Jeep Avenger Summit

[alberthus]

Cześć,
Jakiś miesiąc temu wjechał drugi elektryk do naszego garażu - Jeep Avenger
Wersja Summit + pakiet zimowy + pakiet infotainment, czyli prawie max, bo bez elektrycznych siedzień i bez pompy ciepła.

Auto jako drugie w rodzinie 2+2, w tym wózek w bagażniku. Idealnie sprawdza się do jeżdżenia po mieście - w miarę dynamiczny, nieduży, dobrze wyposażony.
Mojej partnerce super się podoba. Mi za to jest niewygodnie na fotelu z przodu - za wąsko. Warto sobie usiaść w salonie i samemu sprawdzić, aby sie potem nie rozczarować.
Infotainment - daleko, daleko tutaj do Tesli. Brakuje też możliwości zarządzania ładowanie z poziomu auta, w tym możliwości ustalenia limitu ładowania, więc ładuje się do 100%, jeśli nie przerwiemy wcześniej.

Od zamówienia do odbioru w salonie - ok. półtora miesiąca, więc dobry czas.

Dlaczego Jeep Avenger? Bo oferta leasingu na 2 lata (10k km rocznie) to ok. 13k PLN (w tym dofinansowanie 35k) + ubezpieczenie (trzeba kupić) + opony zimowe (są tylko leytnie) + 1k PLN za 2 obowiązkowe przeglądy, czyli mniej niż utrata wartości używanego auta za 50k PLN po dwóch latach użytkowania. Cena wykupu jest raczej wysoka (ponad 120k za dwuletniego Avengera), więc raczej nie będziemy przedłużać leasingu.
Jeep dodaje też wallboxa w zestawie.

Jakbyście zastanawiali się nad zakupem i mieli pytania, to dawajcie znać.

 

[Hall]

Cześć.

Przymierzam się do zakupu drugiego elektryka, tym razem z dużym prześwitem, tak by można było pojechać nie koniecznie drogą asfaltową, albo wjechać na duży krawężnik.

Daj proszę znać czy jesteś zadowolony z zakupu, czy kupił byś go ponownie i co najbardziej Ci przeszkadza .

 

[alberthus]

Cześć,
Dopiero niecałe 2 miesiące za nami i 2k km.
To jest auto typowe do miasta - niezbyt duże, ale z fajnym bagażnikiem. Duży prześwit, więc pod krawężniki podjedzie. Dobre wyposażenie (w naszej wersji). Moc wystarczająca, a przyspieszenie spoko, bo to elektryk, czyli moment obrotowy dostępny od zera.
Moja partnerka bardzo zadowolona Do wożenia 2 dzieci po mieście jest więcej niż wystarczające.

Jednakże ja bym avengera dla siebie jednak nie kupił z kilku powodów:
- źle mi się siedzi: siedzisko jest za wąskie (a jestem szczupły),. Polecam usiąść, zanim się auto zamówi.
- multimedia niby chodzą spoko, ale jakieś takie mało intuicyjne (miałem TM3, więc pewnie mam zawyżone wymagania). Bezprzewodowy AA fajny, ale bardzo zjada baterię, jak to AA.
- brak możliwości ustawiania limitu ładowania w samochodzie - ładuje się zawsze do 100%,
- bezkluczykowy dostęp - jak przechodzę obok auta, to za każdym razem się otwiera, wydaje dźwięki i miga światłami, aby zaraz się zamknąć, wydać dźwięki i zaświecić na pożegnanie, bo odszedłem kilka metrów dalej. Powinien się otwierać przy dotknięciu klamki, a nie przechodząc obok.
- dźwięk kierunkowskazów. To trzeba usłyszeć. Pewnie da się przyzwyczaić.

Ogólnie: jak za tę cenę to warto. Ale tylko na 2 lata, bo nie opłaca wykupywać za 120k.

 

[Szaruś]

- brak możliwości ustawiania limitu ładowania w samochodzie - ładuje się zawsze do 100%,
- bezkluczykowy dostęp - jak przechodzę obok auta, to za każdym razem się otwiera, wydaje dźwięki i miga światłami, aby zaraz się zamknąć, wydać dźwięki i zaświecić na pożegnanie, bo odszedłem kilka metrów dalej. Powinien się otwierać przy dotknięciu klamki, a nie przechodząc obok.

He, he. To samo mam w e208. W końcu wyłączyłem bezkluczykowy dostęp i otwieram pilotem

 

[LPGczyEV]

czy w wersji Summit da sie dokupić podgrzewaną kierownicę? dostałem dobrą ofertę najmu na Longitude ale nie było opcji na ten dodatek. Jak wygląda podgrzewanie szyby w pakiecie zimowym? czy jest tylko pod wycieraczkami czy cała szyba? czy przeglądy są co roku jak w innych Stellantisach? na plus na pewno że Avenger jest produkowany u nas w Tychach i prześwit.

 

[Vicek]

Nie ma podgrzewanej kierownicy w Avengerze nawet w opcji. Podgrzewanie szyby tylko przy wycieraczkach. Mocno brałem pod uwagę ten model, bo to w sumie jedyny Stellantis z 50kw baterią, który można mieć w najmie za 200 zł. Ale potwierdzam to co pisał kolega - ciasny. Też nie jestem mocnej budowy, ale czułem się w środku klaustrofobicznie. Może to też kwestia małych przeszkleń.
Jako 2 auto, albo tylko na miasto imo idealne za tę cenę.

 

[Szaruś]

czy przeglądy są co roku jak w innych Stellantisach?

W innych Stellantisach (przynajmniej u mnie w e208) przegląd jest poniżej:

1 rok, 12 500 km
2 lata, 25 000 km
4 lata, 50 000 km
6 lat, 75 000 km
...

 

[Hall]

Dzięki za info, na pewno umówię się na jazdę testową i zobaczę jak to wygląda.

Ktoś może wie ile kosztuje taki przegląda w Stellantisach ?

 

[Szaruś]

Ktoś może wie ile kosztuje taki przegląda w Stellantisach ?

Ja za pierwszy płaciłem niecałe 200 zł, a z drugi trochę ponad 1200 zł.

 

[Szan]

@alberthus a jak wygląda zużycie przy takiej jeździe na ekspresówce czy autostradzie?