2025.8

[daniel]

I nie dało mu się wybić z głowy tego Szczecina. Więc pojechałem bez nawigacji

Nie no, nie musisz jechać bez nawigacji jak jakiś jaskiniowiec. Po wyznaczeniu trasy kliknij "usuń przystanki na ładowanie" i możesz jechać gdzie chcesz. Będzie Ci pokazywało stan naładowania na minusie w razie czego.

 

[Michał spod Krakowa]

[...] Nie wiem ile to trwało 10-15 sekund, nagle samochód zaczyna wyć, migać ekranem, włącza awaryjne, ja zaskoczony, pasażerka lekko przerażona, oczywiście ban na resztę jazdy. Te systemy są kompletnie nieużywalne, więcej uwagi człowiek traci na to, żeby się czasem komputer nie obraził niż na faktyczną jazdę. I to na pustej eSce. Łapy opadają.

Jeśli co kilka sekund zerkasz na drogę, możesz wybierać muzykę nawet przez godzinę. 10-15 sekund nie patrzyłeś na drogę i masz pretensje, że wymagane przez prawo systemy zadziałały zgodnie z przeznaczeniem?

Te "nieużywalne" systemy u większości ludzi działają - nie idealnie, ale wystarczająco dobrze, żeby z nich chętnie korzystać

Po moich aktualnych doświadczeniach w życiu bym nie zaufał teslowskiemu FSD (choć wcale nie mam w planach go kupować)

Autopilot to system sprzed ponad sześciu lat - jego aktualizacje to tylko pudrowanie i łatanie. FSD to system współczesny. Twoje aktualne doświadczenia nie dotyczą FSD nawet w 1%

 

[TomRS]

Nie no, nie musisz jechać bez nawigacji jak jakiś jaskiniowiec. Po wyznaczeniu trasy kliknij "usuń przystanki na ładowanie" i możesz jechać gdzie chcesz. Będzie Ci pokazywało stan naładowania na minusie w razie czego.

View attachment 26464

Wiesz co, usiłowałem tak zrobić, ale może jestem tępy, ale nie chciał się odkleić od tego Szczecina

 

[Bronek]

Nie mam, ale chyba to zrobię. Co nie zmienia faktu, że ten autopilot to jakaś farsa. Miedzy liniami ładnie prowadzi, zwalnia i przyspiesza sensownie. Ale te fantomy i bany przyprawiające o palpitację serca kompletnie go dyskwalifikują. Golf z 2015 lepiej sobie radził w tym temacie, wystarczyło co jakiś czas poruszyć delikatnie kierownicą i działało bez niespodzianek. Po moich aktualnych doświadczeniach w życiu bym nie zaufał teslowskiemu FSD (choć wcale nie mam w planach go kupować)

Ja ufam .ale kamerka musi być zasłonięta. Fantomy są od kilku aktualizacji , dla spokoju chyba trzeba wyłączyć aktualizacje zaawansowane , bo Panowie od Tesli nie mogą się zdecydować na pewne rozwiązania. Mam wrażenie że to wina tych naszych UE ograniczeń .Nie kumają sprcyfiki ruchu u nas itp . No i odwieczny u nas problem map. Chyba Google i inni jednak traktują nas po macoszemu ?

Odklejenie od Szcsecina bylo mozliwe ...

 

[TomRS]

Jeśli co kilka sekund zerkasz na drogę, możesz wybierać muzykę nawet przez godzinę. 10-15 sekund nie patrzyłeś na drogę i masz pretensje, że wymagane przez prawo systemy zadziałały zgodnie z przeznaczeniem?

Te "nieużywalne" systemy u większości ludzi działają - nie idealnie, ale wystarczająco dobrze, żeby z nich chętnie korzystać

Autopilot to system sprzed ponad sześciu lat - jego aktualizacje to tylko pudrowanie i łatanie. FSD to system współczesny. Twoje aktualne doświadczenia nie dotyczą FSD nawet w 1%

Zerknąłem tyle ile zwykle trzeba żeby wybrać muzykę, czas podałem szacunkowy, może tyle było a może nie. W żadnym innym samochodzie nie miałem z tym problemów, żaden autopilot mnie nie obserwuje czujnie czyhając na mój błąd. Najbardziej chodzi mi o reakcję - rozdarł się jakbym zjeżdżał z drogi co najmniej (a trzymał mnie na środku pasa jak należy), bo cholerę włączał te awaryjne to już w ogóle nie wiem . Dla mnie to jest jakiś absurd i zaprzeczenie pomocnego asystenta kierowcy. Fantomowe hamowania też w czymś pomagają i są przychylnie odbierane przez kierowców ? Jak już pisałem - w żadnym innym aucie czegoś takiego nie doświadczyłem. Zresztą nie bez powodów w testach asystentów tesla wypada raczej marnie. Oczywiście, że moje doświadczenia nie dotyczą FSD bo go nie mam. Nie mają go nawet Ci, którzy za niego zapłacili w Europie, bo nie działa . A że Tesla nie aktualizuje autopilota, to akurat dodatkowy argument na nie dla tego systemu. To samo zresztą można powiedzieć o wpierdzielaniu się przez auto z korektami toru jazdy kiedy absolutnie nie są potrzebne, a wręcz kontraproduktywne.

 

[daniel]

Wiesz co, usiłowałem tak zrobić, ale może jestem tępy, ale nie chciał się odkleić od tego Szczecina

Tu się nie ma co odklejać. Usuwa wszystkie dodane punkty na ładowanie. Nie ma opcji, żeby nie działało, ale chyba musisz zrobić to zaraz po wyznaczeniu trasy.

 

[TomRS]

Tu się nie ma co odklejać. Usuwa wszystkie dodane punkty na ładowanie. Nie ma opcji, żeby nie działało, ale chyba musisz zrobić to zaraz po wyznaczeniu trasy.

Ok, przyjmijmy zatem, że to błąd użytkownika. Próbowałem co prawda opcji zmień czy edytuj trasę ale się nie udało. Ale to generalnie jest do przełknięcia, na trasie do Koszalina raczej trudno zabłądzić. Natomiast te fantomy i bany to skandal jak dla mnie.

 

[Michał spod Krakowa]

Zerknąłem tyle ile zwykle trzeba żeby wybrać muzykę, czas podałem szacunkowy, może tyle było a może nie. W żadnym innym samochodzie nie miałem z tym problemów, żaden autopilot mnie nie obserwuje czujnie czyhając na mój błąd.

Jak wiele masz samochodów z 2024+, kiedy zaczęły obowiązywać przepisy?

 

[TomRS]

Jak wiele masz samochodów z 2024+, kiedy zaczęły obowiązywać przepisy?

Faktycznie są takie przepisy, że kamera ma Cię obserwować i nie pozwala spojrzeć w bok albo sięgnąć ręką do ekranu (druga na kierownicy) ? W ogóle auto musi mieć obowiązkowo kamerę monitorującą wnętrze pojazdu ? Pytam bo nie wiem. Jeśli faktycznie tak jest, to w bardzo złym kierunku to zmierza.

 

[TomRS]

A tak jeszcze BTW, może komuś się przyda ta informacja , na koszalińskiej ładowarce Polenergii (tej 160kW) nie działa opcja zapłaty kartą płatniczą, przez aplikację nie ma problemu. W pobliżu nie ma toalety ani miejsca żeby się czegoś napić/zjeść. W Pile karty już nie sprawdzałem, od razu skorzystałem z aplikacji.