko dlatego, że ktoś chce nimi pralkę przewozić.