Tesla M3LR - wrażenia po 14 dniach.

WielkiSzuuu

Zadomawiam się
odebrałem Teslę 21.12.2021, auto czekało umyte w środku.
Po oględzinach przyczepiłem się do małej ryski na tylnej lampie, ale miły Pan powiedział że nie będzie problemu z wymianą lampy, abym umówił się na serwis kiedy tylko będę chciał.
Podróż do domu przez ciechocinek to jakieś 530km w mrozie -6 -10 przebiegła raczej spokojnie.

Po 14 dniach na liczniku 2400km i muszę przyznać że codziennie z wielką ochotą wsiadam do auta.
Jeżeli mogę się do czegoś przyczepić to są to wycieraczki automatyczne - po prostu dramat.
Rozważałem oklejenie auta folią bezbarwną, ale stwierdziłem że jak mam wydać 20tys, to wolę za 3-4 lata przy sprzedaży opuścić 10tys jeżeli auto będzie poobijane od kamieni i stanęło na ceramice, aby łatwiej się auto myło.
z dodatkowych rzeczy to we wtorek jadę na przyciemnienie szyb - i tu moje pytanie. Czy dach oklejacie tak samo jak tylne boki ??
przy okazji jak piszę posta to zapytam jeszcze jak podłączyć pada do gier ?

pozdrawiam :)
 

solik

Pionier e-mobilności
Uwazaj zeby na przyciemnianiu nie pojechali nozykiem po sciezkach od grzania szyby jak tutaj pare dni temu koledze co skonczylo sie wymiana szyby ;)

 

mgapinski

Posiadacz elektryka
Uwazaj zeby na przyciemnianiu nie pojechali nozykiem po sciezkach od grzania szyby jak tutaj pare dni temu koledze co skonczylo sie wymiana szyby ;)

A jak już się zdecydujesz na szybę z tylu, rób w jednym kawałku bez odcięcia gdzie zaczyna się tint tesli albo weź folię nakładaną ba zewnątrz. Generalnie nie polecam, widoczność bardzo się ogranicza jak dopasujesz przyciemnienie do czarnych szyb na górze.

Jeśli już padnie na tradycyjne oklejanie szyb - niech sobie zdejmą słupki c, żeby widzieli całą szybę przy docinaniu

Generalnie polecam sobie przyciemnić tylko szyby boczne, efekt jest bardzo spoko - przyciemniona szyba w drzwiach z tylu kończy się w miejscu gdzie zaczyna się rozjaśniać tył więc jest płynne przejście jak patrzysz z boku na auto
 

t3sla4sun

Zadomawiam się
Ja zrobiłem przyciemnienie z tylną szybą i też nie polecam. Nic nie widać wtedy przez tylną szybę (85% folia), bo ta szyba jest bardzo skośna.... (nie jak w hatchbacku - tylko jednak sedan)
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
przy okazji jak piszę posta to zapytam jeszcze jak podłączyć pada do gier ?
Tak jak pisze @Bronek podłączasz do jednego z USB które są w schowku centralnym, tym pod ładowarkami do telefonu. Tylko tam jest USB-C wiec musisz zaopatrzyć się w przejściówkę. Ja używam jakiegoś starego pada od PC.

Fajnie że coraz więcej nas w zachodniopomorskim.
 

MiKo

Posiadacz elektryka
Odbieraliśmy 3LR tego samego dnia, więc tak na szybko mogę dodać od siebie:

- cały samochód jest intuicyjny, zarówno interface jak i samo prowadzenie/elementy hardware (na przykład sterowanie jednym pedałem)
- znakomity czas reakcji interfejsu
- płynne i natychmiastowe przyspieszenie
- elementy zapewniające bezpieczeństwo czynne spełniają swoją funkcję
- genialne utrzymywanie pasa ruchu - po trasie wysiadam wypoczęty.
- natychmiastowe nagrzewanie wnętrza (grzana kierownica i siedzenia bardzo miłe)
- aplikacja w telefonie jest użyteczna - np. do kontroli ładowania czy planowania wyjazdu
- planowanie trasy, szacowanie zasięgu, wykresy spełniają swoje zadanie
- Tesli można używać jak ...normalnego samochodu - jeździć po mieście, robić trasy, ładowanie na SC i innych GreenWayach po prostu działa.
- Automatyczne wycieraczki są bezużyteczne. W czternastoletnim Focusie działa to znacznie lepiej
- brak fizycznego przycisku bo zmiany prędkości wycieraczek (niedziałający tryb auto potęguje problem)
- bezużyteczne automatyczne światła drogowe w warunkach w których zwykłem jeździć
- mało intuicyjne wsiadanie i wysiadanie z auta dla niezaznajomionych z modelem - nie wiedzą jak używać klamki i przycisku.

