Utrata wartości TM3 - ciekawostka

miksell

Posiadacz elektryka
Dzisiaj znalazłem artykuł w którym opisano że elektryki tracą w 3 lata 50% wartości - tak niby jest w UK. Artykuł twierdził, iż ID.3 można kupić za 55% ceny wyjściowej. Pamiętam, że ID.3 w dniu premiery kosztował coś ok 170 tys zł więc dzisiaj powinno dać się go kupić zgodnie z tym artykułem za ok. 93 000 zł ;-) Za taką cenę kupę go od ręki :p

Jako że zawodowo zajmuję się rożnymi analizami, postanowiłem na szybko to policzyć/oszacować. W tym celu przeanalizowałem rynek Tesli (w oficjalnej dystrybucji) u naszych zachodnich sąsiadów. A brałem pod uwagę ceny po jakich są wystawiane używane tesle na stronie Tesla w Niemczech. Porównałem ceny nowej vs. używana w takim samym wyposażeniu. Wszystko bardzo uprościłem. Ceny przeliczyłem do dzisiejszego kursu EUR/PLN

Wyniki
- średnioroczna utrata wartości tesli 3 to ok. 8,7%
- utrata wartości z uwagi na przebieg zmienia się w zakresach:
0-20 tys km - 3,2 zł/km
20-50 tys - 2,13 zł/km
50 tys + - 0,96 zł/km
powyżej 100 tys km cena za km spada prawdopodobnie do ok 0,3zł - 0,5zł (za mało danych)

Mając powyższe dane można sobie policzyć np: TCO dla tesli na 8 lat ;-)
Kupujemy TM3 za ok. 205 000 zł
Rocznie wrtość spada o ok 8,7%
Zakładamy, że będziemy jeździć nia ok. 8 lat.
więc: 205 000 * 0,83 (x 8 lat) = 102 500 zł
Można więc założyć, ze po 8 latach tesla będzie warta 50% swojej pierwotnej wartości.
Złóżmy że będziemy robić rocznie ok 20 000 km, gdzie tesla zużyje na to ok 18 kWh, "tankować" będziemy trochę na trasie trochę w domu, i wydamy na prąd ok 4000 zł
Ubezpieczenie uśrednijmy na 4500 zł / rok.
A więc Rocznie auto nas kosztuje: 102500/8 + 4500 + 4000 = 21 300

Co daje miesięcznie: 21312/12 = 1800 zł. brutto.

Czy to dużo...
Podobnie wyszła mnie moja Toyota C-HR ;-)

Powyższe wyliczenie bazuje na średniej i danych analizowanych wstecz. Może się okazać iż kolejna wersja tesli będzie znacznie tańsza i wtedy całe obliczenie nie jest nic warte. Może się też okazać iż prąd podrożenie lib stanieje. Paliwo może też stanieć albo podrożeć. Po prostu nie przewidzimy "czarnego łabędzia"
 
Last edited:

elektryk

Pionier e-mobilności
Czy to dużo...
Podobnie wyszła mnie moja Toyota C-HR ;-)

Powyższe wyliczenie bazuje na średniej i danych analizowanych wstecz. Może się okazać iż kolejna wersja tesli będzie znacznie tańsza i wtedy całe obliczenie nie jest nic warte. Po prostu nie przewidzimy "czarnego łabędzia"
Ja obstawiam, że za 8 lat będzie FSD już działało w 100%, bez asysty człowieka i cały rynek samochodów wywróci się do góry "nogami".

Także zakładam, że w Europie pójdą po rozum do głowy i odblokują przepisy zabraniające skręcania kierownicy o X stopni, itd.

Także może okazać się że Tesle będą wyceniane wyżej bo operator sieci pojazdów autonomicznych będzie mógł taniej je nabyć niż nowe.

Biorąc pod uwagę, że obecnie stosowane sieci neuronowe nie są w pełni zoptymalizowane pod kątem inferencji (liczy się krótki czas trenowania, czas iteracji pomiędzy zmianami, a nie kompresja modelu) to zakładam, że obecny sprzęt HW3 będzie wystarczający. Jedyne ograniczenie to będzie niewystarczająca rozdzielczość kamer do analizy głowy i twarzy przechodniów, ale to będzie tylko większa ostrożność podczas jazdy w mocno zatłoczonym obszarze, wyższa rozdzielczość kamer będzie mogła bardziej agresywnie działać bo będzie miała detale z głowy przychodnia.
 

aadamuss

Pionier e-mobilności
Dzisiaj znalazłem artykuł w którym opisano że elektryki tracą w 3 lata 50% wartości - tak niby jest w UK. Artykuł twierdził, iż ID.3 można kupić za 55% ceny wyjściowej. Pamiętam, że ID.3 w dniu premiery kosztował coś ok 170 tys zł więc dzisiaj powinno dać się go kupić zgodnie z tym artykułem za ok. 93 000 zł ;-) Za taką cenę kupę go od ręki :p

