Ładowanie w hotelach - nieśmieszny żart

[Makus]

To nie wiem co mają powiedzięć osoby, które tam przyjechały spaliniakami i płacą 80 za sam parking bez ładowania

Spaliniaki inaczej musieliby płacić za parking na ulicy bo to strefa płatnego parkowania. A z tego co pamiętam to parkowanie w Szczecinie do tanich nie należało. A elektryki mają parkowanie za darmo, więc to zupełnie inna sytuacja.

 

[vwir]

Spaliniaki inaczej musieliby płacić za parking na ulicy bo to strefa płatnego parkowania. A z tego co pamiętam to parkowanie w Szczecinie do tanich nie należało. A elektryki mają parkowanie za darmo, więc to zupełnie inna sytuacja.

Ale hotelu to nie interesuje. Patrz z punktu widzenia przedsiębiorcy. U nich parking kosztuje 80. Jeśli Tobie mieliby to dać za darmo to byliby 80 w plecy. W imię czego? No i jeśli skorzystasz z opcji parkowania to w ramach usługi dodatkowej za 70 się ładujesz. Naciąganie że Ciebie to kosztuje 150 jest słabe. Za chwilę bramki na autostradzie jeszcze doliczysz, bo musiałeś tam dojechać. A już narzekanie że 70 za ładowanie to nieśmieszny żart jest... nieśmiesznym żartem.

 

[zlp]

Panowie krytykujący, który z was mi powie, jaki jest miesięczny koszt przyłącza energetycznego i ile kosztuje kilowatogodzina w taryfach dla przedsiębiorców.
Bo gdybyście wiedzieli nie byłoby tematu.

 

[TomRS]

Panowie krytykujący, który z was mi powie, jaki jest miesięczny koszt przyłącza energetycznego i ile kosztuje kilowatogodzina w taryfach dla przedsiębiorców.
Bo gdybyście wiedzieli nie byłoby tematu.

A jaki jest - pytam z ciekawości ?

 

[vwir]

Panowie krytykujący, który z was mi powie, jaki jest miesięczny koszt przyłącza energetycznego i ile kosztuje kilowatogodzina w taryfach dla przedsiębiorców.
Bo gdybyście wiedzieli nie byłoby tematu.

Dokładnie tak. Przecież 70pln za ładowanie to praktycznie po kosztach. Podejrzewam, że średnio takie jedno ładowanie to dla hotelu ok. 50kWh: 45kWh w baterię, 10% strat no i jeszcze rano jakieś odpalanie zdalnej klimatyzacji/ogrzewania. 70pln za 50kWh przy stawkach w taryfie C to jest po kosztach lub wręcz na minusie. Jedyne na czym hotel wtedy zarobi to miejsce postojowe, które po prostu u nich kosztuje 80. Tyle.

 

[jgal]

No to niech nas ktoś tu uświadomi: jakie są realne koszty brutto sprzedaży+dystrybucji 1 kWh w taryfie C? Czy jest to więcej niż 1.5 zł? Bo tylko wtedy widziałbym uzasadnienie dla, powiedzmy 2 zł/kWh dla klienta, o wyższych kwotach nie wspominając...

 

[Gandalf]

Z cenami bywa różnie (obecnie można szacować 1.25-1.50PLN netto / 1kWh, wliczając dystrybucję i inne opłaty, haracze, machlojki)

W Berlinie np. (przypadek anegdotyczny) AC w hotelu 3x droższe niż DC na Superchargerze 5min dalej.

Ale nie o ceny zwykle chodzi, hotele po prostu nie umieją tego robić. Staram się edukować tam gdzie bywam, aczkolwiek staram się nie bywać tam gdzie robią to źle.

Czego ja oczekuję od hotelu? Przyjeżdżam, parkuję, podpinam do ładowania, zapominam, robię swoje x dni, a gdy potrzebuję odpinam od ładowania, wsiadam, jadę.

