Zasięg NIRO EV - testy, filmy i doświadczenia kierowców.

[Jobski]

Ja też jestem po pierwszym wakacyjnym dłuższym wyjeździe, w sumie zrobione 1132 km, auto pokazało średnie zużycie 15,5 kWh/100km.
Trasa Kraków-Kudowa Zdrój + wycieczki po okolicy i wypad do Pragi. Czyli autostrady + jazda po górzystym terenie.
Trasy planowałem sobie z ABRP, w ustawieniach mam wybrane, że po dojechaniu do celu mam mieć 20% baterii. Zużycie było zdecydowanie niższe od tego co przewidywał ABRP, w związku z tym mogłem skrócić postoje na ładowarce, zmienić na inny późniejszy punkt a nawet zrezygnować całkowicie z ładowania po drodze (Kudowa-Praga-Kudowa).
Drugi pozytyw to ładowanie, praktycznie wszystkie udało mi się zorganizować przy okazji zakupów, zwiedzania, obiadu, przerwy na toaletę.
Tylko raz musiałem specjalnie pojechać na ładowarkę gdyż ta w Karłowie jest zepsuta i nie mogłem się załadować przy okazji wycieczki na Szczeliniec.
Koszty ładowania, korzystałem tylko z Kia i Orlen Charge. O ile w PL Kia Charge mnie zaskoczyła pozytywnie ładowałem się głównie na słupkach AC budimex mobility, cena w Kia Charge 1,65 zł/kWh w dedykowanej do słupka aplikacji elocity 2,69 zł/kWh. To już koszt ładowania w Czechach (punkt CEZ) był wyższy w Kia Charge niż w aplikacji lokalnej FUTUR/E/GO, 21,17 CZK/kWh (3,92 zł) versus 15 CZK/kWh (2,78 zł).

 

[acc]

W Czechach jak ktoś nie ma karty z pakietem, to bardzo tanio jest na Lidlu. Stacja wprawdzie max 50 kW, ale w cenie 6,90 Kč/kWh czyli na teraz 1,27zł. Tu link z przykładowej stacji - https://www.lidl.cz/c/e-mobilita/s10012567

 

[Arrczi]

W Czechach jak ktoś nie ma karty z pakietem, to bardzo tanio jest na Lidlu. Stacja wprawdzie max 50 kW, ale w cenie 6,90 Kč/kWh czyli na teraz 1,27zł. Tu link z przykładowej stacji - https://www.lidl.cz/c/e-mobilita/s10012567

Mi wyszło 1,43 z aplikacją KIA Charge, 7,5 Kc

 

[electricar]

I jak tam wasze zasięgi. Bo teraz przy 4 stopniach z 450 km mam 330. Łącznie po 4 dniach jazdy zuzyte 50 % baterii. Czyli spadnie poniżej 300. Jazda po 15 km. Przy mrozach nawet 220 będzie ciężko zrobić. No i w trasie do 200 km po krajowce nie zejdzie poniżej 16kw. Gdzie w lato robiłem spokojnie 12.5 kwh

 

[Arrczi]

I jak tam wasze zasięgi. Bo teraz przy 4 stopniach z 450 km mam 330. Łącznie po 4 dniach jazdy zuzyte 50 % baterii. Czyli spadnie poniżej 300. Jazda po 15 km. Przy mrozach nawet 220 będzie ciężko zrobić. No i w trasie do 200 km po krajowce nie zejdzie poniżej 16kw. Gdzie w lato robiłem spokojnie 12.5 kwh

Standard. Wczoraj się pokręciłem na ogrzewaniu to ledwo wykręciłem 19 kWh na 100.
Mój rekord w korku to 85 kWh przez pierwsze kilkaset metrów. Potem systematycznie spadało.

 

[Mariano]

Ostatnio naładowałem do 100%
Zrobiłem 244 km i baterii zostało 15%
Wczoraj -2 stopnie auto na zimówkach, trasa 40 km, nie mogłem zejść poniżej 20kwh a jechałem bardzo spokojnie...

