Awaria ogrzewania/klimatyzacji

Psujek

Zadomawiam się
No i się zaczęło :D

-14 a orzewanie mówi dość - zgłosiłem - zobaczymy co dalej - ciekawe czy dojadę do domu bo jak dojechałem do pracy to krzyczał że ograniczona prędkość do 93km/h ;)

20240117_080937.jpg
 

Siostra Irena

Posiadacz elektryka
To przez ten płyn do spryskiwaczy ... uzupełnij :D
 

slaveq

Pionier e-mobilności
Off-topic jeszcze widzę ciśnienie w oponach, to jest masakra w tesli. Spadnie temperatura i hyc ciśnienie wyskakuje. Człowiek dopompuje, teperatura wzrośnie i opony nabite jak skala i trzeba spuszczać.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Off-topic jeszcze widzę ciśnienie w oponach, to jest masakra w tesli. Spadnie temperatura i hyc ciśnienie wyskakuje. Człowiek dopompuje, teperatura wzrośnie i opony nabite jak skala i trzeba spuszczać.
Wat? To nie jest masakra w tesli tylko fizyka :D
 

Psujek

Zadomawiam się
jak wygląda kwestia dostarczenia auta do serwisu - tzn nie uśmiecha mi się jechać 300 km do Warszawy bez ogrzewania - mogę skorzystać z Pomoc drogowa w appce ?
 

Michal

Moderator
Off-topic jeszcze widzę ciśnienie w oponach, to jest masakra w tesli. Spadnie temperatura i hyc ciśnienie wyskakuje. Człowiek dopompuje, teperatura wzrośnie i opony nabite jak skala i trzeba spuszczać.
P1/T1 = P2/T2
42 PSI / 273 K (~0C) = X / Y
X = 42 x Y / 273
, gdzie X - obecne ciśnienie, Y - obecna temperatura, przy spadku względem 0C
Przykładowo jeśli temperatura spadnie od 0C do -10C to masz:
X = 42 x 263 / 273 = 40,5

Albo w barach to będzie 2,9 -> 2,8 bar

Nie powinno Ci krzyczeć przy takim spadku, ale pewnie już przy 0C miałeś na granicy, więc ciśnienie spadło o te właśnie 1,5 PSI i teraz krzyczy :p
 
Top