Volvo kończy produkcję ICE z silnikami Diesla w 2024

[nabrU]

Volvo to produce last diesel car in 2024​

Dość znamienne słowa:

Electric powertrains are our future, and superior to combustion engines: they generate less noise, less vibration, less servicing costs for our customers and zero tailpipe emissions. We’re fully focused on creating a broad portfolio of premium, fully electric cars that deliver on everything our customers expect from a Volvo – and are a key part of our response to climate change.

What the world needs now, at this critical time for our planet and humanity, is leadership,” says Jim Rowan. “It is high time for industry and political leaders to be strong and decisive, and deliver meaningful policies and actions to fight climate change. We’re committed to doing our part and encourage our peers as well as political leaders around the globe to do theirs.

 

[Olecki]

O czym mowa bo nawet nie słyszałem? Możesz podesłać link do jakiegoś info?

Link z podanym wzorem do obliczeń

 

[zibizz1]

Ja tylko przypomne że od 2021 roku mamy limit 95g CO2/km a od 2025 będzie 78g/km
5 euro za pierwszy gram ponad limit, 15 za drugi, 25 za trzeci i 95 za każdy kolejny za każde auto
Dla zobrazowania
Toyoty Yaris Hybrid 79g/km
BMW 5 [diesel 197KM 134-148g/km, benzyna 208KM 130-144 g/km]
Dacia Duster 115-158g/km

Dla takiego Dustera za 15-22k EUR kary to 1660 EUR - 5745 EUR
a od 2025 jeśli stawki sie nie zmienią 3275 EUR - 7360 EUR

Liczy się średnia dlatego każdy z producentów ma elektryki. Odchodzenie od spalinowych to najcześciej przymus bo producent nie wypłaci się za kary

Za 2021 w sumie zapłacono 14.5 mld EUR za kary z tego tytułu
Dla porównania na paliwa alternatywne i stacje ładowania EU w latach 2021-2027 przeznaczy 1.5 miliarda, także bat sporo wiekszy niz marchewka

 

[Olecki]

Tylko że to cytujesz to bacik na samochody nowe, tych co jeżdżą starymi śmietnikami niezbyt to interesuje. Za to jak będą mieli co roku zapłacić równowartość złomka lub więcej to szybko sobie przekalkulują co się bardziej opłaca

 

[lookash_c]

Tylko że to cytujesz to bacik na samochody nowe, tych co jeżdżą starymi śmietnikami niezbyt to interesuje. Za to jak będą mieli co roku zapłacić równowartość złomka lub więcej to szybko sobie przekalkulują co się bardziej opłaca

Niestety jeśli komunikacja publiczna nie zostanie z zapaści wyciągnięta (a po co, skoro "wszyscy mają samochody"), marny los czeka wykluczonych komunikacyjnie ludzi. Wielu jeździ takim a nie innym autem, bo na nowe/nowsze ich nie stać.

 

[Olecki]

Dla wyliczenia tego podatku liczy się nie tylko norma emisji spalin ale i pojemność silnika. Zamiana 2 czy 2,5 litrowego diselka na coś w porównywalnym wieku ale z litrową benzyną nie spowoduje wykluczenia komunikacyjnego choć pewnie odciśnie się na ego co niektórych.

 

[Lupus]

Niestety jeśli komunikacja publiczna nie zostanie z zapaści wyciągnięta (a po co, skoro "wszyscy mają samochody"), marny los czeka wykluczonych komunikacyjnie ludzi. Wielu jeździ takim a nie innym autem, bo na nowe/nowsze ich nie stać.

Za 5 lat może być taka sytuacja, że będziemy zamawiać autonomiczną taksówkę telefonem i w ogóle posiadanie samochodu będzie trzeba przemyśleć.

 

[nnnnn]

Tylko że to cytujesz to bacik na samochody nowe, tych co jeżdżą starymi śmietnikami niezbyt to interesuje. Za to jak będą mieli co roku zapłacić równowartość złomka lub więcej to szybko sobie przekalkulują co się bardziej opłaca

Na tych szykują bat w postaci podatku od wieku auta spalinowego. Teoretycznie od 2026.

 

[Sceptyczny entuzjasta]

Niestety jeśli komunikacja publiczna nie zostanie z zapaści wyciągnięta (a po co, skoro "wszyscy mają samochody"), marny los czeka wykluczonych komunikacyjnie ludzi. Wielu jeździ takim a nie innym autem, bo na nowe/nowsze ich nie stać.

Wielu stać na nowsze, ale wtedy nie będzie znaczka 'premium' na masce. Jak tu się wtedy ludziom pokazać?