Co do zarzutów o brak funkcjonalności aplikacji Tesla na zegarek - to pierwsza edycja, ciężko porównywać do czegoś, co już kilka lat funkcjonuje na rynku. Widać po zmianach, które już wprowadzili pomiędzy wersjami, że badają teren. Niech robią przyrostowo, jak wszystko - to skuteczna metoda.