100% baterii po 100.000km i zero awarii

STMS

Pionier e-mobilności
Jak kupiłem elektryka i pojechałem na spotkanie pierwszoniedzielne na greenway w Łodzi
to każdy oglądał, bo nie często BMW gościło na spotkaniach.
ALE TYLKO właściciele Tesli wskazywali na (wg ich uznania ) błędy konstrukcyjne BMW - bo w Tesli lepiej.
Tu na forum tez tak bywa, ze użytkownicy Tesli twierdzą Tesla górą

tesli jest najwięcej czyli największy przekrój użytkowników

ja np. jeszcze z parę lat nie spojrzę na inne EV dopóki się producenci nie nauczą i nie dojdą chodzisz w 75% do tego co ma apka tesli i jej użyteczność

np. mam kilku kolegów co mają bmw i niby chwalą apkę ale jak się zapytasz czy używają samochodu bez kluczyka to żaden tego nie robi ... brak zaufania ?

ja karty użyłem ostatni raz jak nowy telefon / zegarek dodawałem do pojazdu i nie wyobrażam sobie jeździć z kluczykiem w kieszeni
 

nabrU

Moderator
Jakkolwiek by nie mierzyli, to na pewno degradacja była mała, moze np. 5%, a nie np. 20 czy 30% 😎

Ale ja odnoszę się do stwierdzenia, że SOH to 100% czyli degradacji NIE MA W OGÓLE. Gdyby napisali 95% (w co bardziej wierzę) to nawet słowa bym nie napisał.

I bardzo proszę teslarzy, żeby nie probowali udowadniać, że tylko tesle potrafią na jednej baterii pojechać setki tys km 🫣

Znowu bierzesz za bardzo do siebie (zdrową) krytykę na Forum.

bmw przy okazji jeszcze się nie psuje, nie trzeba wymieniać co chwilę zawieszenia albo zastanawiać się skąd są wibracje, dlaczego choinka się wyświetla (a nie ma świat), dlaczego oprogramowanie w wersji beta… 😂

A mimo to Tesli sprzedaje się więcej niż BMW, hmm...

ale tak zupełnie na poważnie, to podbudowałem się tym testem, że faktycznie zrobili porządne auto

I tego się trzymajmy (y)

P.S. [MODERATOR MODE ON] Proszę wszystkich o nie generowanie / eskalowanie konfliktów Tesla vs nie-Tesla. [MODERATOR MODE OFF]
 

TomRS

Pionier e-mobilności
Się uśmiałem z tych wywodów o kompleksach - napisałem tylko, że nie bardzo wierzę w zerową degradację na przestrzeni takiego przebiegu. W odniesieniu do testu Tesli napisałbym dokładnie to samo ;) Odnośnie pozostałych uwag - uważam, że BMW ma bez porównania większe doświadczenie w konstruowaniu aut, więc np zawieszenie ma zdecydowanie lepiej zestrojone niż Tesla. Widzę wyraźnie słabe punkty Tesli, dokładnie tak, jak u każdego innego producenta. Nie ma aut idealnych, zawsze się można do czegoś przyczepić.
 

boa

Posiadacz elektryka
Haha wiedziałem że włożę kij w mrowisko ;) i nie, nie biorę niczego za bardzo do siebie, ja zupełnie na luzie, przecież widzieliście, że z uśmiechem i przekąsem to napisałem.
Natomiast nie rozumiem, dlaczego na siłę są tu próby udowadniania, że degradacja musiała być duża. Z punktu widzenia użytkownika, jeśli bufor przyjmuje ją na siebie i po 100k km nadal mam 74kwh do wykorzystania, to dla mnie jako użytkownika jest 100%. Reszty z 80kwh i tak nie wykorzystuję. Naprawdę trzeba się cieszyć, że są na rynku dobre elektryki, lepsze niż wersje spalinowe.
 

Jozin von Bazin

Posiadacz elektryka
Bufor musi być duży, degradacja jak w każdym NCM, z 10% musi być przy tym przebiegu, pytanie ile auto miało lat. Jak w pół roku nalatał te 100 tyś km to degradacja może być niższa.
Zawieszenie musiało dostać swoje przy 100 tyś km, nie wierzę, że się tam nic nie dzieje. BMW z tym miało zawsze problem, elektryki są ciężkie.
Niemiecki test niemieckiego auta :)
 

boa

Posiadacz elektryka
Bufor musi być duży, degradacja jak w każdym NCM, z 10% musi być przy tym przebiegu, pytanie ile auto miało lat. Jak w pół roku nalatał te 100 tyś km to degradacja może być niższa.
Zawieszenie musiało dostać swoje przy 100 tyś km, nie wierzę, że się tam nic nie dzieje. BMW z tym miało zawsze problem, elektryki są ciężkie.
Niemiecki test niemieckiego auta :)
Ja mam 60kkm i u mnie odpukać zawieszenie i wszystko jak w nowym. No może kierownica już nie taka matowa ;)
 

nabrU

Moderator
Haha wiedziałem że włożę kij w mrowisko ;) i nie, nie biorę niczego za bardzo do siebie, ja zupełnie na luzie, przecież widzieliście, że z uśmiechem i przekąsem to napisałem.

(y)

Natomiast nie rozumiem, dlaczego na siłę są tu próby udowadniania, że degradacja musiała być duża. Z punktu widzenia użytkownika, jeśli bufor przyjmuje ją na siebie i po 100k km nadal mam 74kwh do wykorzystania, to dla mnie jako użytkownika jest 100%. Reszty z 80kwh i tak nie wykorzystuję. Naprawdę trzeba się cieszyć, że są na rynku dobre elektryki, lepsze niż wersje spalinowe.

Nikt nie twierdzi, że musiała być duża. Raczej twierdzi, że jakaś jest. W sumie jedno co możemy więc powiedzieć, to że degradacja nie jest większa niż 7,5% (bo 74kWh netto / 80kWh brutto) ;)

Bufor musi być duży, degradacja jak w każdym NCM, z 10% musi być przy tym przebiegu, pytanie ile auto miało lat. Jak w pół roku nalatał te 100 tyś km to degradacja może być niższa.

Trzeba uważnie czytać artykuł :p: auto z kwietnia 2022
 

boa

Posiadacz elektryka
Był tu wątek o jeżdżeniu bez kluczyka. Nie wiem skąd takie powątpiewania. Bo co? Nie tesla, to nie potrafi? 😉😉😉 ja często jeżdżę na telefonie i działa bez zarzutu. Natomiast nie używam karty - ale też jest.
 

prebek

Posiadacz elektryka
Był tu wątek o jeżdżeniu bez kluczyka. Nie wiem skąd takie powątpiewania. Bo co? Nie tesla, to nie potrafi? 😉😉😉 ja często jeżdżę na telefonie i działa bez zarzutu. Natomiast nie używam karty - ale też jest.
Mam możliwość jazdy na karcie, telefonie, kluczyku.
Wybieram kluczyk (znaczy breloczek, wisiorek... czy jak zwał)
i tak mam telefon - w razie czego. ;)
 
Top