danielm
Pionier e-mobilności
Korzystając z wolnej soboty postanowiłem wybrać się na testy ładowania na Ionity swoją Teslą Model 3 SR+.
Auto nie widzi jeszcze tych ładowarek więc nie dogrzewa baterii w ich drodze, ale droga wiodła z Superchargera w Ciechocinku do na Mop Olsze ale w kierunku na Łódź (134km na oko), czyli trzeba Mop przejechać i zawrócić. Taki wybór bo chciałem zejść jak najniżej ze stanem naładowania baterii. Pomijając nawałnicę nad Toruniem to średnia predkość 130km/h więc baterie uważam za odpowiednio dogrzaną.
Na ładowarkę dojechałem z 2% baterii, planowałem ładować się do 50%, ale przerwanie sesji z aplikacji Ionity trwało kilka minut i nie zadziałało, więc naładowałem się do 58% i przerwałem z auta. Poniżej wykresy krzywych ładowania:
- linia czarna to test który odbył się ubiegłej zimy. auto spędziło dobę przed garażem w minus 15 stopniach, następnie pojechało do superchargera w ciechocinku bez wybierania go w nawigacji, czyli bez dogrzewania baterii. trasa 75km, z czego ostatnie 15km prędkością autostradową, bateria nie dała rady się dogrzać, SCv2
- linia czerwono-brązowa, następnie, nadal przy -15 stopniach dwa odcinki po 90km autostradą, z superchargerem ustawionym w nawigacji, bateria dogrzana, SCv2
- linia zielona to 200km autostradą, bez superchargera w nawigacji, przy temperaturze około 5 stopni, prędkości autostradowe, to wystarczyło by odpowiednio dogrzać baterie, SCv2
- linia fioletowa to ładowanie na SCv3 w Ciechocinku. pamiętajmy że to SR+ czyli bateria 50kwh, maksymalna moc ładowania zgodna z tym co dopuszcza Tesla czyli 170KW czyli ponad 3C
- linia jasno-niebieska czyli dzisiejsze ładowanie na Ionity, praktycznie linia się pokrywa, minimalnie szybciej opada.
Według Ionity pobrałem 23kwh energii w 13 minut, ze średnią mocą 112KW i zapłaciłem za tę przyjemność 80zł. Według Tesli pobrałem 25kwh energii, ale zatrzymywałem ładowanie z apki Ionity gdy było 24kwh według auta. Gdyby chcieć w ten sposób policzyć straty na ładowaniu, to wychodzi że są ujemne
Auto nie widzi jeszcze tych ładowarek więc nie dogrzewa baterii w ich drodze, ale droga wiodła z Superchargera w Ciechocinku do na Mop Olsze ale w kierunku na Łódź (134km na oko), czyli trzeba Mop przejechać i zawrócić. Taki wybór bo chciałem zejść jak najniżej ze stanem naładowania baterii. Pomijając nawałnicę nad Toruniem to średnia predkość 130km/h więc baterie uważam za odpowiednio dogrzaną.
Na ładowarkę dojechałem z 2% baterii, planowałem ładować się do 50%, ale przerwanie sesji z aplikacji Ionity trwało kilka minut i nie zadziałało, więc naładowałem się do 58% i przerwałem z auta. Poniżej wykresy krzywych ładowania:
- linia czarna to test który odbył się ubiegłej zimy. auto spędziło dobę przed garażem w minus 15 stopniach, następnie pojechało do superchargera w ciechocinku bez wybierania go w nawigacji, czyli bez dogrzewania baterii. trasa 75km, z czego ostatnie 15km prędkością autostradową, bateria nie dała rady się dogrzać, SCv2
- linia czerwono-brązowa, następnie, nadal przy -15 stopniach dwa odcinki po 90km autostradą, z superchargerem ustawionym w nawigacji, bateria dogrzana, SCv2
- linia zielona to 200km autostradą, bez superchargera w nawigacji, przy temperaturze około 5 stopni, prędkości autostradowe, to wystarczyło by odpowiednio dogrzać baterie, SCv2
- linia fioletowa to ładowanie na SCv3 w Ciechocinku. pamiętajmy że to SR+ czyli bateria 50kwh, maksymalna moc ładowania zgodna z tym co dopuszcza Tesla czyli 170KW czyli ponad 3C
- linia jasno-niebieska czyli dzisiejsze ładowanie na Ionity, praktycznie linia się pokrywa, minimalnie szybciej opada.
Według Ionity pobrałem 23kwh energii w 13 minut, ze średnią mocą 112KW i zapłaciłem za tę przyjemność 80zł. Według Tesli pobrałem 25kwh energii, ale zatrzymywałem ładowanie z apki Ionity gdy było 24kwh według auta. Gdyby chcieć w ten sposób policzyć straty na ładowaniu, to wychodzi że są ujemne