Siostra Irena
Posiadacz elektryka
Poczytałem dokumentację, przyjrzałem się tym śrubom, poszperałem na forach i IMO trop tych śrub jest całkiem sensowny.
Otóż producent zamiast użyć podkładek samoklinujacych postawił na użycie zabezpieczenia chemicznego (Koszty)
Zerknijcie na śruby które sa użyte do przykręcenia foteli do „ramy” samochodu

To czerwone coś na gwincie, to substancja zabezpieczająca Loctite Red (271), mająca za zadanie zabezpieczyć gwint przed samoistnym odkręcaniem spowodowanym wibracjami, przeciązeniami itp.
Ta substancja jest zamiennikiem podkładek klinujących, niestety żeby osiągnęła pełną wytrzymałość, wymagane jest 24 godziny.

U mnie pierwsza wymiana szkieletu pod siedzeniem, odbyła się z zachowaniem starych śrub, co zupełnie mija się z celem, i skazane jest na niepowodzenie.
Fotel wydaje się mieć minimalny skok, bo integralność tego mocowania zostaje naruszona, śruba się delikatnie luzuje w gwincie, powodując ten efekt przy przeciążeniach, dlatego dokręcanie pomaga „na chwile” i problem wraca 😉
Pniżej filmiki jak ten klej wpływa na odporność na drgania itp …
Jak będziecie mieli spotkania z technikiem mobilnym to sugeruje, wymaganie nowych śrub, odczekanie 24 godziny po dokręceniu zanim ruszcie w trasę, oraz ewentualne dodanie troszkę tej substancji na gwint we własnym zakresie podczas dokręcania, by dodatkowo zwiększyć wytrzymałość
Otóż producent zamiast użyć podkładek samoklinujacych postawił na użycie zabezpieczenia chemicznego (Koszty)
Zerknijcie na śruby które sa użyte do przykręcenia foteli do „ramy” samochodu

To czerwone coś na gwincie, to substancja zabezpieczająca Loctite Red (271), mająca za zadanie zabezpieczyć gwint przed samoistnym odkręcaniem spowodowanym wibracjami, przeciązeniami itp.
Ta substancja jest zamiennikiem podkładek klinujących, niestety żeby osiągnęła pełną wytrzymałość, wymagane jest 24 godziny.

U mnie pierwsza wymiana szkieletu pod siedzeniem, odbyła się z zachowaniem starych śrub, co zupełnie mija się z celem, i skazane jest na niepowodzenie.
Fotel wydaje się mieć minimalny skok, bo integralność tego mocowania zostaje naruszona, śruba się delikatnie luzuje w gwincie, powodując ten efekt przy przeciążeniach, dlatego dokręcanie pomaga „na chwile” i problem wraca 😉
Pniżej filmiki jak ten klej wpływa na odporność na drgania itp …
Jak będziecie mieli spotkania z technikiem mobilnym to sugeruje, wymaganie nowych śrub, odczekanie 24 godziny po dokręceniu zanim ruszcie w trasę, oraz ewentualne dodanie troszkę tej substancji na gwint we własnym zakresie podczas dokręcania, by dodatkowo zwiększyć wytrzymałość
Last edited: