Jakoś tak się dzieje , że "nieposiadacze" wchodzą z uporem w tematy tej marki siejąc defetyzm , a odwrotnie się tego nie obserwuje
Leczenie kompleksów ,, zazdrość ...itd ?
Samarytanie ostrzegają... Stańcie na przejazdach kolejowych...
Dlaczego kupuję te super awaryjne samochody które jakoś najmniej ze wszystkich się u mnie psują ?
Bo mnie stać na ryzyko , że Ci frustraci mogą mieć racje i będę musiał się tego badziewia pozbyć .
Ich nie stać to sobie piszą leczniczo, bo nawet na atrament już nie muszą wydawać .
Wejdź na stronę BMW i popisz o tych cienkich kółkach , zresztą I3 to był niezły początek i marny koniec