Camp Mode - Składane spanie.

Hue Zarri

Posiadacz elektryka
Witam.
Off topic troche wakacyjny, żeby nie było tyko o problemach....

Otóż ze względu że wybieram się niebawem w dłuższą podróż (Gibraltar), stwierdziłem, że z parę razy miło będzie przespać się gdzieś na pustkowiu, czy to w Alpach czy gdzieś na dzikiej plaży Włoch czy Hiszpanii.

Zapewne większość już wie że da się w TM3 przekimać nockę, ale zestawy do spania są różne - od nadmuchiwanych po mega gąbki.
Sęk w tym że, nadmuchiwane mogą być niewygodne, a gąbki są najczęściej drogie. A tak na prawdę wszystko trzeba ciągnąc z US&A albo Czajna.

Mam wyjazd niebawem tak więc zdecydowałem że kupie zwykły materac gąbkowy i zobaczę co i jak. Potem jak będzie się chciało to go obszyję żeby nie było wstydu pokazać na parkingu. ;P

Zdjęcia dorzucę później teraz chwila o gąbce

1. Grubość i sztywność - Wybrałem pierwszą lepszą firmę sprzedającą gąbki tapicerskie. Na początku celowałem w grubość 10cm, ale na miejscu, po przymiarkach okazało się że kompletnie wystarczy 6cm. Redukcja w tym wymiarze zaowocowała poprawą miejsca w bagażniku, a nie utraciła na wygodzie.
Co do sztywności od razu mogę powiedzieć żeby celować w najtwardszy materac jaki można, u mnie to T35. Spowoduje to że szpary miedzy częściami będą niewyczuwalne, a różnica poziomu miedzy płytą bagażnika a oparciami trochę się zniweluje.


2. Wymiary - Wybrałem gąbkę o wymiarze 120x200.

Po złożeniu siedzeń tylnych oraz przesunięciu przednich, długość potencjalnego spania wynosi 200cm, aczkolwiek zagłówki złożonych tylnych oparć starczają na 190cm podtrzymania gąbki. Co powoduje że wyższa osoba by musiała mieć małą walizkę "pokładową" położną na sztorc miedzy siedzeniem a złożonym zagłówkiem. Osoba o moim wzroście (180cm) nie musi za mocno odsuwać przedniego fotela od własnej pozycji kierowcy.

Co do szerokości to między nadkolami jest 94cm. Więc by było symetrycznie, tworzy się łózko 94x200.
Pozostałe części 26cm planuję zostawić luzem. W praktyce umożliwiają one upchanie przy drzwiach co licuje powierzchnie i uniemożliwia wpadanie w przysłowiową dziurę podczas wypoczynku.


3. Załadunek i transport.
Długość złożonego bagażnika to 100cm. Ćwiartki pasują właśnie na taką długość by móc złożyć z powrotem siedzenia.
Właz ma wysokość 45cm, tak więc gąbka wsadzona na sztorc wchodzi na ścisk, a jej grubość zajmuje razem 24cm z dostępnych 94cm.

Zostaje 70cm na dużą walizkę podróżną, lub inne bagaże.

4. Look&Feel
Surowa gąbka bardzo dobrze się przylepia do wykładziny, jestem wręcz zaskoczony bo zachowuje się jakby była z rzepami. Tak więc ułożenie dużych ćwiartek nie przysparza problemów, nawet podczas wchodzenia i poruszania się po częściowo rozłożonych elementach.
Na wierzchnią warstwę planuję użyć zwykłego prześcieradła, oraz śpiworów łączonych.

Co do spania, to pewnie dodam do tego wątki więcej jak już sprawdzę w praktyce.

A i na koniec, koszt 180pln :)


1623085230678.png
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Witam.
Off topic troche wakacyjny, żeby nie było tyko o problemach....

Otóż ze względu że wybieram się niebawem w dłuższą podróż (Gibraltar), stwierdziłem, że z parę razy miło będzie przespać się gdzieś na pustkowiu, czy to w Alpach czy gdzieś na dzikiej plaży Włoch czy Hiszpanii.

