Dobre podsumowanie gdzie dziś jest elektromobilność w Polsce

[aadamuss]

Kiedy ja sam to na własnej skórze przerobiłem nie raz. Jeżdżę głównie trasy i głupi intensywny deszcz z bocznym wiatrem spowodował na tej samej trasie z tymi samymi prędkościami wzrost zużycia o 35%.
Wszystkie 3 ładowarki po drodze nie działały i dystans ok 210km ledwo udało mi się pokonać na oparach elektronów.
A takich story mam dziesiątki, kilka osób jak @krzyss @KKL nie wstydzi się ich też opisywać.
Poszukaj opis jazdy BMW i4 z Wawy do Słupska i wiele osób się śmieje, że redaktor nie umi w elektryki, ale takie są realia dziś jazdy zimą elektrykiem.

Mam podobne przemyślenia. Dojechałem do Greenwaya 150 kW na 14 % i podgrzanej baterii. Cały czas ładuje 86 kW - czas ładowania to dobra godzina. Pomijam jeszcze to, że przerwało ładowanie na samym początku a powiadomienia na telefon nie dostałem :-(
Zasięg od 94 % do 14% to około 250 km.
Czas na ładowania dłuższy niż potrzebuję na obiad, kawę czy odpoczynek. Bez większej ilości szybkich ładowarek elektomobilość w Polsce będzie koło komina.

 

[Cav]

Mam podobne przemyślenia. Dojechałem do Greenwaya 150 kW na 14 % i podgrzanej baterii.

Skąd wiesz?

 

[lookash_c]

A skąd ludzie wiedzą ze trzeba zmieniać bieg na wyższy lub niższy i na codzień nie jeździ się pod 6000rpm? To jest niewątpliwie element techniki jazdy.

Myślę, że się zagalopowałeś - co ma wspólnego ładowanie auta z techniką jazdy? Jeśli już, to z całokształtem użytkowania.

 

[Kuba K.]

Myślę, że się zagalopowałeś - co ma wspólnego ładowanie auta z techniką jazdy? Jeśli już, to z całokształtem użytkowania.

Dla mnie wiedza ładuj im nizej tym lepiej nie jest niczym innym jak nie butuj do 6000.
Z drugiej strony nikt nie ma problemu szukać stacji benzynowej jak się zapali rezerwa a w BEV panika zaczyna się od 40% baterii.

No nie rozpędzaj się. Rozumiem, że każdy elektryk ma taką samą krzywa ładowania i raz się nauczysz to w każdym aucie tak samo jest..

Chodzi tylko o podstawowa wiedzę ze im mniejszy SOC tym szybsze ładowanie, wiec 20% od 20% soc jest szybciej niż 20% od 50% to nie wiedza tajemna.
Zyjemy w czasach w których każdy doskonale wie jak obsługiwać ICE a niewiele osób jak obsługiwać BEV.
To kwestia zmiany myslenia. Jak przejście z maszyny do pisania na edytor tekstu. Kto kiedyś umiał obsługiwać komputer? A kto dzisiaj umie pisać bezwzrokowo nawet nie mówię o maszynie do pisania…

 

[nabrU]

Z drugiej strony nikt nie ma problemu szukać stacji benzynowej jak się zapali rezerwa a w BEV panika zaczyna się od 40% baterii.

Panika się zaczyna wcześniej, bo nie ma się gdzie naładować tym BEV...

 

[Kuba K.]

Panika się zaczyna wcześniej, bo nie ma się gdzie naładować tym BEV...

Jeszcze mi się nie zdarzyło bym nie miał się gdzie ładować,
3 lata temu były dylematy, teraz jest znacznie więcej opcji, możesz wybierać wśród lepszych i gorszych.
Może poruszam się po zbyt cywilizowanej Polsce. Pewnie ze chciałoby się więcej 350+kW ale żyje w kraju w którym taniej jest tym samym pociągiem pojechać z Warszawy do Berlina niż do Poznania albo szybciej założyć fundacje i dostać kasę na wille niż pozwolenie UDT na ładowarkę, wiec mam stonowane oczekiwania.

 

[nabrU]

3 lata temu były dylematy, teraz jest znacznie więcej opcji, możesz wybierać wśród lepszych i gorszych.

Jakoś tutaj na forum tak to różowo nie wygląda z Waszych opisów jazd plus ile tych ładowarek w PL jest nikt tak naprawdę nie wie (choc @Michal się stara ). Jak przy każdej głównej drodze (nie wspomnę o S czy A) będą ładowarki co powiedzmy 50km (lub mniej) wtedy może ludzie nie będą bali się jeździć do 10% SoC.

 

[Michal]

Jakoś tutaj na forum tak to różowo nie wygląda z Waszych opisów jazd plus ile tych ładowarek w PL jest nikt tak naprawdę nie wie (choc @Michal się stara ). Jak przy każdej głównej drodze (nie wspomnę o S czy A) będą ładowarki co powiedzmy 50km (lub mniej) wtedy może ludzie nie będą bali się jeździć do 10% SoC.

Ja się nie boję, bo ładuję na SuC Dla mnie mogłoby nie być żadnej innej sieci i 99% moich tras bym jeździł bez zmian, a 1% musiałbym zwolnić z 140 do 120

 

[Kuba K.]

Jakoś tutaj na forum tak to różowo nie wygląda z Waszych opisów jazd plus ile tych ładowarek w PL jest nikt tak naprawdę nie wie (choc @Michal się stara ). Jak przy każdej głównej drodze (nie wspomnę o S czy A) będą ładowarki co powiedzmy 50km (lub mniej) wtedy może ludzie nie będą bali się jeździć do 10% SoC.

A kto by tam opisywał jazdę jak się nic nie dzieje, to zupełnie nieklikalne.
Przyznaje ze zima moja standardowa trasę 3M do WAW musze sie podładować ale do wyboru jest conajmniej kilka miejsc i to szybszych niż 50kW. Ja celuje zawsze w 10-20% SOC, wyżej to już świadomie lepsza 100kW na 40% niż 50kW na 10%, ale to słabość infrastruktury.
Dobrze widzieć ze GW wymienia starsze 50kW na 140kW, życie staje sie łatwiejsze.

 

[aadamuss]

Skąd wiesz?

Przejechałem ciągiem 250 km z ustawionym ładowaniem w tym punkcie, baterię podgrzewało po drodze kilka razy, przy ładowaniu nie było komunikatu, że ograniczone ładowanie baterii lub że trzeba podgrzać baterię. Zakładam, że bateria była przygotowana.