Ładowanie w hotelach - nieśmieszny żart

Makus

Pionier e-mobilności
Ale hotelu to nie interesuje. Patrz z punktu widzenia przedsiębiorcy. U nich parking kosztuje 80. Jeśli Tobie mieliby to dać za darmo to byliby 80 w plecy. W imię czego? No i jeśli skorzystasz z opcji parkowania to w ramach usługi dodatkowej za 70 się ładujesz. Naciąganie że Ciebie to kosztuje 150 jest słabe. Za chwilę bramki na autostradzie jeszcze doliczysz, bo musiałeś tam dojechać. A już narzekanie że 70 za ładowanie to nieśmieszny żart jest... nieśmiesznym żartem.
Oceniam usługę i alternatywę w najbliższej okolicy. Bez sensu jest porywnywanie samej ceny ładowania z ceną ładowania i parkowania w innym miejscu. Na ulicy też ten samochód stoi na czas ładowania a nie jest nieobecny.
 

zlp

Pionier e-mobilności
Skoro tak to chyba zależałoby Ci, żeby było jak najbardziej wykorzystane, więc trzeba ustalić cenę, żeby było wysokie obłożenie ładowarki?
Inaczej po co masz takie przyłącze jak z niego nie korzystasz?

Jeden samochód może się naładować z 40kWh przez noc z 11 kW. Potencjał jest na 6 aut przy takim przłączu. Nocy jest 365 w roku. Gdyby mieć codziennie jednego klienta na te 40kWh to byłoby już 14600 kWh. To już trzeba by zarobić 1,50 zł/kWh, żeby przyłącze się zwróciło. Na 5 samochodów to 30 gr.
Jeśli nie ma tylu klientów to mniejsze przyłącze starczy, więc i cena mniejsza. Pewnie to optymistyczne założenia, ale chciałem pokazać, że im bardziej wykorzystana ładowarka tym mniej trzeba zarabiać per kWh.

Nie obraziłbym się gdyby hotel wyłączał ładowarki w godzinach szczytu z droższym prądem. To nie problem jak samochód stoi cały czas. "Ładowanie dostępne w godzinach 22:00-6:00" i wszystko jasne.
Jasne dla ludzi, którzy w ogóle nie znają tematu.
Wysoki sezon nad morzem, trwa 3-4 miesiące. Taryfę można zmieniać raz do roku. W weekend może brakować miejsc przy ładowarkach, w tygodniu mogą stać puste.
Właściciele hoteli to raczej majętni ludzie i reguły mają lepsze pojęcie o biznesie, niż większość z nas. Warto stawiać ładowarki, ale nie po to, aby na nich zarabiać, bo się nie da, ale robi się to po to, aby przyciągnąć kolejnego klienta.

Hotele to tylko wycinek ogólnego problemu - niezrozumienie i lekceważenie elektromobilności
A ja twierdzę, że jest odwrotnie.
Gdyby ładowarki tak się opłacały jak myślicie, to byłyby na każdym rogu. A jakoś ich nie widać.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Oceniam usługę i alternatywę w najbliższej okolicy. Bez sensu jest porywnywanie samej ceny ładowania z ceną ładowania i parkowania w innym miejscu. Na ulicy też ten samochód stoi na czas ładowania a nie jest nieobecny.
Świetnie, ale to jest prywatny biznes prywatnej osoby. 70pln za ładowanie to praktycznie po kosztach. Płacisz im więc tylko za parkowanie, tyle ile inni. Czemu miałbyś płacić mniej? Bo jaśnie pan elektrykiem przyjechał?
 
Generalnie na ten problem jest proste rozwiązanie, jadąc gdzieś trzeba się dowiedzieć czy pasują nam warunki pobytu, w tym ładowanie EV.
Tak jak sprawdzamy czy w hotelu nie ma problemów w windami, pokojami, parkingiem, tak samo można sprawdzić jak podchodzą do ładowania EV i wybierać to co nam pasuje.
 

SokolEV

Posiadacz elektryka
Tak jak sprawdzamy czy w hotelu nie ma problemów w windami, pokojami, parkingiem, tak samo można sprawdzić jak podchodzą do ładowania EV i wybierać to co nam pasuje.

