autorus
Posiadacz elektryka
Lubisz przyspieszenie bardziej niz jaŚrednią z 3000 km mam 222 Wh/km
Lubisz przyspieszenie bardziej niz jaŚrednią z 3000 km mam 222 Wh/km
TM3 RWDu mnie 128 Wh/km (18”).
różnica?Z okresu wiosennego i letniego (8000km) mam średnia 15.2kW/100km w statystykach Tesli a w rzeczywistości 19.4kW/100km wg teslamate czyli jakieś 27% różnicy. Zima mailem bliżej 50% różnicy wg tego co pokazuje Tesla.
jak to zrobiłeś?ZuŻycie u mnie poniżej 10kWh/100 km.
Wybacz, musiałem![]()
No stąd że Tesla manipuluje użytkownikiem i pokazuje tylko zużycie dla trybu drive, czyli jedynie w długiej trasie jest to zbliżone do rzeczywistego.Skąd taka
różnica?
Pokuszę się o stwierdzenie, że żadne auto nie jest ekonomiczne w takich warunkach eksploatacjiNo tak to wychodzi. Wartownik to jest ciekawa funkcja. Z jednej strony zżera baterię i sprawia, że człowiek narzeka na zużycie energii przez auto, a z drugiej strony jak sobie na złotówki przeliczyć koszt monitoringu auta, to cena wydaje się atrakcyjna. Na pewno Tesla (i pewnie większość elektryków) nie będzie tania w użytkowaniu, jeżeli będzie się jeździło do pracy 4 km i z powrotem 4 km, a do tego parkowało i w pracy i pod domem, pod chmurką z aktywnym Sentry Mode. Tym bardziej zimą, kiedy przy -8 rano będzie się chciało wsiadać do ciepłego auta![]()
Ja mam 2-3 km do pracy i mam perfekcyjny środek transportu - nogi. Tylko ogumienie trzeba dość często jednak zmieniać przy tak znacznej eksploatacji 😃Pokuszę się o stwierdzenie, że żadne auto nie jest ekonomiczne w takich warunkach eksploatacjiNo może tylko autobus komunikacji miejskiej
![]()