Jak sprzedać używanego elektryka?

blazej

Pionier e-mobilności
Choćby dla mocniejszej rekuperacji warto pójść w AWD, no i jazda jest zupełnie inna, silniki jakie są w teslach na tylnej osi muszą mieć ścięty moment od 0 ponieważ taka jest ich charakterystyka(synrm oddaje moc pulsacyjnie, jak go przydusisz za mocno od 0 to poszarpuje, tzw. ripple). Dlatego dla dynamiczniejszego startu przydaje się indukcyjny z przodu.
Zgadzam się, dlatego mam LR. Ale już M3P nawet nie rozważałem.
 

shago

Fachowiec
Raczej przeczytałeś nieuważnie, bo nie chodzi o sprzedaż jakiegoś konkretnego egzemplarza,.

Przeczytałem BARDZO uważnie, bo nawet w tym poście piszesz o sprzedaży:

https://forum.elektrowoz.pl/threads/jak-sprzedac-uzywanego-elektryka.7012/post-172173

Później ponownie o tym pisałeś. Więc jak dla mnie wątek rozpocząłeś dlatego, ponieważ nie możesz sprzedać swojego Soula, ale ubrałeś to w ogólny problem z ekektrykami. Ba, nawet komuś podsyłałeś link do oferty + wyraźnie pisałeś o braku zainteresowania na OLX. Więc nie zarzucaj innym, że źle czytają.
 

tomA

Posiadacz elektryka
Chyba tutaj każdy wychwala taki model swojego ev jaki ma bo kiedyś przyjdzie mu czas sprzedawać swojego zużytego elektryka 😏 to ja napiszę że tesla 3 RWD najlepszy model na świecie 😂 a co 😌
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Przeczytałem BARDZO uważnie, bo nawet w tym poście piszesz o sprzedaży:

https://forum.elektrowoz.pl/threads/jak-sprzedac-uzywanego-elektryka.7012/post-172173

Później ponownie o tym pisałeś. Więc jak dla mnie wątek rozpocząłeś dlatego, ponieważ nie możesz sprzedać swojego Soula
Mylisz się, za mało czytasz, a za dużo sobie dopowiadasz i za dużo Ci się wydaje.

Obecnie to nawet nie chcę go sprzedawać (w tej chwili), bo nie miałbym co kupić (ev3 jeszcze nie ma w sprzedaży).
Ba, nawet komuś podsyłałeś link do oferty + wyraźnie pisałeś o braku zainteresowania na OLX.
No i sam pokazałeś jak czytasz.
To powyższe zupełnie nie dotyczyło Soula......

Jeśli już, to chciałbym się pozbyć smarta, który po zakupie innych bev w rodzinie, stoi głównie bezczynnie w garażu.
Było to wiele razy napisane w tym wątku, rzekomo go czytałeś.....

Ale w wątku chodzi o coś innego, o zjawisko ogólne, a inspiracją dla wątku, był artykuł który zalinkowałem, czy nikt go nie przeczytał?

Chodziło w nim o to, że sprzedaż używanych elektryków jest tak słaba, ze dealerzy przestali kupować używane bev, nawet w rozliczeniach za nowe auta.
Dla mnie to bardzo słaba sytuacja, bo lubię zmieniać często auta, a przy bev tak się nie da, z racji opisanego zjawiska.
 
Last edited:

consigliero

Pionier e-mobilności
Ktoś już to napisał, tanio. To jest tak ja z używanym motocyklem i do tego jeszcze z dużym przebiegiem. Za ile mam go wystawić, za 30000 i co sobię kupię za te pieniądze? Waciki ? Gdybym koniecznie chciał się pozbyć problemu to może za 20000 ale gwarantuję że i tak się znajdzie taki co zadzwoni i powie 15000 i jadę a jak się zgodzimy to na miejscu jeszcze obniży mówiąc że duży przebieg. Wtedy się zdenerwuje dam w mordę a on może oddać, to po co mi te nerwy. Wiem co mam to dalej jeżdżę. W tym roku chciałem kupić motocykl aby zastąpić ulżyć staremu. Już miałem wycenę z pełnym wyposażeniem za 124000 ale odpuściłem i zacząłem się przyglądać używanym. Te z mikrym przebiegiem 2 , 3 letnie były oferowane za kwoty od 103000 do 118000 i dla mnie nie ma tu żadnego sensu a jeszcze jest kategoria jest leasing do przejęcia i te przeważenie roczne kosztowały więcej niż proponowany nowy w salonie.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
To jest tak ja z używanym motocyklem
Nie jest.
Używany motocykl każdy będzie miał ten sam problem.

A używany samochód, może go nie mieć, jeśli tylko będzie miał inny rodzaj napędu.
Ostatnią (młodą) hybrydę kupiłem za jakieś 30% mniej niż nowa, pojeździłem rok, sprzedałem w podobnych pieniądzach za które kupiłem (nawet trochę więcej, ale jako że inflacja była spora, to liczę że jednak jakaś strata była).
Z bev tak nie zrobisz - a to drastycznie zmienia sens eksploatacji.

Dla kogoś kto kupuje auto na 10 lat, albo ma jak zagospodarować w rodzinie, to może nie ma znaczenia.
Ja jednak wolałbym zmieniać auta częściej i widzę że bev to uniemożliwia, przynajmniej ekonomicznie.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Z bev tak nie zrobisz
Ja zrobiłem. Dwukrotnie. Czy Tobie w Leafie nie wyszło przypadkiem podobnie? A hybrydy nie sprzedawałeś w okresie covidwym, gdy czasy stały się nienormalne i używki drożały, a nie taniały?
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Ja zrobiłem. Dwukrotnie. Czy Tobie w Leafie nie wyszło przypadkiem podobnie?
Wyszło, 5 lat temu.

Ale potem już wychodziło albo z dużymi stratami, albo w ogóle nie udawało się sprzedać.
Te czasy minęły, stąd moje zaniepokojenie..
A hybrydy nie sprzedawałeś w okresie covidwym, gdy czasy stały się nienormalne i używki drożały, a nie taniały?
3 lata temu.
Obecnie nadal czasy są nienormalne i hybrydowe nówki drożeją o tyle, że z młodymi używkami może być podobnie jak było przed 3 laty.
Tzn. że nadal są konkretnie tańsze niż nowe, ale już z roku na rok ceny nie spadają o kilkadziesiąt procent, a na rynku jest zainteresowanie, więc da się sprzedać.
Nawet niewielka (gdy mówimy o kupnie i sprzedaży używek) strata nie jest dla mnie problemem co kilka lat, ale nie po 20% rok w rok i problemy ze sprzedażą czegokolwiek w ogóle.

Hybrydę każdy dealer ochoczo przyjmie w rozliczeniu, a z bev będzie dokładnie odwrotnie, nawet jeśli się zgodzi, to wyceni Ci odkup na 50-60% wartości aktualnej (takiej z Info Experta).
Idź się spytaj kontrolnie, ile byś u dealera dostał dzisiaj za Forda to sam zobaczysz.
 
Top