👇BEV generują o 73% mniej emisji nawet wliczając produkcję baterii....a hybrydy są bez sensu... 👇

[Marcel232]

Oceniam że większość właścicieli BEV jest świadoma zmian klimatycznych i konieczności transformacji energetycznej tzn. nie kupuje BEV tylko dlatego że jest "cool" i ma super "kopa" na światłach...

Taa i dlatego tyle jeździ Tesli DUAL MOTOR (nie wspominając o Performance i Plaid).
W zeszłym roku 57,1% energii było z węgla.

OZE w górę. Tak wyglądał miks energetyczny Polski w 2024 - Gramwzielone.pl

W minionym roku w Polsce zanotowany został rekordowy udział odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym.

www.gramwzielone.pl

Ktoś kto mieszka w okolicach Bełchatowa (Łódź i okolice) i nie ma swojej fotowoltaiki i nie ładuję auta z własnej produkcji to ładuje auto węglem. Prądu nie obchodzi mix energetyczny, kontrakty itp. Płynie po najmniejszej linii oporu.
Producenci aut też chcą być ‚zieloni’ produkując auta co mają 500-1000 koni mechanicznych i 2,1s do setki.

 

[jezile]

Taa i dlatego tyle jeździ Tesli DUAL MOTOR (nie wspominając o Performance i Plaid).
W zeszłym roku 57,1% energii było z węgla.

OZE w górę. Tak wyglądał miks energetyczny Polski w 2024 - Gramwzielone.pl

W minionym roku w Polsce zanotowany został rekordowy udział odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym.

www.gramwzielone.pl

Ktoś kto mieszka w okolicach Bełchatowa (Łódź i okolice) i nie ma swojej fotowoltaiki i nie ładuję auta z własnej produkcji to ładuje auto węglem. Prądu nie obchodzi mix energetyczny, kontrakty itp. Płynie po najmniejszej linii oporu.
Producenci aut też chcą być ‚zieloni’ produkując auta co mają 500-1000 koni mechanicznych i 2,1s do setki.

Dlatego napisałem że nawet jak prąd będzie z węgla to nadal daje to jakieś korzyści- chciałby minimalne emisje lokalne.

Nawet najmocniejszy BEV jest lepszy od najwydajniejszej hybrydy... czyli wracamy do punktu wyjścia -> patrz link z pierwszego postu.

Tak na marginesie to z ta mocą BEVów jest tak że gdyby nie ten aspekt, to by teraz nie było o czym gadać... Myślisz że "melksy" zawojowały by świat? Ja szczerze wątpię

 

[nabrU]

Wstawiłem video z webinara a tam stoi jak byk:

Co niektórzy Polacy (jak tu na Forum) mogą się czepiać, że mix jest za optymistyczny, a Francuzi, Szwedzi czy Islandczycy będą narzekać ze zawyża im ponad 10-krotnie. Nie dogodzisz wszystkim, a jakieś założenia musiały być do tego badania przyjęte.
A tak to dzisiaj realistycznie wygląda:

 

[Marcel232]

Dlatego napisałem że nawet jak prąd będzie z węgla to nadal daje to jakieś zalety - minimalne emisje lokalne.

Nawet najmocniejszy BEV jest lepszy od najwydajniejszej hybrydy... czyli wracamy do punktu wyjścia -> patrz link z pierwszego postu.

Tak na marginesie to z ta mocą BEVów jest tak że gdyby nie ten aspekt, to by teraz nie było o czym gadać... Myślisz że "melksy" zawojowały by świat? Ja szczerze wątpię

W punkt! EV musiały dać coś co zachęciłoby klientów do kupna. Co mogły w miare tanio zaoferować? Osiągi super aut za ułamek ceny tych drugich. Kiedyś żeby zejść z czasem 0-100 poniżej 4s trzeba było wydać 500-700tys zł w górę. Dzisiaj sedanik tesli za 244k robi setkę w 3,1s.
Chociaż przy tak mocnych autach ważniejszy staje się czas 100-200 a tu elektryki już nie wypadają tak ‚kolorowo’.

 

[nabrU]

W punkt! EV musiały dać coś co zachęciłoby klientów do kupna. Co mogły w miare tanio zaoferować?

Dzisiaj sedanik tesli za 244k robi setkę w 3,1s.

Dla mnie przy wyborze EV było to kompletnie bez znaczenia. Ważniejsze były inne rzeczy... więc niekoniecznie się zgadzam

 

[arnoldd]

Dla mnie nadwyżka systemu jest wtedy kiedy mamy zaplanowane wyłączenie OZE albo cena jest ujemna a nie bliska zero. "1/3 dni z nadwyżkami" po średnio mniej niż 2h dziennie to wychodzi ~2% w skali roku.

626 godzin z wyłączeniami OZE do dzisiaj - ponad 13 procent czasu od początku roku

 

[zibizz1]

Taa i dlatego tyle jeździ Tesli DUAL MOTOR (nie wspominając o Performance i Plaid).

Z drugiej strony w elektrycznym aucie dodatkowa moc nie kosztuje prawie nic. Za 50% wiecej mocy wystarczyło dopłacić u mnie 6% więcej i zużycie też jest tylko 6% większe. A dodatkowo masz np lepszą trakcję w trudnych warunkach.

Choć żeczywiście uważam że ludzie mają w nosie całą ekologię. Im ktoś bogatszy tym bardziej mu zwisa. Tzn może przy wyborze jakie urzadzenie kupć zwracają trochę uwagę na ekologiczność ale juz przy ocenianiu ile takich urzadzń, domów, wyjazdów na wakacje potrzebują, zupełnie tego nie biora pod uwagę. Nigdy nie słyszałem o kims żeby powiedział że był już w tym roku na wakacjach więc nie będzie leciał drugi raz bo CO2