

Wracam do tematu z moją A6, która ma teraz na liczniku 830 km. Jeździłem głównie dookoła "komina", ale dzisiaj dołożyłem trasę 300 km. Obserwacje podzielę na kilka tematów:
Zużycie energii - ogólnie jestem bardzo zadowolony. Widać, że samochód od fazy koncepcyjnej został pomyślany na elektryka. Niskie opory powietrza i skuteczna rekuperacja robią swoje. Nie przełączałem rekuperacji ręcznie, bo mi się zwyczajnie nie chce...
- jazda podmiejska i miejska, trochę korków, trochę jazdy po zatłoczonej obwodnicy S8 dało średnią 13,5 kWh. Włączona automatyczna rekuperacja, tryb początkowo Efficiency, obecnie Individual, zestrojony bardziej na efektywność niż dynamikę. Pogoda: zazwyczaj około 20 st, bez opadów i wiatru.
- jazda tylko podmiejska, średnia 16,4 kWh bo nie za bardzo dało się popracować rekuperacją, Warunki j.w.
- trasa 300 km, głównie ekspresową S7, trochę po mieście, trochę drogą podmiejską. Jazda zgodnie z przepisami (na ekspresówce tempomat zapięty na 120) dała średnio 16,1 kWh. Jazda w trybie Efficiency Plus, ale z włączoną klimatyzacją na Eco.
Ładowanie - wszystko tak jak obiecali
- dwa razy doładowanie około 20% pojemności baterii na słupku AC 22kW pod pracą. Doszło do 13,5 kW, ale na drugim kabelku ładowała się hybryda na 6,6 kW. Klapka się nie zacięła
- raz ładowanie na DC Greenway'a 135kW (patrz zdjęcia). Karta Audi Charging przyjęta bezproblemowo. Ładowanie od 20 do 80% (czyli 47 kWh) zajęło 23 minuty. Druga klapka też się nie zacięła
Jazda - nie mam zastrzeżeń. Auto trzyma się drogi jak przyklejone, przyspiesza jak rakieta, układ kierowniczy czuły i bezpośredni, zawieszenie tłumi dobrze i jest wystarczająco sztywne (nie mam pneumatyki).
Komfort i ergonomia. Dopasowanie pozycji jazdy dla kierowcy bezproblemowe (fotele skórzane sportowe z przedłużanym siedziskiem, regulacja fotela pod odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa). Fotele mają też funkcję wygodnego wsiadania (odsuwają się i wracają do zapamiętanej pozycji). Wbrew wielu opiniom miejsca na fotelach z tyłu, jak dla mnie jest w zupełności wystarczająco (mam 182 cm wzrostu). Bagażnik bardzo duży i ustawny, dodatkowy frunk wystarcza na kable. Jako minus zapisuję bardzo słabą widoczność przez tylną szybę, która jest malutka i dodatkowo przysłonięta 3 zagłówkami tylnych foteli.
Oddzielną historią jest system MMI, HUD z elementami AR i nagłośnienie B&O. Myślę, że w tym miejscu opinie będą mocno podzielone. Obsługa jest niemal wyłącznie przez ekran z wielopoziomowym, zagnieżdżonym menu. Na początku mocno mnie to stresowało, ale dusza 12-letniego gadżeciarza ostatecznie zwyciężyła
Podsumowanie. Słaby ze mnie tester samochodów elektrycznych, bo to mój pierwszy elektryk więc brak mi porównania. Na dokładkę przesiadłem się z dużego hybrydowego SUVa, co czyni zmianę jeszcze bardziej drastyczną. Po kilku latach jazdy na wysokich autach, przesiadka na "płaszczaka" była trochę stresująca. Kupując elektryka miałem jednak świadomość, że efektywność energetyczna, a co za tym zasięg wymagają niskiego, opływowego nadwozia. A "szóstka" taka właśnie jest. Dodatkowo z jej opływowości wynika jeszcze bardzo dobry komfort akustyczny wewnątrz kabiny i IMHO przepiękna sylwetka, co jest zaletą samą w sobie. Następny wpis zrobię po znacznie większym przebiegu.
Last edited: