1000km zasięgu i ladowanie w 5 minut - Chorwacjo - nadchodzę!!!

[p0li]

tl:dr - Volvo inwestuje w StoreDot (baterie ze stałym elektrolitem) więc już za moment, więc już za chwilę.....

Nowe Volvo z technologią z Izraela, ładowanie w 5 minut i 1000 km zasięgu

Volvo szykuje się do wprowadzenia samochodów elektrycznych, których akumulatory po 5 minutach ładowania pozwolą wydłużyć zasięg o 160 km. Szwedzi właśnie zainwestowali w StoreDot, izraelską firmę opracowującą technologię niezwykle szybkiego ładowania aut elektrycznych.

auto.dziennik.pl

 

[nnnnn]

ładowanie 160km zasięgu w 5 minut a ten 1000 to pewnie z 1h.

 

[slaveq]

Jak to jest, że cała Polska nagle zapragnęła jeździć na Chorwację? Co rozmawiam z jakimś prądo-sceptykiem. To wchodzi temat dojazdu na Chorwacje na jednym baku... Raz pytanie czy ci ludzie jeżdżą z butelką do sikania dwa jak często jeśli nie jesteś kierowca busa jeździsz w tamtym kierunku?

 

[pmlody]

E to w moim "kręgu" nad morze A te osoby były nad morzem... raz.

 

[slaveq]

E to w moim "kręgu" nad morze A te osoby były nad morzem... raz.

Powiedz jeszcze że jesteś np z Torunia albo Gorzowa Wielkopolskiego to wtedy można ludziom mówić że bez problemu nad Morze na jednym ładowaniu

 

[nnnnn]

Najlepsi są Ci co nigdy jeszcze nie dotarli do tej mitycznej "Chorwacji" bo urlop najczęsciej spędzają w promieniu 200km lub lub lecą gdzieś w daleki zakątek gdzie i tak by nie dojechali autem.

 

[Cav]

Jak to jest, że cała Polska nagle zapragnęła jeździć na Chorwację?

Z ciekawości - skąd jesteś?
Bo w mojej części Polski mówi się "do Chorwacji".
Ale już słyszałem wiele razy od krakusów, "na".
I zastanawiam się skąd wynikają różnice w tym nazewnictwie?

 

[slaveq]

Z ciekawości - skąd jesteś?
Bo w mojej części Polski mówi się "do Chorwacji".
Ale już słyszałem wiele razy od krakusów, "na".
I zastanawiam się skąd wynikają różnice w tym nazewnictwie?

Na Chorwację jak na Ukrainę. Czyli rejony bliskie i znane, kiedyś Miodek to tłumaczył. To nie tylko Małopolska, cały Śląsk też tak mówi i z tego co wiem Dolnośląskie też. W
zasadzie nie spotkałem się z formą "Do Chorwacji".

 

[Cav]

Na Chorwację jak na Ukrainę. Czyli rejony bliskie i znane, kiedyś Miodek to tłumaczył.

Ja słyszałem inną wersję.
Że "na Ukrainę" bo kiedyś byliśmy jednym państwem i to jest jak nasz region.
Podobnie jest "na Śląsk", "na Mazowsze" itd

To trochę tłumaczy, dlaczego dla krakusa Chorwacja jest "NA", a dla poznaniaka "DO" (bo nigdy z Chorwacją w jednym państwie nie byliśmy).
Trochę tylko zaciemnia mi tu używane również u nas "NA Węgry".

To nie tylko Małopolska, cały Śląsk też tak mówi i z tego co wiem Dolnośląskie też. W
zasadzie nie spotkałem się z formą "Do Chorwacji".

A ja nigdy "NA Chorwację", tylko na YT i teraz tu.

 

[slaveq]

Tutaj jest wyjaśnienie swojskości tej formy: