Ronin78
Posiadacz elektryka
Zauważyłem kilkukrotnie pewną sytuację. Wczoraj auto (Leaf 40) po naładowaniu z timera dobiło do 84% baterii, miałem kilka drobnych bliskich spraw, po drodze umyłem auto, wjechałem na podjazd i poziom baterii 81%. Zjadłem śniadanie, minęły może 2h, stwierdziłem że poodkurzam i do czyszczenia auta włączyłem zapłon żeby grało radio, poziom baterii podskoczył do 82%, z czyszczeniem poszło szybko, auto zostało zamknięte, było około 8 stopni na zewnątrz. Dzisiaj rano wsiadam -3 stopnie i 83% baterii. Czy to jest jakieś automatyczne bilansowanie? Przelewanie z celi do celi żeby te co mają najmniej prądu dogoniły te co mają więcej?
Jakby się ociepliło to jeszcze fizyka, ale skok z 82 na 83 przy ochłodzeniu o różnicy 11 stopni?
Jakby się ociepliło to jeszcze fizyka, ale skok z 82 na 83 przy ochłodzeniu o różnicy 11 stopni?