Taryfa Pstryk - ceny dynamiczne

nabrU

Moderator
1. Całkowity brak zdolności inwestycyjnych więc kolejna dodatkowa oszczędność na prądzie zachęca.

Możesz jaśniej? O jaki brak zdolności inwestycyjnej chodzi, bo nie rozumiem.

2. Januszowa mentalność, tj. całe życie inwestowanie w dom.

A potem jak wreszcie wszystko gotowe, to już tylko umierać zostanie, bo cieszyć się z życia nie będzie kiedy ;)
 

adamusek

Posiadacz elektryka
Budowa domu energooszczednego, wygodnego, do pracy HO ale i odpoczynku, panele, auta elektryczne - to wszystko pozwala na wymierne oszczędności a nie wydawanie ich na rachunki za media, paliwo, czas na dojazd do pracy itp. Brak kredytów, wolność finansowa.
Właśnie dlatego cały czas nie kupiłem nawet 5kwh magazynu, bo czekam aż kupię 100kwh za psie pieniądze. Rozbudowę instalacji również przeprowadzałem dość niedawno bo bifaciale po 260zł netto to jak za darmo, panel zwraca się w kilka miesięcy;)
Jeśli to Januszowanie, cebulactwo to mnie nie przeszkadza ;)
 

cwireq

Posiadacz elektryka
A ja tak (z perspektywy emigranta ;)) zerkam na Wasze wpisy i trochę się dziwię. Skąd u Was potrzeba tak wielkich rozmiarów PV i takich magazynów? Wydaje mi się, że PV z 10kWp i magazyn powiedzmy do 15kWh to jest wystarczająco dużo dla przeciętnego gospodarstwa domowego (nie biorę pod uwagę prowadzenia jakiegoś prądożernego biznesu).
Serio, wytłumaczcie mi ten fenomen 'PV i BESS ile się da'?
Już Tobie tlumaczę. Dzisiaj ceny RCE w net billingu od 9 do 16 wynoszą 0zl/kWh. Cała produkcja idzie w p**du. Sam mam dokładnie instalacje 10kWp+15kWh ale mimo to przez pół roku cześć produkcji się marnuje. Gdy mam juz pełny magazyn o 12 to juz pompuje w sieć za darmo. Dlatego wczoraj dobrałem kolejne 15kWh i w sumie będę miał 30kWh (złota proporcja to 1kWp+3kWh). Później w okolicach godz. 20-21 magazyny będą rozładowane do sieci po cenie 80gr/kWh nabijają mi depozyt konsumencki na zime (pompa ciepła + ładowanie BEV)

Jeżeli chodzi o magazyn 100kWh to ja sensu nie widzę, chyba że dla instalacji 30KWP w jakiejś firmie. A jak ktoś jest na netmeteringu to już lepszego systemu mieć nie będzie...
 

Masta20PL

Zadomawiam się
Ja nie mam paneli i chyba nie chce mieć - choć teraz faktycznie są bardzo tanie. Ale taki magazyn chyba bym kupił tak 15kwh i lądował w tanich czy nawet ujemnych godzinach - 2h dziennie i mam naładowany to jest prąd po max 25 groszy za 1kwh powiedzmy że około 60groszy oszczędzam to daje około 3k rocznie.
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Ja nie mam paneli i chyba nie chce mieć - choć teraz faktycznie są bardzo tanie. Ale taki magazyn chyba bym kupił tak 15kwh i lądował w tanich czy nawet ujemnych godzinach - 2h dziennie i mam naładowany to jest prąd po max 25 groszy za 1kwh powiedzmy że około 60groszy oszczędzam to daje około 3k rocznie.
Tylko ze nie można tak robić wg prawa bo wtedy powinieneś założyć działalnosc i nie jestes prosumentem. Bez paneli nie da rady :)
 

DiTus

Zadomawiam się
Ja nie mam paneli, ale kupilem off gridowy inverter, a baterie juz jadą...
Plan jest prosty w cenach najniższych ładuje 15kWh magazyn i zużywam energię w czasie gdy jest droga...
Dzięki pstrykowi (a dokładnie licznikowi) wiem, że zużywam praktycznie średnio 1kW (akwarium, kuchnia) na fazie pod którą mam plan podłączyć inverter z magazynem...
Oczywiście Tesla jest ładowana po ujemnych cenach... a zimą pod biurem ;)
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
A ja tak (z perspektywy emigranta ;)) zerkam na Wasze wpisy i trochę się dziwię. Skąd u Was potrzeba tak wielkich rozmiarów PV i takich magazynów? Wydaje mi się, że PV z 10kWp i magazyn powiedzmy do 15kWh to jest wystarczająco dużo dla przeciętnego gospodarstwa domowego (nie biorę pod uwagę prowadzenia jakiegoś prądożernego biznesu).
Serio, wytłumaczcie mi ten fenomen 'PV i BESS ile się da'?
Przeciętnego gospodarstwa domowego w Polsce nie stać na elektryka. Tutaj na forum średni poziom jest sporo powyżej średniego dla Polski. Gdy mój dom zużywał ~8MWh to założyłem 8.5kWp. Teraz już zużywam ponad 20MWh dlatego zwiększyłem PV do 22kWp. Nawet gdy nikogo nie ma w domu w lato to zjada 11-12kWh na dobe, a gdy jesteśmy w domu to 50kWh. A nie mam basenbu czy sauny, dlatego nie dziwie się że ktoś koło domu ma jeszcze większe połacie PV

W wiosne-lato gdy jest kilka dni pochmurnych to ładowarka ustawiona w trybie eco nie wiele szybciej doładowuje samochody niż ja wyjeżdzam z nich km, ale bilans jest już na plus przy tej ilości PV. Mój plan na okolice ~2035 to elektrownia wiatrowa ~10kW oraz magazyn, może w formie używanej baterii z samochodu, też raczej celuje w 50kWh+. Cieszyłbym się gdyby dało się podpinać wszystkie samochody do sieci domowej V2H/V2G bo jedno auto które stoi pod domem jest bardzo mało wykorzystywane i mogłby pracować jako magazyn.
 
Last edited:
Top