Jako że zawodowo zajmuję się rożnymi analizami, postanowiłem na szybko to policzyć/oszacować. W tym celu przeanalizowałem rynek Tesli (w oficjalnej dystrybucji) u naszych zachodnich sąsiadów. A brałem pod uwagę ceny po jakich są wystawiane używane tesle na stronie Tesla w Niemczech. Porównałem ceny nowej vs. używana w takim samym wyposażeniu. Wszystko bardzo uprościłem. Ceny przeliczyłem do dzisiejszego kursu EUR/PLN

Wyniki
- średnioroczna utrata wartości tesli 3 to ok. 8,7%
- utrata wartości z uwagi na przebieg zmienia się w zakresach:
0-20 tys km - 3,2 zł/km
20-50 tys - 2,13 zł/km
50 tys + - 0,96 zł/km
powyżej 100 tys km cena za km spada prawdopodobnie do ok 0,3zł - 0,5zł (za mało danych)

Mając powyższe dane można sobie policzyć np: TCO dla tesli na 8 lat ;-)
Kupujemy TM3 za ok. 205 000 zł
Rocznie wrtość spada o ok 8,7%
Zakładamy, że będziemy jeździć nia ok. 8 lat.
więc: 205 000 * 0,83 (x 8 lat) = 102 500 zł
Można więc założyć, ze po 8 latach tesla będzie warta 50% swojej pierwotnej wartości.
Złóżmy że będziemy robić rocznie ok 20 000 km, gdzie tesla zużyje na to ok 18 kWh, "tankować" będziemy trochę na trasie trochę w domu, i wydamy na prąd ok 4000 zł
Ubezpieczenie uśrednijmy na 4500 zł / rok.
A więc Rocznie auto nas kosztuje: 102500/8 + 4500 + 4000 = 21 300

Co daje miesięcznie: 21312/12 = 1800 zł. brutto.

Czy to dużo...
Podobnie wyszła mnie moja Toyota C-HR ;-)

Powyższe wyliczenie bazuje na średniej i danych analizowanych wstecz. Może się okazać iż kolejna wersja tesli będzie znacznie tańsza i wtedy całe obliczenie nie jest nic warte. Może się też okazać iż prąd podrożenie lib stanieje. Paliwo może też stanieć albo podrożeć. Po prostu nie przewidzimy "czarnego łabędzia"
Chyba bardzo optymistyczne te założenia, że auto straci tylko połowę po 8 latach. Albo inaczej: kto kupi 8 letnie auto za połowę ceny nowego ?
 

miksell

Posiadacz elektryka
Chyba bardzo optymistyczne te założenia, że auto straci tylko połowę po 8 latach. Albo inaczej: kto kupi 8 letnie auto za połowę ceny nowego ?
Nowa S kosztowała ok 10 lat temu ok 300 tys zł. Dzisiaj S z 2013 chodzą po 150 tys. To są kwoty nominalne. Inflacja zrobi stoję;-)

Swoją drogą chętnie bym kupił 5 letnia 3 za ok 100 000 zł.... ;-)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ja obstawiam, że za 8 lat będzie FSD już działało w 100%, bez asysty człowieka i cały rynek samochodów wywróci się do góry "nogami".

Także zakładam, że w Europie pójdą po rozum do głowy i odblokują przepisy zabraniające skręcania kierownicy o X stopni, itd.

Także może okazać się że Tesle będą wyceniane wyżej bo operator sieci pojazdów autonomicznych będzie mógł taniej je nabyć niż nowe.

Biorąc pod uwagę, że obecnie stosowane sieci neuronowe nie są w pełni zoptymalizowane pod kątem inferencji (liczy się krótki czas trenowania, czas iteracji pomiędzy zmianami, a nie kompresja modelu) to zakładam, że obecny sprzęt HW3 będzie wystarczający. Jedyne ograniczenie to będzie niewystarczająca rozdzielczość kamer do analizy głowy i twarzy przechodniów, ale to będzie tylko większa ostrożność podczas jazdy w mocno zatłoczonym obszarze, wyższa rozdzielczość kamer będzie mogła bardziej agresywnie działać bo będzie miała detale z głowy przychodnia.
O kurcze, mozesz mi powiedziec po czym ma sie takie fajne wizje ?
Za 8 lat fsd mnie bedzie wozic z imprezy ? 😁


Nie bedzie… nawet za 30lat, chyba ze zabronia kierowniania ludziom a po ulicach beda jezdzic tylko autonomiczne porozumiewajace sie pojazdy, tyle… ze tak tez nie bedzie ;)
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Nowa S kosztowała ok 10 lat temu ok 300 tys zł. Dzisiaj S z 2013 chodzą po 150 tys. To są kwoty nominalne. Inflacja zrobi stoję;-)
Nie traktowałbym S jako wyznacznika - stosunkowo mało popularny model wtedy a dziś często pożądany ze względu na darmowe SC. Popularne modele jak dziś 3 cz Y będą tracić więcej że względu na dużą podaż na rynku.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Chyba bardzo optymistyczne te założenia, że auto straci tylko połowę po 8 latach. Albo inaczej: kto kupi 8 letnie auto za połowę ceny nowego ?
Przy założeniu że ChatGPT zakazany, FSD zakazany to nadal zostaje duże prawdopodobieństwo, że za 8 lat będziemy mieli 2/3 lub więcej sprzedaży nowych elektryków.