A sprawdzamy? Myślę, że właśnie ten "problem" wynika z wygody jaką nam ostatnimi czasy dają portale typu booking, airbnb czy inne. Nie sprawdzamy zazwyczaj nic. Więc jak na tej stronie nie jest wszystko ładnie opisane, z możliwością filtrowania najlepiej ofert, to nas to boli. Nie te czasy, że się szukało ogłoszeń i dzwoniło w 20 miejsc pytać o warunki i negocjować cenę. Ale myślę, że to z czasem zacznie lepiej działać. Tylko no, przy udziale w rynku 3% EV wiele się nie spodziewajmy. Jako odsetek wszystkich aut zarejestrowanych to jest promil na dzisiaj. Nawet jak się PHEVy doda, to dalej to jest mało, a też dla właściciela PHEVa ładowarka nie jest pewnie decydującym czynnikiem tylko jakimś odległym nice to have.
 

daniel

Señor Meme Officer
Jasne dla ludzi, którzy w ogóle nie znają tematu.
Wysoki sezon nad morzem, trwa 3-4 miesiące. Taryfę można zmieniać raz do roku. W weekend może brakować miejsc przy ładowarkach, w tygodniu mogą stać puste.
Właściciele hoteli to raczej majętni ludzie i reguły mają lepsze pojęcie o biznesie, niż większość z nas. Warto stawiać ładowarki, ale nie po to, aby na nich zarabiać, bo się nie da, ale robi się to po to, aby przyciągnąć kolejnego klienta.
Nie no, jasne. Ja też na razie nie zmieniam taryfy na dynamiczną, bo bez automatyki to musiałbym się narobić i zarobić całe 21,37 miesięcznie z potencjalną stratą jak nie będżie mnie w domu, żeby coś przestawić.
Staram się dowiedzieć tych cen prądu i kogo zapytam to zaczyna krążyć wokół tematu, zmieniać na inny.
Nawet Ty mówisz, że nie możesz znaleźć cennika. Tu się dzieje coś dziwnego. Sus. :cautious:
Czy one są dynamiczne? Jaką w ogóle taryfę ma hotel?
Wydaje mi się, że taki hotel podpada pod C11, a tam nie ma cen 3zł/kWh.
 
A sprawdzamy? Myślę, że właśnie ten "problem" wynika z wygody jaką nam ostatnimi czasy dają portale typu booking, airbnb czy inne. Nie sprawdzamy zazwyczaj nic. Więc jak na tej stronie nie jest wszystko ładnie opisane, z możliwością filtrowania najlepiej ofert, to nas to boli. Nie te czasy, że się szukało ogłoszeń i dzwoniło w 20 miejsc pytać o warunki i negocjować cenę. Ale myślę, że to z czasem zacznie lepiej działać. Tylko no, przy udziale w rynku 3% EV wiele się nie spodziewajmy. Jako odsetek wszystkich aut zarejestrowanych to jest promil na dzisiaj. Nawet jak się PHEVy doda, to dalej to jest mało, a też dla właściciela PHEVa ładowarka nie jest pewnie decydującym czynnikiem tylko jakimś odległym nice to have.
mówiąc za siebie - ja sprawdzam, nie wszystko mi pasuje, czasem wolę wydać więcej ale być w miejscu które mi odpowiada, a nie męczyć się w nim :)
 

eimi

Pionier e-mobilności
Teraz w taryfie C11 ciężko cokolwiek poniżej 2zl netto mieć, a jeszcze w zeszłym roku było po 3zl (eon warszawa).

Oczywiście do tego jeszcze dystrybucja i inne opłaty stałe.

Mi się chcieli licznik do wallboxa w garażu budynku wielorodzinnego na taryfie C dać I to byłby koszmar
 

daniel

Señor Meme Officer
Świetnie, ale to jest prywatny biznes prywatnej osoby. 70pln za ładowanie to praktycznie po kosztach. Płacisz im więc tylko za parkowanie, tyle ile inni. Czemu miałbyś płacić mniej? Bo jaśnie pan elektrykiem przyjechał?
Tylko dla kierowcy parkowanie nie ma dodatkowej wartości. Stałby gdzie indziej ale musi tam, bo tam jest ładowarka. Zresztą jeśli hotel ma politykę taką, że spalinówki nie stają na miejscach ładowania to to miejsce się marnuje i tak nie zarabia.
Wolałbym chyba cenę 3 zł/kWh, ale brak opłaty za parkowanie, bo w przypadku gdy chcę się tylko podładować przez parę godzin to muszę płacić za 24h parkowania. Podjeżdżanie na więcej niż pustej baterii się w ogóle nie opłaca i tacy klienci odpadają.
 
Last edited:
Top