krzyss
Pionier e-mobilności
Przeciez oni jak zawsze opowiadaja pierdoly. Mowia cokolwiek zeby uspokoic klienta."Super krzywa k..." Hehe
Ciekawe ilu mają takich świadomych?!
Mają oddzwonić do Ciebie w najbliższym czasie?
Przeciez oni jak zawsze opowiadaja pierdoly. Mowia cokolwiek zeby uspokoic klienta."Super krzywa k..." Hehe
Ciekawe ilu mają takich świadomych?!
Mają oddzwonić do Ciebie w najbliższym czasie?
Paanieee, ja juz po zakupie Y, mam od 3 miesiecy a "moj handlowiec" cały czas mnie pyta, czy kupię Y, bo są już w cenach o jakich pisałem do niego rok temuDzisiaj dzwonił do mnie człowiek z Ząbek chyba jakiś średni szczebel i pyta ;
=- o co chodzi ??
- O to samo od początku , chcę wiedzieć co kupuję
=- A konkretnie dlaczego BYD ?
- Bo krzywa ładowania lepsza
=- A skąd ta wiedza że lepsza ? to wiedza "Społecznościowa" i czy zna Pan nową wersję/aktualizację ( V2 V3 ? nie pamiętam) bo tam krzywa CATL też jest rewelacyjna.
- to poproszę ten wykres
=- Tesla tego nie udostępnia ,ale on testował i krzywa była super
- To skąd Pan wie którą baterię Pan testował jak Tesla nie udostępnia danych jaka jest bateria w aucie ?
=-YYYY , to znaczy ze chce Pan zrezygnować /wycofać zamówienie
-Tak ale nie z mojej winy (oplata 1200zł) ,przed rezerwacją pytałem pracowników i na podstawie informacji (telefoniczna )-"na pewno BYD ,bo to z Berlina i tak zawsze było" podjąłem decyzję o zakupie ,(wprowadzenie w błąd/zatajenie informacji )
=- No to zobaczymy ,co na to centrala
Wiesz jestem hetero i z założenia i w życiu codziennym to ja dym..m a nie mnie dya.ą .Od 2018r 3 elektryki jeżdżą pod moim okiem. 6ciu w sumie kierowców z nich korzysta. 3 różne auta, używane normalnie, tak jak by byly ICE itp.
Nikt z tych 6ciu kierowców różnej płci i orientacji seksualnej nie odczuł problemu jaki ma typ baterii.
Jedyne co daje do myślenia to zasięg, ale to nie dotyczy typu ogniwa, a nawet nie degradacji a tylko pierwotnej pojemności , sposobu ładowania, średniego zużycia na 100km. Degradacja po 6 i 5 ciu latach nie stanowi problemu (jedno ma rok)
Krzywa i degradacja przy normalnym użytkowaniu to "problem", ale dla w/w smerfów i badaczy życia via a al teslafii, tesmate itp.... Tych jest ułamek, bo cierpieć nie wszyscy lubią.
Off :Oprócz kaprala ze Szwejka który nie dał sobie wrzodu na dupie usunąć, bo lubił jak mu on pęka i ból fajnie przechodzi.
Ale dzięki tym dociekliwym, reszta ma informacje jakby chciała z nich skorzystać.
Z drugiej strony jestem jedynym na tych w/w 6ciu korzystających EV, co jako tako o tym czytam. Reszta ma to w d... i jeździ zadowolona.
Dlatego kombinujcie, pytajcie, wk urwiajcie się w naszym imieniu, bo nam się nie chce. Ave Smerfy Marudy tylko nie przeginajcie bo czas ucieka. Mozna przegapic fajne momenty. My z Danielem mielismy ich multum na początku przygody z tą marką, teraz jest smutno