Pożary dotyczyły w dużej mierze starszych, nawet 20-letnich, importowanych aut elektrycznych.
Zaledwie 1/10 pożarów aut elektrycznych w Polsce obejmowała baterie trakcyjne.
Zwarcie w ponad 20-letnim samochodzie... też mi sensacja 😝![]()
Spalił się przód samochodu. Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej
Do zdarzenia doszło we wtorek na terenie Leszna.epoznan.pl
View attachment 22535
No i co z tego, do statystyk się liczy.Zwarcie w ponad 20-letnim samochodzie... też mi sensacja 😝
Do statystyk się liczy.No i co z tego, do statystyk się liczy.
Jak jest pożar w 10letnim naprawianym EV to się wszystkie paski w TV rozpisują.
Nie, statystyka tak nie działaDo statystyk się liczy.
Wiesz jak statystyka ma się do rzeczywistości?
Gdy idę z psem na spacer to statystycznie obaj mamy po 3 nogi.
Oczywiście. "Statystyka to wiele zmiennych, które odpowiednio ustawione dają określony rezultat. Statystyka zajmuje się badaniem..."Nie, statystyka tak nie działa![]()
Czyli sugerujesz, że starsze albo powypadkowe spaliniaki palą się częściej niż elektryki? No to dlaczego zakazy wjazdu są robione dla elektryków a nie starych lub powypadkowych spaliniaków?Dlatego ja od dawna mówię, że w tym "wyścigu" który napęd ulega częściej zapłonowi, powinno być uwzględniane więcej zmiennych: wiek pojazdu, przebieg, czy i jak był serwisowany, czy jest powypadkowy itp.
Bez tego dane będą niewiarygodne, a statystyka tak miarodajna jak te trzy nogi
Starsze lub powypadkowe auta generalnie częściej się palą. Wkładanie do jednego worka wszystkich pożarów, bez uwzględnienia przyczyny, to manipulacja. W dowolną stronę.Czyli sugerujesz, że starsze albo powypadkowe spaliniaki palą się częściej niż elektryki?
Problemem jest nie tyle ilość przypadków pożarów, co sposób w jaki można je ugasić.No to dlaczego zakazy wjazdu są robione dla elektryków a nie starych lub powypadkowych spaliniaków?