Ciąg dalszy: "Kobieta z zamkniętymi oczami w Tesli na Autopilocie. Ludzie, to nie są żarty – trzeba powiadamiać policję!"

daniel

Señor Meme Officer
Artykuł z Elektrowozu:

Ciąg dalszy:

TLDR: Pani wcale nie spała, ale uporczywie trzymała się lewego pasa. Natomiast żadne media nie próbowały się skontaktować z kierowcami, żeby poznać wersje obu stron. Pani jest winna jeżdżenia lewym pasem co jest zrozumiale denerwujące, ale jechała z maksymalną dopuszczalną prędkością, więc jak to możliwe, że ktoś ją wyprzedzał? :sneaky:
Elektrowóz też podpadł. 😨(ale wyróżnił komentarz EPI spod artykułu, więc może będzie jakaś okoliczność łagodząca)

 

UseYbrain

Posiadacz elektryka
Artykuł z Elektrowozu:

Ciąg dalszy:

TLDR: Pani wcale nie spała, ale uporczywie trzymała się lewego pasa. Natomiast żadne media nie próbowały się skontaktować z kierowcami, żeby poznać wersje obu stron. Pani jest winna jeżdżenia lewym pasem co jest zrozumiale denerwujące, ale jechała z maksymalną dopuszczalną prędkością, więc jak to możliwe, że ktoś ją wyprzedzał? :sneaky:
Elektrowóz też podpadł. 😨(ale wyróżnił komentarz EPI spod artykułu, więc może będzie jakaś okoliczność łagodząca)

ZAKAZAĆ TESLI !
 

radioaktywny

Pionier e-mobilności
Generalnie to uporczywe zajmowanie lewego pasa jest zmorą na drogach i wolałbym aby spała, przynajmniej byłaby jakaś wiarygodna wymówka blokowania.
 

4AD

EV car user
Uporczywie się trzymała lewego pasa prując 140 i stwarzając zagrożenie w ruchu blokując przejazd panu z BMW, który jechał 200.
Napiszmy petycję do Parlamentu EU, aby Tesla mogła przywrócić w Europie pełną funkcjonalność autopilota, taką jaka była w Q4/2021, wtedy pani śpiąca w Tesli automatycznie zjechała by w wolne miejsce na prawym pasie!!! A jak trafiła by na zawalidrogę jadącego wolniej to znów powróciła by na lewy pas… Wolę mieć za tylnym zderzakiem śpiącą panią w Tesli niż debila w BMW, uwaga nie dotyczy służb mundurowych dokonujących pomiaru prędkości i pracowników BOR’u - tych serdecznie pozdrawiam.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jeżdżę od kilku lat z ciężarkiem starając się wykorzystać maksymalnie to co nam tu danie. Z każdym rokiem jest poprawa stabilności jazdy i niestety wzrost ograniczeń i jest co raz mniej i tak małej autonomii.
Jedno co jest korzystne, to że Tesla staje się bardziej ostrożna w manewrach .
Wytluszczę to : Zastanawia mnie że z jednej strony niektórzy chcą większej sprawności autonomii a jadnoczesnie nie przyjmują jej zasad. Czyli januszowanie, bo 140km/h to za mało, że jak chce wyprzedzić to auto potrafi lekko zwolnić A ja bym dał gazu, a ja bym tamto itd.. nie mówię o fantomach i błędach ale o regułach i sposobie jazdy.
Sam to miałem wielokrotnie, teraz już się przyzwyczaiłem i jak AP Zto nie ja. Ja tylko, pilnuję.
Są po, prostu inne algorytmy "nieludzkie" , bo to maszyna nie człowiek.
Podobnie jak z wszystkim co Tesla wprowadziła od ekranów, poprzez astronomiczne przysspieszenia, w zwykłym niby aucie, Yoke, itd. I musimy się przestawić na inną jazdę. Sama technologia napędu i zasilania już przecież jest inna. Tak jak nie potrafię jeździć autobusem czy tramwajem bo mam kłopot z kupnem biletu, tak nie długo będę zagubiony na stacji paliw. Ale pamiętam aby wsadzić w gniazdo wtyczkę w garażu.
Myślę, że na trasie szybkiego ruchu którą znam mógłbym zaufać aby uderzyć w kimę. Szkoda że nie mam tego co miałem czyli samodzielnej decyzji auta o zmianach pasów. Np wyprzedzanie i powrót, a czasem robila mi to na zjazdach tak jakby Google jej mówiło że ktoś będzie wjeżdżał

PS
Mam pytanie do GDDKiA : Kiedy będę mógł na trasie S6 osiągnąć fazę rem snu? Na razie, to są tylko krótkie drzemki. Nie jest zdrowo nie przechodzić wszystkich faz snu. Niewyspany będę zagrożeniem dla innych kierowców.
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Absurdalna odpowiedź kobiety kierującej Tesla, g..no się na nią wylało w komentarzach pod tym filmikiem.
Nagranie z wnętrza.
Swoją drogą to nienawidzę takich strażników lewego pasa. Co z tego że jedzie 120, ma puste z prawej? Niech zjedzie. Zmusza ludzi którzy już przekraczają prędkość (albo i nie, patrz jak oszukują zegary w VW i BMW) do niebezpiecznego wyprzedzania prawym pasem.
Ja jakoś nie widzę na tym nagraniu żadnej agresji że strony innych pojazdów, tylko ewidentnie złą wolę i olewanie przepisów drogowych i innych użytkowników drogi przez kobietę w Tesli.
Posiadanie Tesli nie oznacza wykupionego abonamentu na wyłączność na lewy pas.
Moja żona mówi na takie: uważaj, tam jedzie jakaś głupia baba.(!)
Kobieta w tłumaczeniach nie ma sobie nic do zarzucenia. Przydał by się jej teraz mandat gdyż wszystko pięknie udokumentowane z obu stron.
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
Masz racje co do lewego pasa, niestety mi przez AP w tesli tez to czesto sie zdaza, nie chce mi sie zjezdzac na prawy pas bo znow trzeba wlaczac AP.
Jednak cala imba jest o to ze spala, a nie ze zajmowala pas.
 
Top