❌ Zewnętrzna stacja ładowania - bez sensu. Hotel nie ma wtedy nic do powiedzenia i musi świecić oczami do klientów gdy ta nie działa, gdy jakaś karta niekompatybilna, gdy ceny bez sensu, itp.
❌ Stacja ładowania (wyłącznie) DC - no po co ja się pytam? Drogie toto, a po co? Do hotelu nie przyjeżdża się na godzinę. Nie przyjeżdża się na godzinę, prawda? (Księżniczka_Amidala.GIF). Zawracanie głowy z przestawianiem samochodu.
✅ Dużo AC, najlepiej przy każdym stanowisku, dynamiczne dzielenie mocy. 22kW ogarnie 8 stanowisk. Każde max 11kW. Prąd własny. Można sobie zarządzać, bilansować, optymalizować.

 

[zlp]

Utrzymanie linii energetycznej 64kW kosztuje powyżej 22 000zł rocznie. Do końca roku była "tarcza" na ceny prądu, więc był tani. Przed tarczą był czas, że 1kWh prądu kosztowała mnie 3 zł, taniej było odpalić agregat, gdyby człowiek to wiedział, a nie wiedział, bo cennika nie znajdziesz, a jak przyszła faktura było już za późno. "Tarcza" skończyła się z końcem 2024, szukam nowego cennika PGE i znaleźć nie mogę.
Jestem prosumentem na starych zasadach i na razie płacę ponad 2 tys miesięcznie za utrzymanie, a prądu mam spory zapas w sieci i na razie za zużyte kWh nie muszę płacić.
Jako że korzystałem z "tarczy" muszę złożyć informację o korzystaniu z pomocy "de minimis", jeśli nie złożę, będę musiał zwrócić "tarczę" wraz z odsetkami. Muszę podać dane, których nie znam, na fakturach brak takich informacji.

 

[daniel]

Panowie krytykujący, który z was mi powie, jaki jest miesięczny koszt przyłącza energetycznego i ile kosztuje kilowatogodzina w taryfach dla przedsiębiorców.
Bo gdybyście wiedzieli nie byłoby tematu.

Ja miałem pokój z garażem, a w garażu gniazdko. Czy mogę się naładować?
Mogę.
A ile to kosztuje?
Za darmo, bo to potem ryczałtem jakoś jest rozliczane.
Ale chciałbym zapłacić, żeby nie wyjść na Janusza.
A to nie wiem, no zakładam, że raz pan załaduje tę baterię, to ile to może być.
No może być nawet ze 100 kWh.
A to nie wiem.

W sumie nie zapłaciłem nic, a wziąłem chyba z 60kWh.

 

[daniel]

Utrzymanie linii energetycznej 64kW kosztuje powyżej 22 000zł rocznie.

Skoro tak to chyba zależałoby Ci, żeby było jak najbardziej wykorzystane, więc trzeba ustalić cenę, żeby było wysokie obłożenie ładowarki?
Inaczej po co masz takie przyłącze jak z niego nie korzystasz?

Jeden samochód może się naładować z 40kWh przez noc z 11 kW. Potencjał jest na 6 aut przy takim przłączu. Nocy jest 365 w roku. Gdyby mieć codziennie jednego klienta na te 40kWh to byłoby już 14600 kWh. To już trzeba by zarobić 1,50 zł/kWh, żeby przyłącze się zwróciło. Na 5 samochodów to 30 gr.
Jeśli nie ma tylu klientów to mniejsze przyłącze starczy, więc i cena mniejsza. Pewnie to optymistyczne założenia, ale chciałem pokazać, że im bardziej wykorzystana ładowarka tym mniej trzeba zarabiać per kWh.

Nie obraziłbym się gdyby hotel wyłączał ładowarki w godzinach szczytu z droższym prądem. To nie problem jak samochód stoi cały czas. "Ładowanie dostępne w godzinach 22:00-6:00" i wszystko jasne.