 

[less]

Sprawdźcie sobie w kia Connect statystyki zużycia z podziałem na jazdę/elektronikę/klimę i będzie wszystko jasne. Grzanie wnętrza sporo zabiera jednak

 

[pbr]

I jak tam wasze zasięgi. Bo teraz przy 4 stopniach z 450 km mam 330. Łącznie po 4 dniach jazdy zuzyte 50 % baterii. Czyli spadnie poniżej 300. Jazda po 15 km. Przy mrozach nawet 220 będzie ciężko zrobić. No i w trasie do 200 km po krajowce nie zejdzie poniżej 16kw. Gdzie w lato robiłem spokojnie 12.5 kwh

Standard, jak 15km to większość idzie na ogrzewanie. Jak chcesz przyoszczędzić to możesz zawsze jechać bez ogrzewania albo tylko z siedzeniem. W moim spalinowym Golfie V którego zastąpiło Niro i tak ciepło zaczynało lecieć gdzieś po 10-15km dopiero więc dla mnie na jedno by wyszło
A tak serio to u mnie spada do 330-360 w zimie z tą dolną wartością w mieście a górną w trasie.
Na autostradzie z Warszawy przy śniegu, deszczu i zimnie to zużycie mi na 26 wskoczyło.

 

[Olecki]

Ja rzadko ładuje do 100% więc ciężko powiedzieć jaki zasięg przewiduje komputer. Patrząc jednak na średnie zużycie to przy jeździe dookoła komina na krótkich dystansach dalej wychodzi mi poniżej 15 kWh/100. Pewnie wzrośnie jak zacznie się rozmrażać szyby.

 

[less]

Bardzo dużo w kwestii zasięgu też zależy czy auto stoi na zewnątrz czy garaż ma. Podbicie temperatury wnętrza z 0 to nie to samo co z 15 stopni, a to mocno przekłada się na zużycie

 

[Olecki]

Owszem, kluczem do niskiego zużycia jest odpowiednie gospodarowanie energią. U mnie na noc auto jest w nieogrzewanym garażu, w pracy stoi pod chmurką lub pod wiatą.

 

[andrzejkla]

Ja rzadko ładuje do 100% więc ciężko powiedzieć jaki zasięg przewiduje komputer. Patrząc jednak na średnie zużycie to przy jeździe dookoła komina na krótkich dystansach dalej wychodzi mi poniżej 15 kWh/100. Pewnie wzrośnie jak zacznie się rozmrażać szyby.

Wystarczy ustawić limit ładowania DC na 100%
Wtedy masz info o pełnym zasięgu zawsze.

 

[radekmas]

Mi ostatnio po Warszawie wychodzi 20-21 kWh, przy dynamicznej jeździe i grzaniu ile dusza zapragnie.

 

[pbr]

Hej, Bjorn wrzucił ciekawy test z ładowania Kony przy użyciu AC w ziemie

. Zauważył on że przy ładowaniu z pełną mocą 11kW odpala się grzanie baterii do 10 stopni i w tym czasie 5-6kWh idzie do baterii a 4-5kWh idzie na grzanie baterii. Natomiast jak ładował z mniejszą mocą około 5,5kW to tego grzania nie było.
Ja podobne zachowanie zauważyłem w mojej Niro i tak się zacząłem zastanawiać nad mocą ładowania w zimie.
W lecie wydaje się proste, wrzucamy 16A i ładujemy się 11kW bo im szybciej się naładujemy tym mniejsze straty na inwerterze. Natomiast w zimie, szczególnie na krótszych ładowniach, ładowanie 11kW może być bardzo mocno nieopłacalne. Jakie są Wasze obserwacje? Czy może zauważyliście do jakiej temperatury grzeje się bateria u nas?

 

[Olecki]

Wystarczy ustawić limit ładowania DC na 100%
Wtedy masz info o pełnym zasięgu zawsze.

Rzeczywiście, teraz zwróciłem uwagę na info drobną czcionką przy ustawieniu limitu ładowania. Szczerze mówiąc nie jest to zbyt intuicyjne ale jest.
426km.

 

[mimx]

Ja podobne zachowanie zauważyłem w mojej Niro i tak się zacząłem zastanawiać nad mocą ładowania w zimie.
W lecie wydaje się proste, wrzucamy 16A i ładujemy się 11kW bo im szybciej się naładujemy tym mniejsze straty na inwerterze. Natomiast w zimie, szczególnie na krótszych ładowniach, ładowanie 11kW może być bardzo mocno nieopłacalne. Jakie są Wasze obserwacje? Czy może zauważyliście do jakiej temperatury grzeje się bateria u nas?

Coś może być na rzeczy. Przedwczoraj podłączyłem przy ok. 25% do AC ~8,5kW i pokazało mi w apce czas ładowania do 80% w okolicy 6:50h. Po 15 czy 20 minutach polazłem do samochodu i sprawdziłem czy wszystko jest OK z ładowaniem, ten czas był sporo powyżej oczekiwanego. Po wypięciu i wpięciu wtyczki czas spadł do okolic 4:30h, czyli normalnie. Może to właśnie był przypadek grzania baterii... Poobserwuję.