Akcja reklamowa na Elektrowozie - co można by zrobić?

Bronek

Pionier e-mobilności
Nie takie rzeczy się nie śniły fizjologom... Korpo, a szczególnie banki mają swoją definicję logiki. Mi kiedyś jeden z największych banków odmówił kredytu hipotecznego na 500k bo mój ojciec zapomniał zapłacić jakiejś opłaty za kartę do dawnej rachunku, gdzie okazało się, że ja byłem pełnomocnikiem tego rachunku. A mój kumpel był dyrektorem oddziału tego banku i nic nie mógł zrobić... 😂

A z innych fajnych ciekawostek - jakieś 20 lat temu tepsa miała w centrali w Warszawie wynajętych kurierów na każdym piętrze, i jak chciało się do kogoś wysłać pismo, nawet do kolegi z biurka obok, to trzeba było wzywać tego kuriera, który odbierał to pismo, kwitował, WYCHODZIŁ Z POKOJU POCZYM PUKAŁ I WRACAŁ, no i przekazywał dokument koledze, za pokwitowaniem oczywiście. Bareja wiecznie żywy 😁
Mi bank odmówił kredytu pod zabezpieczeniem pełnym w postaci gotówki w wysokości przekraczajacej kredyt z odsetkami i to u nich na koncie .
Nie mogli zrozumieć dlaczego biorę kredyt mając gotówkę. Taka troska o klienta
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Zawsze mnie to zastanawia jak to możliwe. Przecież on cały czas siedzi w samochodzie w ciągu dnia. I tak codziennie? To na czym się zarabia?
Zaczyna o 7 rano i leci 200km zeby skontrolowac fabryke euro palet. Potem godzinka pracy i leci 300km do nastepnej. Nie ukrywajmy nie jedzie 140 na autostradzie tylko bardziej 170. Kontroluje kolejna i jazda dalej, o 20-21 zjezdza do hotelu. I tak kilka razy razy w miesiacu.
Jak bedzie jezdzil aktualnym EV to pewnie zajmie to dwa razy tyle czasu
Auto zmieniaja mu co trzy lata albo co 200kkm, ale ostatnio po covidzie zmienili po 2,5 roku bo sie przebieg przekrecil.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
A nie można było wysłać dokumentów kurierem, bo....?
Bo takie sa przepisy prawa. Lesingodawca ma podpisac umowe w siedzibie firmy ktora bierze leasing.
Podobno byly jakies przekrety. Do mnie tez przyjezdzali…
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Nigdy nie podpisywalem leasingów w siedzibach , co wiecej bywalo że dostawalem leasingi na dokumenty przslan4e elektronicznie mailem i to bez elektronicznego podpisu a tylko skany .Potem szla poczta .
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Każdy ma swoje podejście. Teraz mi świta że pani też chciała zweryfikować miejsce mojej pracy bo brałem leasing na JDG i nie miałem żadnych dochodów. Dochody były z UoP i umowiliśmy się właśnie pod miejscem mojej pracy, umowe podpisaliśmy w kawiarni potem podjechała do pracy do mojej żony żeby także podpisała jako dodatkowe zabezpieczenie. TL;DR: Są profesje które wymagają robienia dużych zasięgów dziennych i dla takich nadal samoładująca się hybryda jest najlepszym wyborem.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
A to ciekawe, bo ja podpisałem w siedzibie firmy w której wziąłem leasing.
W 2020 podpisywalem w Santanderze w ich biurze. W 2021 juz musial handlowiec przyjechac i nie bylo od tego odwolania.
Tlumaczyli mi to wymogami przepisow prawa, bo podobno jakies lewe leasingi byly zglaszane i takie sa wymogi prawne.
 
Last edited:

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Do mnie też santander przyjechał, musiał "zobaczyć" siedzibę, wyposażenie biura, towar którym handluję, ale ja miałem wtedy JDG na stracie i to od kilku m-cy dopiero. Chyba rzeczywiście jakieś wały musiały być kręcone. Do znajomych co brali po mnie nie podjechał bo chyba za daleko miał, umówili się gdzieś w połowie drogi w macu, ale oni mają spółkę od wielu lat...
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Do mnie też santander przyjechał, musiał "zobaczyć" siedzibę, wyposażenie biura, towar którym handluję, ale ja miałem wtedy JDG na stracie i to od kilku m-cy dopiero. Chyba rzeczywiście jakieś wały musiały być kręcone. Do znajomych co brali po mnie nie podjechał bo chyba za daleko miał, umówili się gdzieś w połowie drogi w macu, ale oni mają spółkę od wielu lat...
Ja mam firme juz jakies 18 lat, dodatkowo to juz byl 5 leasing z kolei w santanderze, ale nie robilo to jakiejs roznicy.
 
Top