Świetna sprawa.
Nieznacznie podobnie bylo w Leafie, gdzie auto proponowało miejsce a kierowca mógł je skorygować strzałkami., przesuwając i obracając obrysem docelowym. Do tego kazdy manewr mial pokazany jego cel pośredni..
Widok 360 daje poczucie bezpieczeństwa manewru. Leaf robił to wolno ale skutecznie i pod kontrolą,
Np w takiej Tesli trzeba się było domyślać gdzie chce zaparkować, ktore miejsce wybrała? Nie ma punktów odniesienia, bo nie ma widoku inny aut.
Tesla parkowala szybciej i jak już to robila to robiła raczej dobrze, ale tak było tylko do pewnevo czasu. Chyba do pojawienia sie tzw Bety? Teraz m/w od 1,5 roku, to jak gdyby jest zapomniany temat. Coś tam się pojawia w zajawkach o zmianie wizualizacji, lecz to na razie nie działa.
W kazdym bądź razie ja ledwo umiem a właściwie to ledwo mi sie udaje odpalić automatyczne parkowanie. Kiedyś sama znajdowała miejsca, bez kierunkowskazu feraz ponoć tylko z nim? Ale to loteria.