Także dojdzie do sytuacji podobnej jak mamy obecnie tj. przez pandemię i braki półprzewodników nieznacznie spadła produkcja nowych samochodów i przez to rynek używek wystrzelił (bo są braki) i ceny używek są bardzo wysokie.

Będzie bardzo duża dziura na rynku używanych, nadal dobrych elektryków (nie Leaf z baterią 40 kWh i Chademo) - to spowoduje że ceny używanych będą wysokie. Popyt na nowe elektryki będzie bardzo wysoki, a rynek używany będzie musiał obsłużyć ten sam popyt ale przy braku dostępnych samochodów ze względu na krzywą adopcji.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
@mikseli moja z 330 staniała na 282 w pół roku i to przy założeniu żeby była nieużywana. Tak realnie to nikt nie da więcej niż 260. Czyli tempo spadku wartości 40% rocznie :D
 

elektryk

Pionier e-mobilności
O kurcze, mozesz mi powiedziec po czym ma sie takie fajne wizje ?
Za 8 lat fsd mnie bedzie wozic z imprezy ? 😁


Nie bedzie… nawet za 30lat, chyba ze zabronia kierowniania ludziom a po ulicach beda jezdzic tylko autonomiczne porozumiewajace sie pojazdy, tyle… ze tak tez nie bedzie ;)
7 lat pracy full time w dziedzinie uczenia maszynowego "ryje czachę".

Tym bardziej ryje, że w ciągu ostatniego roku zrobiliśmy znacząco większy postęp technologiczny w ML niż przez ostatnią dekadę. To nad czym branża pracowała jeszcze kilka lat temu jak np. rozpoznawanie języka polskiego wysokiej jakości teraz jest dostępne open source dla każdego za darmo i ma lepszą jakość niż profesjonalna transkrypcja wykonywana przez człowieka.

A to dopiero wierzchołek góry lodowej, wiele osób myśli że te "ChatGPT" to narzędzia do gadki szmatki z maszyną - nic bardziej mylnego, zastosowanie typu chat będzie jednym z miliona, my tu sobie gadu gadu, a mój program sam się pisze dalej z użyciem GPT-4 metodą prób i obsługi błędów podczas kompilacji oraz testów jednostkowych.

Absolutnie każdy zawód umysłowy ulegnie w najbliższej przyszłości znacznej modyfikacji ze względu na pojawienie się niewiarygodnych narzędzi wspomagających.

Znam się bardziej na NLP, ale patrząc na to co się dzieje w NLP to nie mam wątpliwości, że za 8 lat będzie FSD działać w pełni i bez asysty.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
7 lat pracy full time w dziedzinie uczenia maszynowego "ryje czachę".

Tym bardziej ryje, że w ciągu ostatniego roku zrobiliśmy znacząco większy postęp technologiczny w ML niż przez ostatnią dekadę. To nad czym branża pracowała jeszcze kilka lat temu jak np. rozpoznawanie języka polskiego wysokiej jakości teraz jest dostępne open source dla każdego za darmo i ma lepszą jakość niż profesjonalna transkrypcja wykonywana przez człowieka.

A to dopiero wierzchołek góry lodowej, wiele osób myśli że te "ChatGPT" to narzędzia do gadki szmatki z maszyną - nic bardziej mylnego, zastosowanie typu chat będzie jednym z miliona, my tu sobie gadu gadu, a mój program sam się pisze dalej z użyciem GPT-4 metodą prób i obsługi błędów podczas kompilacji oraz testów jednostkowych.

Absolutnie każdy zawód umysłowy ulegnie w najbliższej przyszłości znacznej modyfikacji ze względu na pojawienie się niewiarygodnych narzędzi wspomagających.

Znam się bardziej na NLP, ale patrząc na to co się dzieje w NLP to nie mam wątpliwości, że za 8 lat będzie FSD działać w pełni i bez asysty.
A kto zalata dziure w ktora wpadnie autonomiczne auto w wyniku tego zjedzie na przeciwlegly pas i zabije 5osob ?
Po miesiacu wyjdzie przepis ze tylko czlowiek moze prowadzic samochody i sie skonczy rumakowanie :)
Ja lubie terminatora i skynet ale ludzie w pore to wylacza ;)
Mam nadzieje..,
 
Top