Zapewne większość już wie że da się w TM3 przekimać nockę, ale zestawy do spania są różne - od nadmuchiwanych po mega gąbki.
Sęk w tym że, nadmuchiwane mogą być niewygodne, a gąbki są najczęściej drogie. A tak na prawdę wszystko trzeba ciągnąc z US&A albo Czajna.

Mam wyjazd niebawem tak więc zdecydowałem że kupie zwykły materac gąbkowy i zobaczę co i jak. Potem jak będzie się chciało to go obszyję żeby nie było wstydu pokazać na parkingu. ;P

Zdjęcia dorzucę później teraz chwila o gąbce

1. Grubość i sztywność - Wybrałem pierwszą lepszą firmę sprzedającą gąbki tapicerskie. Na początku celowałem w grubość 10cm, ale na miejscu, po przymiarkach okazało się że kompletnie wystarczy 6cm. Redukcja w tym wymiarze zaowocowała poprawą miejsca w bagażniku, a nie utraciła na wygodzie.
Co do sztywności od razu mogę powiedzieć żeby celować w najtwardszy materac jaki można, u mnie to T35. Spowoduje to że szpary miedzy częściami będą niewyczuwalne, a różnica poziomu miedzy płytą bagażnika a oparciami trochę się zniweluje.


2. Wymiary - Wybrałem gąbkę o wymiarze 120x200.

Po złożeniu siedzeń tylnych oraz przesunięciu przednich, długość potencjalnego spania wynosi 200cm, aczkolwiek zagłówki złożonych tylnych oparć starczają na 190cm podtrzymania gąbki. Co powoduje że wyższa osoba by musiała mieć małą walizkę "pokładową" położną na sztorc miedzy siedzeniem a złożonym zagłówkiem. Osoba o moim wzroście (180cm) nie musi za mocno odsuwać przedniego fotela od własnej pozycji kierowcy.

Co do szerokości to między nadkolami jest 94cm. Więc by było symetrycznie, tworzy się łózko 94x200.
Pozostałe części 26cm planuję zostawić luzem. W praktyce umożliwiają one upchanie przy drzwiach co licuje powierzchnie i uniemożliwia wpadanie w przysłowiową dziurę podczas wypoczynku.


3. Załadunek i transport.
Długość złożonego bagażnika to 100cm. Ćwiartki pasują właśnie na taką długość by móc złożyć z powrotem siedzenia.
Właz ma wysokość 45cm, tak więc gąbka wsadzona na sztorc wchodzi na ścisk, a jej grubość zajmuje razem 24cm z dostępnych 94cm.

Zostaje 70cm na dużą walizkę podróżną, lub inne bagaże.

4. Look&Feel
Surowa gąbka bardzo dobrze się przylepia do wykładziny, jestem wręcz zaskoczony bo zachowuje się jakby była z rzepami. Tak więc ułożenie dużych ćwiartek nie przysparza problemów, nawet podczas wchodzenia i poruszania się po częściowo rozłożonych elementach.
Na wierzchnią warstwę planuję użyć zwykłego prześcieradła, oraz śpiworów łączonych.

Co do spania, to pewnie dodam do tego wątki więcej jak już sprawdzę w praktyce.

A i na koniec, koszt 180pln :)


View attachment 1085
Juz raz spalem :) i da sie w dwie osoby tak jak opisales, ale trzeba gabke :)

mam jeszcze jakies plany… zobaczymy.
 

Relevant

Fachowiec
Długość złożonego bagażnika to 100cm. Ćwiartki pasują właśnie na taką długość by móc złożyć z powrotem siedzenia.
Właz ma wysokość 45cm, tak więc gąbka wsadzona na sztorc wchodzi na ścisk, a jej grubość zajmuje razem 24cm z dostępnych 94cm.
Klapa bagażnika za każdym razem musi zgniatać róg gąbek? Masz może jakieś zdjęcia Twojego setupu?
 

Hue Zarri

Posiadacz elektryka
Heja,

Nie mam dokładnych zdjęć, ale mogę je zrobić koło weekendu. Tak na szybko podrzucam zdjęcia z wyjazdu. Großglockner Austria, pierwszy zjazd za najwyższą stacją.

