Szybkie ladowarki a degradacja baterii

Twenty

Fachowiec
Dzien dobry,
z racji ze zdecydowalem sie na Tesla Y AWD LR chcialbym poruszyc pewien temat.
Z uwagi na to ze nie mieszkam w domu i nie mam mozliwosci ladowania sie gdy spie bede glownie korzystal z szybkich ladowarek 100kW-250kW, mozliwe ze najczesciej bede korzystal z jakis 50kW na zakupach. Miesiecznie robie przebiegi od 800-1500km. Wiec roczny przebieg moze byc w granicach 15-20 tys km.
Planuje uzytkowac auto conajmniej 5 lat a pewnie wwykupic tez po okresie leasingu.

Jak te szybkie ladowarki wplyna na degraadacje baterii? Oczywiscie bede staral sie w miesie trzymac ten zakres 20-80/90% natomiast gdzies w trasie bede wyciagal pewnie max. Sa jakies badania na rynku? Jak wyglada bateria po takich szybkich ladowaniach przy 150-200 tys km przebiegu?

Pozdrawiam
 

nabrU

Moderator
Hej, trochę identyczny temat do tego tutaj:


A masz tych ładowarek DC trochę w okolicy? Znasz ich cenę? Bo EV (dowolnej) marki bez domowego EVSE i kiepską infrastrukturą to będzie droga mordęga.

W trasie będziesz tez trzymał do 80% (a nawet do ok. 60% - bo tak najszybciej) bo te dodatkowe 20% ładuje się prawie tyle co te 80%.
 

Twenty

Fachowiec
Hej, trochę identyczny temat do tego tutaj:


A masz tych ładowarek DC trochę w okolicy? Znasz ich cenę? Bo EV (dowolnej) marki bez domowego EVSE i kiepską infrastrukturą to będzie droga mordęga.

mieszkam obok centrum handlowego gdzie mam 2x 120kw (polenergia), i 4x 10kw -3 min pieszo od miejsca zamieszkania, do lidla (2x 50kw) mam 5 min pieszo, do greenway mam 3 km autem
do Superchargera mam 20 min samochodem ale raz w tygodniu tam bywam wiec moge sie podladowac,
generalnie mieszkam w Warszaiwe i tu tych ladowarek jest bardzo duzo
 

cwireq

Posiadacz elektryka
lidl to napewno jedna 2x a polenergia chyba tez z tego co znalazlem w sieci View attachment 21920

W Tesli szybkie ładowanie nie powoduje zwiększonej degradacji baterii. Powodem jest obniżona krzywa ładowania. Podejrzewam, że mogliby podkręcić krzywą ładowania, ale nie robią tego z powodu możliwości powstania zwiększonej degradacji baterii.

Ja zrobiłem swoją TMY - 10 000 km . Ładowanie w 95% na superchargerze. Degradacja 0,6% (520km/523km). Jeżeli zachowa się liniowa zależność da to około 12% po 200k km. Według raportów później degradacja na km spada. Więc może i w 10% się zmieszcze.

Podsumowując - nie ma czym się przejmować. Dla Tesli priorytet to utrzymanie degradacji w ryzach. Kosztuje to niestety dodatkowe kilka minut na ładowaniu.
 
Top