JareG
Pionier e-mobilności
Złośliwość rzeczy martwych.. wpaść to wpadnie, ale wypaść to g*wno za nic nie chce - a te blachy (to się chyba fachowo tarcza kotwiczna nazywa) w niektórych markach są solidne, otaczają tarczę hamulcową nie tylko od tyłu, ale i od góry (są profilowane specjalnie) i to daje im sztywność. W efekcie ciężko to odgiąć, a bez zdjęcia koła to w ogóle można zapomnieć o sukcesie.Wydaje mi się, że Bjorn też miał o tym filmik ale nie znalazłem na szybko. Chodziło o takie odginanie tych blach na siłę i takie trochę wytrząsanie tego co tam się pod spodem nazbierało...
Pozdrawiam
Last edited: