Porshe / VW chcą pomagać ruskim odbudowywać produkcję samochodów

Michal

Moderator

Olecki

Pionier e-mobilności
Acha, fajne masz podwójne standardy, jak ktoś coś źle napisze o Tesli to od razu hejter i w ogóle ruski troll ale jak coś źle o innych to prawda objawiona.
Szkoda że nie zagłębiłeś się bardziej w temat bo dowiedziałbyś się że to nie VW czy Porsche tylko jedna osoba (która jest członkiem rady nadzorczej Porsche) poprzez swoją prywatną firmę złożyła ruskim ofertę ale VW nie zgodził się na to i odrzucił jakąkolwiek umowę na długo zanim temat wypłynął do mediów - o czym wyraźnie piszą źródła.
 

STMS

Pionier e-mobilności
Austriak - niestety macki ruskiej agentury tam są bardzo mocne - kto wie czy nie mocniejsze niż na terenach byłego DDRa
 

Michal

Moderator
Acha, fajne masz podwójne standardy, jak ktoś coś źle napisze o Tesli to od razu hejter i w ogóle ruski troll ale jak coś źle o innych to prawda objawiona.
Szkoda że nie zagłębiłeś się bardziej w temat bo dowiedziałbyś się że to nie VW czy Porsche tylko jedna osoba (która jest członkiem rady nadzorczej Porsche) poprzez swoją prywatną firmę złożyła ruskim ofertę ale VW nie zgodził się na to i odrzucił jakąkolwiek umowę na długo zanim temat wypłynął do mediów - o czym wyraźnie piszą źródła.

Nie mam podwójnych - jak mi ktoś udowadnia błąd, to przyznaję rację. Czytałem w dwóch mediach - nigdzie nie było słowa o tym, że zarząd się nie zgodził, przeczytałem natiomiast:
w swym liście napisał, że „fundamentalne porozumienie z najwyższym kierownictwem Volkswagena” zostało już osiągnięte

Daj jakiś link, gdzie VW "nie zgodził się na jakąkolwiek umowę", bo z tego co widzę teraz jak szukam dalej, to:
Koncern z Wolfsburga zaprzecza. Zarząd nie miał „żadnej wiedzy" o liście Wolfa „i jego irytującej treści", wyjaśnił koncern w odpowiedzi na pytanie „Spiegla". Spółka PromAvtoKonsalt była wśród zainteresowanych kupnem zakładów VW w Rosji, ale przed zakończeniem procesu sprzedaży nie było żadnych zobowiązań wobec poszczególnych zainteresowanych. „Dlatego jest dla nas niezrozumiałe, jak można było wskazać na ten fakt osób trzecich".

Niemiecki portal informuje dalej, że firma Wolfa nie otrzymała kontraktu od VW. Natomiast dostawca samochodów Schaeffler z Herzogenaurach sprzedał swój rosyjski biznes firmie PromAvtoKonsalt.

Przypomnę tylko, że o dieselgate też "zarząd nie miał żadnej wiedzy".
 

Michal

Moderator
Jeszcze zastanawiam się nad tym co napisałeś o podwójnych standardach. To fakt, że nie lubię grupy VW ale nie nazwał bym tego podwójnymi standardami. Po prostu jak ktoś próbuje zatruwać mnie i moje dzieci dla własnych korzyści majątkowych, uczestniczy w kartelach mających na celu ukrywanie takich zamiarów i opracowywanie kolejnych metod na oszukiwanie, to wyobraź sobe, że zaczynam zakładać złe zamiary również w przyszłości. Może to nie jest katolickie i powinienem nadstawiać drugi policzek? Chociaż tutaj to raczej trzeci i nie policzek a płuco, tylko nie mam więcej...

Jeśli kiedykolwiek okaże się, że Tesla próbowała mnie zabić albo otruwać przez całe życie toksycznymi spalinami, to możesz mi wierzyć, że ich będą traktował w ten sam sposób.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Ja nie twierdzę że VW nie miał żadnej wiedzy na ten temat, ba, uważam nawet że musiał ją mieć skoro był temat sprzedaży zakładów oraz licencji ale się na to nie zgodził skoro umowa nie doszła do skutku. Razi mnie jednak to w jaki sposób podchodzisz podchodzisz do newsów na temat Tesli (przecież to jakieś niesprawdzone źródło pisało) ale za to w przypadku VW nie dość że przyjmujesz to bez żadnego krytycyzmu to jeszcze wysuwasz jakieś niczym nie poparte wnioski (w tym przypadku że to VW i Porsche wspierają Putina i mają wkład w niszczenie świata). Tymczasem nawet w tym co zalinkowałeś jest opisane że jeden gość prywatnie chciał odkupić od VW fabryki oraz licencje na kilka modeli Skody (zresztą za kasę pożyczoną od Kremla) i produkować je w kooperacji z ruskimi pod logo reaktywowanej Wołgi. Co do sprzedaży fabryk to chyba nikt by nie mógł złego słowa powiedzieć Volkswagenowi bo chyba wszyscy wycofujący się z Rosji w mniejszym bądź większym stopniu wysprzedają pozostałości. Sprzedaż licencji jest już gorsza ale przecież do tego nie doszło, wydaje mi się że i tak gdyby był taki pomysł oficjalnie na stole to by było zablokowane ze względu na sankcje i technologie podwójnego zastosowania.
 

Michal

Moderator
Jeszcze raz powtórzę - tak nie lubię VW i w ich przypadku zakładam złą wolę.
 

mALEK

Pionier e-mobilności
nie znam biznesu, w przypadku ktorego nie da sie zalozyc zlej woli :) kazdy biznes ciagnie w "swoja" strone, a "etyka biznesowa" to tylko slogan, chlyt marketingowy. szczegolnie w czasach recesji.
 

Michal

Moderator
nie znam biznesu, w przypadku ktorego nie da sie zalozyc zlej woli :) kazdy biznes ciagnie w "swoja" strone, a "etyka biznesowa" to tylko slogan, chlyt marketingowy. szczegolnie w czasach recesji.
Takie pierd...nie właśnie powoduje, że ludzie nadal kupują ich auta i to z dizelkiem, albo wręcz sprowadzają dokładnie te silniki z zagranicy gdzie ich nie chcą, bo taniej się da kupić.
Każdy ma coś za uszami, więc trzeba się godzić na wszystko...
 

mALEK

Pionier e-mobilności
nie pier.. tylko stwierdzenie faktu. myslisz, ze klient koncowy sie zastanawia jak dany produkt powstal? interesuje go tylko to, aby za jak najmniejsze pieniadze, dostac jak najwiecej. tylko promil podchodzi do tego "etycznie". VW gada z ruskami? bo to pierwszy raz w dluuuugiej historii VW? prosze cie, nie badz naiwny, nie oni, to inni. wojna to zawsze byl najlepszy inters.
VW powinien przestac istniec juz po "dieselgate", teraz najwyzej wyleci z zarzadu ten kretyn co sie wygadal :) potem zrobia dobry PR jacy to oni sa "etyczni" i dalej beda kombinowac i krecic. a ludzie dalej beda kupowac ich samochody. a Ty mozesz dalej ich sobie nie lubic ;)
 
Top