Moje auto to jak kapryśna, atrakcyjna Panienka. Daje dobrze, dużo więcej niż inne ale kapryśna jak cholera. Nigdy nie wiem o co w tym wszystkim do końca chodzi. Tajemnicza i pociągająca. Lekko , nie mocno ale sympatycznie.
Długo też nie mam aktualizacji, ponad 10 dni, a jest już chyba ok 10ciu wyżej?. (na marginesie ponoć było wszystkich ok 280)
Mała byla też zmiana warunków , bo założyłem kilka dni temu z ciekawosci "ciężarek z Ali ", i to mnie na początku jazdy myliło, dopiero po kilkunastu km brak komunikatu o wymaganym zatwierdzeniu zmiany pasa ruchem kierownicy, zwróciło moją uwagę, że "wróciło dobre". Myślałem iż to dotyczy tylko strony obciążonej czyli prawej, ale dziala w obie strony. Namiastka Ameryki, bo wyprzedzanie jednak pozostawia mojej decyzji czyli muszę wrzucić kierunkowskaz.