Jeśli chodzi o samo spanie, jest wygodnie. Ale nie ma szaleństwa co do ilości miejsca. Ja przy 180cm wzrostu musiałem sobie wypracować miejsce :). No i jak kogoś złapie skurcz w nodze, na przykład po długiej wędrówce po górach, to będzie ciężko zgiąć kolana leżąc na plecach.

Rogi gąbki da się upchnąć, nie stanowi to dużego problemu. Więcej problemu miałem z tymi małymi elementami które miały wypełnić lukę miedzy siedzeniem a drzwiami. Lepszym rozwiązaniem wydaje się mi, wepchnięcie dodatkowej poduszki. Przy drugim kempingu zrezygnowaliśmy z tych małych elementów i też dało rade. Zależy też ile bagażu jest na tyłach, my byliśmy załadowani jak cyganie więć i mało dziur do wypełniania było :D

Poranek przy szczycie, ostre zimne powietrze i "jedynka" na środku polany z takim widokiem w samych klapakach - priceless
 

Attachments

  • 20210616_204702.jpg
    20210616_204702.jpg
    935,6 KB · Liczba wyświetleń: 532
  • 20210616_204947.jpg
    20210616_204947.jpg
    1,4 MB · Liczba wyświetleń: 496
  • 20210616_205002.jpg
    20210616_205002.jpg
    4 MB · Liczba wyświetleń: 475

Poldek

Fachowiec
Heja,

Nie mam dokładnych zdjęć, ale mogę je zrobić koło weekendu. Tak na szybko podrzucam zdjęcia z wyjazdu. Großglockner Austria, pierwszy zjazd za najwyższą stacją.

Jeśli chodzi o samo spanie, jest wygodnie. Ale nie ma szaleństwa co do ilości miejsca. Ja przy 180cm wzrostu musiałem sobie wypracować miejsce :). No i jak kogoś złapie skurcz w nodze, na przykład po długiej wędrówce po górach, to będzie ciężko zgiąć kolana leżąc na plecach.

Rogi gąbki da się upchnąć, nie stanowi to dużego problemu. Więcej problemu miałem z tymi małymi elementami które miały wypełnić lukę miedzy siedzeniem a drzwiami. Lepszym rozwiązaniem wydaje się mi, wepchnięcie dodatkowej poduszki. Przy drugim kempingu zrezygnowaliśmy z tych małych elementów i też dało rade. Zależy też ile bagażu jest na tyłach, my byliśmy załadowani jak cyganie więć i mało dziur do wypełniania było :D

Poranek przy szczycie, ostre zimne powietrze i "jedynka" na środku polany z takim widokiem w samych klapakach - priceless
Fajnie wygląda ta wędrująca puszka piwa ...
 

Michal

Moderator
Ale czad!!!
Oj jak ja bym chciał mieć 180 cm. Muszę zrobić kiedyś przymiarkę przy moich 2m i może jakoś się wciśniemy z żoną :)

Podrzucę pomysł, gdyby ktoś jeszcze na to nie wpadł:
To jest idealne auto do polowania na zorzę w okolicach Tromso! Jedziesz daleko poza miasto, żeby nie było zanieczyszczenia światłem, siedzisz sobie w cieplutkim aucie, popijasz herbatę z termosu, jesz kanapki i patrzysz na niebo, a tam boom - zorza polarna (moje zdjęcie z marca 2016r) :love:
OI000054.jpg


Powoli planuję kolejną wycieczkę do Tromso, tym razem TM3, a nie śmierdzącymi samolotami - mam nadzieję, że wiosną 2023 się uda, chyba, że rzutem na taśmę jeszcze tej wiosny!
Polecam wszystkim, tym bardziej autem z materacami! Gdyby ktoś się wybierał, to mam kilka miejsc do polecenia na hike w tamtej okolicy.
 

Michal

Moderator
Dodam, że kradnę pomysł na zrobienie materaca samemu i dziękuję bardzo za podbicie wątku, bo nie zauważyłem jak powstawał.
Dam znać jak to się sprawdza dla dwumetrowca ;) Pewnie bliżej lata, bo obecnie nie planuję, za bardzo wycieczek.
 
Top