Inne rzeczy nad którymi "pracuję"
- audio gra bardzo ładnie przy normalnych poziomach głośności, klasyka też bardzo dobrze brzmi. Mieszane uczucia pojawiły się przy odmóżdżaniu się techno przy "nieco" wyższych poziomach głośności - miałem wrażenie, że coś gdzieś charczy, wpada w rezonans.
- brak przycisku na wtyczce jak w oryginalnych wallboxach jest upierdliwe.
- komendy głosowe działają całkiem nieźle - wydaje mi się, że przy odrobinie wprawy mogą być użyteczne
 

Jac3k

Posiadacz elektryka
Odbieraliśmy 3LR tego samego dnia, więc tak na szybko mogę dodać od siebie:

- cały samochód jest intuicyjny, zarówno interface jak i samo prowadzenie/elementy hardware (na przykład sterowanie jednym pedałem)
- znakomity czas reakcji interfejsu
- płynne i natychmiastowe przyspieszenie
- elementy zapewniające bezpieczeństwo czynne spełniają swoją funkcję
- genialne utrzymywanie pasa ruchu - po trasie wysiadam wypoczęty.
- natychmiastowe nagrzewanie wnętrza (grzana kierownica i siedzenia bardzo miłe)
- aplikacja w telefonie jest użyteczna - np. do kontroli ładowania czy planowania wyjazdu
- planowanie trasy, szacowanie zasięgu, wykresy spełniają swoje zadanie
- Tesli można używać jak ...normalnego samochodu - jeździć po mieście, robić trasy, ładowanie na SC i innych GreenWayach po prostu działa.
- Automatyczne wycieraczki są bezużyteczne. W czternastoletnim Focusie działa to znacznie lepiej
- brak fizycznego przycisku bo zmiany prędkości wycieraczek (niedziałający tryb auto potęguje problem)
- bezużyteczne automatyczne światła drogowe w warunkach w których zwykłem jeździć
- mało intuicyjne wsiadanie i wysiadanie z auta dla niezaznajomionych z modelem - nie wiedzą jak używać klamki i przycisku.

Inne rzeczy nad którymi "pracuję"
- audio gra bardzo ładnie przy normalnych poziomach głośności, klasyka też bardzo dobrze brzmi. Mieszane uczucia pojawiły się przy odmóżdżaniu się techno przy "nieco" wyższych poziomach głośności - miałem wrażenie, że coś gdzieś charczy, wpada w rezonans.
- brak przycisku na wtyczce jak w oryginalnych wallboxach jest upierdliwe.
- komendy głosowe działają całkiem nieźle - wydaje mi się, że przy odrobinie wprawy mogą być użyteczne
Zgodzę się z powyższymi, też muszę przyciemnić szyby z tyłu.
Dodam, że nawigacja w mieście to kaszana totalna. Na trasy jest Ok. Ja kupiłem uchwyt na telefon gdzie będę miał Navi uruchomioną.
 

robert

Zadomawiam się
odebrałem Teslę 21.12.2021, auto czekało umyte w środku.
Po oględzinach przyczepiłem się do małej ryski na tylnej lampie, ale miły Pan powiedział że nie będzie problemu z wymianą lampy, abym umówił się na serwis kiedy tylko będę chciał.
Podróż do domu przez ciechocinek to jakieś 530km w mrozie -6 -10 przebiegła raczej spokojnie.

Po 14 dniach na liczniku 2400km i muszę przyznać że codziennie z wielką ochotą wsiadam do auta.
Jeżeli mogę się do czegoś przyczepić to są to wycieraczki automatyczne - po prostu dramat.
Rozważałem oklejenie auta folią bezbarwną, ale stwierdziłem że jak mam wydać 20tys, to wolę za 3-4 lata przy sprzedaży opuścić 10tys jeżeli auto będzie poobijane od kamieni i stanęło na ceramice, aby łatwiej się auto myło.
z dodatkowych rzeczy to we wtorek jadę na przyciemnienie szyb - i tu moje pytanie. Czy dach oklejacie tak samo jak tylne boki ??
przy okazji jak piszę posta to zapytam jeszcze jak podłączyć pada do gier ?

pozdrawiam :)
Gratulujemy super auta! Niech służy i cieszy! A teraz z przymrużeniem oka: na szczęście
"auto czekało umyte w środku" a nie "umyte auto czekało w środku." ;-)
 
Top