MY zawsze będzie miał inny dźwięk w środku, bo to inne auto. Większa bryła, inne kąty, inaczej opływa powietrze, inne nadkola, jest nieco wyżej zawieszony, większe koła. No takich różnic jest sporo. Niemniej, MY np. z 2024 r. posiada wiele rozwiązań które znalazły się w M3HL - zawieszenie, HW4, klejone szyby, matrycowe lampy itp., co czyni to auto mianem dopracowanego (na swój sposób

).
Już pisałem wyżej, jeśli ktoś się zastanawia, to warto brać obecną wersję. To wciąż dobre auto (ze świetnym finasowaniem. Pamiętajmy o kolejnej górce inflacji + złotówka trochę słabnie), nawet jeśli Juniper będzie miał kolejne ulepszenia. Jeśli ktoś się zastanawia, to piszcie do mnie na PW
