Pomoc w wycenie po wypadku

swierszczyk18

Zadomawiam się
Cześć,
Miałem w ciągu ostatniego miesiąca 2 kolizje moją TM3 LR z grudnia 2021. Przebieg 32.000 km, felgi oryginalne 18 cali plus komplet opon zimowych.
Pierwszy wypadek 16 godzin przed MOIM ślubem, zderzenie z sarnami przy prędkości 39 kmh, uszkodzona prawa strona, była zrobiona wycena, poniżej daję ceny części do wymiany w euro.
osłona lusterka - 29,12
błotnik - 242,65
kierunkowskaz z kamerą z błotnika - 109,24 (właściwie to jest ok, jest jakby małe pęknięcie na części z migacza ale od środka więc wilgoś się nie dostanie, kamera 100% działa, kierunkowskaz też.
Cała reszta jak na zdjęciach, konstrukcja była sprawdzana i jest nienaruszona, 2 małe wgniotki bez uszkodzonego lakieru do wyciągnięcia przez speca od napraw po gradobiciu i drzwi tylko do wyregulowania na zawiasach - to wszystko powiedzieli w certyfikowanym serwisie tesli w Osnabruck.

Drugi kolizja - auto stało zaparkowane na ulicy, facet w nie wjechał, wypadek teraz z soboty na niedzielę, rzeczoznawca/serwis tesli jeszcze nie widzieli auta bo wyjaśniam wszystko z ubezpieczeniem ale poniżej również zdjęcie, auto normalnie jeździ, felga opona normalnie wszystko ok, uszkodzona lewa lampa (świeci), błotnik, zderzak i to co jest pod błotnikiem od strony opony ta osłona.

Prawdopodobnie będę chciał wziąć pieniądze z ubezpieczalni i sprzedać ten samochód i kupić sobie nowy, może model Y.

Chciałbym abyście pomogli mi wycenić samochód i czy w takim stanie znajdzie się na niego jakiś chętny.
Jeśli potrzebowalibyście zdjęć w lepszej jakości to piszcie.
 

Attachments

  • 20220817_194235_optimized.jpg
    20220817_194235_optimized.jpg
    515,2 KB · Liczba wyświetleń: 105
  • 20220817_194240_optimized.jpg
    20220817_194240_optimized.jpg
    318,1 KB · Liczba wyświetleń: 85
  • 20220817_194714_optimized.jpg
    20220817_194714_optimized.jpg
    143,2 KB · Liczba wyświetleń: 87
  • 20220925_020013_optimized.jpg
    20220925_020013_optimized.jpg
    698,9 KB · Liczba wyświetleń: 110
Last edited:

Michal

Moderator
Moim zdaniem powinieneś naprawić i dopiero sprzedać. Sprzedając w takim stanie stracisz kupę kasy, bo auto weźmie tylko jakiś kombinator.
 

swierszczyk18

Zadomawiam się
Moim zdaniem powinieneś naprawić i dopiero sprzedać. Sprzedając w takim stanie stracisz kupę kasy, bo auto weźmie tylko jakiś kombinator.
Też tak pomyślałem, choć biorąc pod uwagę zdarzenia z ostatniego miesiąca gdzieś tam z tyłu głowy jest myśl sprzedaj jak jest i kup nowe, dlatego jestem ciekaw ile może być teraz warte.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Jesli nie odpalily zadne systemy bezpieczenstwa, a auto jezdzi normalnie i to kolo nie jest uszkodzone gdzies glebiej, to mysle ze spokojnie tyle dostaniesz. Bez wypadku warte jest 50k€ naprawa w tesli to max 5k€ wiec handlarz bedzie napewno zarobiony.
Ja zawsze chcialem handlowac autami :)
ale aktualnie nie dysponuje taka kwota, bo bym odkupil od Ciebie.
 

Michal

Moderator
Ej, to ja dysponuję :D Sprzedajesz za 40k?
 

swierszczyk18

Zadomawiam się
Jesli nie odpalily zadne systemy bezpieczenstwa, a auto jezdzi normalnie i to kolo nie jest uszkodzone gdzies glebiej, to mysle ze spokojnie tyle dostaniesz. Bez wypadku warte jest 50k€ naprawa w tesli to max 5k€ wiec handlarz bedzie napewno zarobiony.
Ja zawsze chcialem handlowac autami :)
ale aktualnie nie dysponuje taka kwota, bo bym odkupil od Ciebie.
Tak bryka normalnie jeździ. Druga kolizja teraz przez weekend 200km od mojego domu w Holandii. Prosiłem policjanta żeby mi zadzwonił po lawetę bo nie mogę jechać, lampa potłuczona, a on na to " przecież masz drugą" a była to 2-3 w nocy :p. No i jechałem te 200km z prędkością 120-130kmh ( to nie niemcy no limit) tylko spalanie było o jakieś 25% większe, najprawdopodobniej przez zbita lampe i zderzak i robiło to opór powietrza. Po za tym nie było czuć kompletnie różnicy przed / po wypadku.
 

Michal

Moderator
Nie no chyba mi się nie chce babrać w ściąganie i naprawianie auta, żeby zarobić 10 000 zł :p Ale gdybym szukał używanego to brałbym jak nic.
No to masz Swoją wycenę - >190 000 zł ;)
Po naprawie pewnie raczej >220 tys. Może nawet 240 tyś, bo to w sumie nawet nie roczne auto, tylko bite (ale chociaż wiadomo jak).
Odezwij się - może ktoś się skusi.
 
Top