Forum Samochody Elektryczne
Fora
Nowe posty
Search forums
Pokaż najnowsze
Nowe posty
New media
New media comments
New resources
Najnowsze aktywności
Media
Nowe multimedia
Nowe komentarze
Search media
Resources
Najnowsze recenzje
Search resources
Log in
Register
What's new
Szukaj...
Szukaj...
Szukaj tylko w tytułach
By:
Nowe posty
Search forums
Menu
Log in
Register
Install the app
Install
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Zimowa wycieczka do Szyczyrku Enyaqiem, bardzo czasochłonna
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an
alternative browser
.
Napisz odpowiedź
Message
[QUOTE="Robur82, post: 219326, member: 1333"] Jadąc na wyciągach zerkam czasem na apke elocity, idzie z mocą 12kw(złącze 22kw). Dobiło do 35%, i zonk, nie ładuje. Wydawało mi się, że to chyba moje grzebanie i podglądanie ładowania. Apka elocity ma zakończ ładowanie na dole ekranu, a że tel iphone to pewnie zrzucając okno rozłączyłem ładowanie. W apce nie widziałem opcji, żeby bez odpinania kabla od auta i ponownego podpięcia odpalić znów ładowanie. Tel do elocity, mają zrobić restart ładowarki i za 7-10min ma zadziałać, ok. Po 15min nie działa, nie pamiętam co pokazuje, chyba na niebiesko zgłoś wolny kabel, ale nie ma możliwości odpalenia. Tel do BOK, trzeba zrobić twardy reset ładowarki, bo nie mamy komunikacji z nią, (w apce jest na czerwono że obydwa kable zajęte, albo awaria ładowarki) mamy niedzielę dopiero poniedziałek serwisant przyjedzie, moja sugestia czy ktoś z hotelu nie może tego zrobić? No nie, bo coś tam. Po kolejnym zjeździe będąc na wyciągu sam dzwonię do hotelu, ale już ktoś z elocity jednak zadzwonił i mają wysłać swojego konserwatora. Tak z godzinkę, zjazd do wyciągu i próba odpalenia po twardym resecie, lub tel do elocity wjeżdżając do góry. Minęło pewnie już z 1,5-2h i dalej w apce stacja niedstępna. Zjazd na piwo koło 11(dobre czeskie jest w budce z burgerami/pizzą na solisku, zresztą żarcie też moim zdaniem tam najlepsze na stokach). Koło 12h po jakiś 2h, od początku problemów, stacja w apce dostępna, zajebiście odpalamy. Kolejny problem, teraz pokazjue problem z płatnościami, że coś z kartą problem, znów tel do BOK, podaj maila, problem po stronie mojego banku niby, upewniam się, kasa na koncie jest do którego karta podpięta. Dobra jadę do baru znów, tel do żony daj swoją kartę, podpiołem i poszło. 2,5h-3h czasu ładowania + mój przyjemnie spędzony czas na stoku zmarnowany. 13h dobra lecimy na drugie pyszne czeskie piwko, żeby trochę uprzyjemnić sobie dzień i koniec na dzisiaj. Jeszcze m międzyczasie znów zerkanie na apkę czy ładuje. Pojeżdzone do samego końca, 15.55 odbijamy się na jaworzynie i krzesłem na dół do Szczyrku, na dole brak śniegu. 16.30 przy aucie, zanim przebraliśmy się przed 17h, odpinamy auto, 90%. W drodze powrotnej przygód ciąg dalszy....... [/QUOTE]
Verification
Wyślij odpowiedź
Forum Samochody Elektryczne
Fora
Forum ogólne – zapraszamy!
Na każdy temat
Zimowa wycieczka do Szyczyrku Enyaqiem, bardzo czasochłonna
Top