Serdecznie witam Wszystkich forumowiczów i z góry przepraszam jeżeli nie znam jeszcze wszystkich reguł rządzących tym forum.
Od soboty jestem szczęśliwym posiadaczem tesli y RWD SR. Doświadczyłem wielu nowych wrażeń, bo samochód zamówiony w połowie lutego zastał wyprodukowany 25 marca, a vin w aplikacji i telefon z Ząbek pojawił się w środę po godzinie 15. Na początku myślałem, że młodziutka dziewczyna sprzedająca mi fantastyczną wiadomość, że muszę odebrać do soboty po prostu sobie żartuje, ale jej pewność siebie sprawiła, że doczytałem umowę rezerwacyjną wieczorem i już wiedziałem, że mówiła serio a SMS z numerami telefonów do laweciarzy to nie żarty młodej ekipy tylko rzeczywistość, o której mogłem się dowiedzieć dużo wcześniej gdybym tylko zadał sobie odrobinę trudu i przejrzał internet wcześniej. Tak czy owak auto prezentuje się dostojnie, czarny kolor dodaje powagi, a miejsca w środku i bagażniku jest zdecydowanie więcej niż w każdym spalinowym odpowiedniku o podobnej wadze. Ponieważ dostawa spadła na mnie jak grom z jasnego nieba jestem kompletnie nieprzygotowanym użytkownikiem i stąd kilka pytań do bardziej doświadczonych:
1. Jak ładować tę tesle? Do 80% czy do 100% raz na tydzień jak zalecał mi chłopak wydający samochód?
2. Jak mam sprawdzić czy bateria jest typu LFP czy Li-on? Z vin tego nie wyczytam już wiem. Ze świadectwa homogacji tez nie potrafię…
3. Jak ładować tesle w domu z 3 faz? Jest jakaś mobilna ładowarka, czy tylko pozostaje walbox jak mi doradzili w Ząbkach? Wolałbym wozić ładowarkę ze sobą bo często jeżdżę do rodziców 300 km i chętnie lądowałbym u nich również z 3 faz.
4. Co jeszcze muszę wiedzieć jako żółtodzioby użytkownik pierwszego elektryka w życiu? Instrukcję czytam, filmiki oglądam, więc wiedzy szybko nabywam, ale te najlepsze smaczki pewnie od Was najszybciej wydobędę. Samochodem ruszę z garażu najwcześniej w piątek gdy dojadą tablice więc chwilę na naukę i czytanie Waszych porad mam. Pozdrawiam świątecznie 🙂
Od soboty jestem szczęśliwym posiadaczem tesli y RWD SR. Doświadczyłem wielu nowych wrażeń, bo samochód zamówiony w połowie lutego zastał wyprodukowany 25 marca, a vin w aplikacji i telefon z Ząbek pojawił się w środę po godzinie 15. Na początku myślałem, że młodziutka dziewczyna sprzedająca mi fantastyczną wiadomość, że muszę odebrać do soboty po prostu sobie żartuje, ale jej pewność siebie sprawiła, że doczytałem umowę rezerwacyjną wieczorem i już wiedziałem, że mówiła serio a SMS z numerami telefonów do laweciarzy to nie żarty młodej ekipy tylko rzeczywistość, o której mogłem się dowiedzieć dużo wcześniej gdybym tylko zadał sobie odrobinę trudu i przejrzał internet wcześniej. Tak czy owak auto prezentuje się dostojnie, czarny kolor dodaje powagi, a miejsca w środku i bagażniku jest zdecydowanie więcej niż w każdym spalinowym odpowiedniku o podobnej wadze. Ponieważ dostawa spadła na mnie jak grom z jasnego nieba jestem kompletnie nieprzygotowanym użytkownikiem i stąd kilka pytań do bardziej doświadczonych:
1. Jak ładować tę tesle? Do 80% czy do 100% raz na tydzień jak zalecał mi chłopak wydający samochód?
2. Jak mam sprawdzić czy bateria jest typu LFP czy Li-on? Z vin tego nie wyczytam już wiem. Ze świadectwa homogacji tez nie potrafię…
3. Jak ładować tesle w domu z 3 faz? Jest jakaś mobilna ładowarka, czy tylko pozostaje walbox jak mi doradzili w Ząbkach? Wolałbym wozić ładowarkę ze sobą bo często jeżdżę do rodziców 300 km i chętnie lądowałbym u nich również z 3 faz.
4. Co jeszcze muszę wiedzieć jako żółtodzioby użytkownik pierwszego elektryka w życiu? Instrukcję czytam, filmiki oglądam, więc wiedzy szybko nabywam, ale te najlepsze smaczki pewnie od Was najszybciej wydobędę. Samochodem ruszę z garażu najwcześniej w piątek gdy dojadą tablice więc chwilę na naukę i czytanie Waszych porad mam. Pozdrawiam świątecznie 🙂
