Raport awaryjności TÜV 2024. Tesla słabiej niż Dacia.

Norbert

Posiadacz elektryka
Patrząc nawet na wpisy na forum przednie zawieszenie nie jest najmocniejszą stroną modelu 3, co potwierdza wyniki raportu. Ja z zawiechą byłem już 3x w serwisie na przestrzeni 52k kilometrów. Do tego statystyki nabiły hamulce, które mogą szwankować przez OPD i ich nieużywanie. Jak ktoś wybitnie delikatnie jeździ to potem mogą być problemy.
Z hamulcami nie mam problemów - być może dlatego, że trzymam się pewnych zasad.
Natomiast ciekawi mnie z czym dokładnie miałeś problem w przednim zawieszeniu, że aż 3 razy odwiedzałeś serwis?
Znam auta z podobnym przebiegiem i nie mają żadnej historii jeśli chodzi o zawieszenie, a przyznać trzeba, że nie są traktowane :)
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
A co ile jest badanie techniczne w Niemczech?
Bo jak dopiero po 3 latach jak w PL ktoś pierwszy raz ogląda auto to nie dziwię się że tak jest. Dodatkowo oślepiające Tesle o których pisal @nabrU też mogą powodować że auto nie przechodzi przeglądu. U nas pan diagnosta potrafi podkręcic śrubokrętem jak jest nie tak a w Tesli rozłoży ręce i zaprosi na kolejny raz.

Po transporcie do salonu powinien być przegląd zerowy ale znając ciśnienie w Tesli na wyniki kwartalne to takiego przejazdu pewnie nie ma.

Najczęściej według artykułu:
stan hamulców, zawieszenia i oświetlenia w amerykańskim aucie.
 

Norbert

Posiadacz elektryka
A co ile jest badanie techniczne w Niemczech?
Bo jak dopiero po 3 latach jak w PL ktoś pierwszy raz ogląda auto to nie dziwię się że tak jest. Dodatkowo oślepiające Tesle o których pisal @nabrU też mogą powodować że auto nie przechodzi przeglądu. U nas pan diagnosta potrafi podkręcic śrubokrętem jak jest nie tak a w Tesli rozłoży ręce i zaprosi na kolejny raz.

Po transporcie do salonu powinien być przegląd zerowy ale znając ciśnienie w Tesli na wyniki kwartalne to takiego przejazdu pewnie nie ma.

Najczęściej według artykułu:
stan hamulców, zawieszenia i oświetlenia w amerykańskim aucie.
Dlaczego diagnosta w Tesli rozłoży ręce ?
Ja w swojej po wymianie lamp przednich kręciłem sam - mimo, że niby auto było na przeglądzie i światła miało ustawione.
Kręciłem sam - bo miałem sygnały z aut jadących w moją stronę, że święcę im w źrenice ;)
Ustawiłem po swojemu i problem się nie pojawia.
 

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Z hamulcami nie mam problemów - być może dlatego, że trzymam się pewnych zasad.
Natomiast ciekawi mnie z czym dokładnie miałeś problem w przednim zawieszeniu, że aż 3 razy odwiedzałeś serwis?
Znam auta z podobnym przebiegiem i nie mają żadnej historii jeśli chodzi o zawieszenie, a przyznać trzeba, że nie są traktowane :)
Raz klasyczne cykanie przy skręcie. Wiele ludzi to zgłasza. Potem były mocne piski. Pierwsza wizyta w tej sprawie nie pomogła, dopiero za drugim razem się udało. Serwisant powiedział, że jakieś nowe zestawy części dostali i teraz jest ok. Nie wiem czy to jest coś co by spowodowało nieotrzymanie TUV, ale jednak cośtam wymieniali. Za pierwszym razem chyba wahacze, za drugim nie pamiętam co to dokładnie było.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
W PL najpierw 3, potem 2, potem co roku. No chyba, że ciągnik albo motorower, to wtedy co dwa lata.
Kamper jako "specjalny" co roku, co nie zawsze bylo w dowodzie
Mialem 3 lata w nowym na co zwrocil mi gliniarz uwagę ale z racji dobrego humoru i błędu wpisu przez urzednika, odpuścił
 
Top