Czy EV się palą i jak często

eSUBA94

Posiadacz elektryka
Po co przenosić, jest w pożarach, temat można zmienić na pożary ICE + EV, ewentualnie założyć osobny wątek pożary EV.


oo właśnie tego tematu mi brakuje, moderator powinien zrobić taki wątek na górze działu przypięty

wbrew pozorom dziwne że jeszcze taki temat nie powstał a jest mega przydatny bo każdy pożar EV to cenne informacje
 

Ronin78

Posiadacz elektryka
oo właśnie tego tematu mi brakuje, moderator powinien zrobić taki wątek na górze działu przypięty

wbrew pozorom dziwne że jeszcze taki temat nie powstał a jest mega przydatny bo każdy pożar EV to cenne informacje
Dobrze byłoby dla nas samych wiedzieć które marki mają większą, a które mniejszą tendencję do ognia i ewentualnie gdzie leżą przyczyny. Jestem za nowym wątkiem "Pożary samochodów EV", nie czy sie palą czy się nie palą, tylko nazwać to jak jest "Pożary samochodów EV" identycznie jak w przypadku traktowania ICE. ID może otwierać listę - oby jak najkrótszą.
 

Ronin78

Posiadacz elektryka
Może moderator zmieni tytuł na "Pożary samochodów EV" bo jasnym jest że EV się palą, obecny tytuł sugeruje nieprawdę, tworząc pytanie do faktu który każdy widzi. Nie wiem jaki to ma cel? Umniejszenie ważności pożaru EV?
 

TomRS

Pionier e-mobilności
Nie wiem czy ktoś ogląda TVN Turbo i program "Jeździć - obserwować ". Prezentują tam naprawy różnych usterek w różnych warsztatach. No i ostatnio widziałem naprawę uszkodzonej baterii trakcyjnej (dziura w aluminiowej obudowie), poprzez zaspawanie dziury - nawet nie łatką, tylko napawaniem brakującego materiału. I tak się zacząłem zastanawiać, jak niemała temperatura spawania (ca 660 stopni) wpłynęła na ogniwa baterii. Szczerze mówiąc, to miałbym poważne obawy
 

nabrU

Moderator

daniel

Señor Meme Officer
Może moderator zmieni tytuł na "Pożary samochodów EV" bo jasnym jest że EV się palą, obecny tytuł sugeruje nieprawdę, tworząc pytanie do faktu który każdy widzi. Nie wiem jaki to ma cel? Umniejszenie ważności pożaru EV?
Chyba odpowiedź na pierwsze pytanie chyba jest sugerowane przez drugie, bo inaczej nie pytano by jak często. A temat powstał w czasach gdy o każdym pożarze EV trąbiono przez tydzień we wszystkich mediach i ogólne przeświadczenie było, że elektryk to na 100% się zapali prędzej czy później.
 

Ronin78

Posiadacz elektryka
Nie wiem czy ktoś ogląda TVN Turbo i program "Jeździć - obserwować ". Prezentują tam naprawy różnych usterek w różnych warsztatach. No i ostatnio widziałem naprawę uszkodzonej baterii trakcyjnej (dziura w aluminiowej obudowie), poprzez zaspawanie dziury - nawet nie łatką, tylko napawaniem brakującego materiału. I tak się zacząłem zastanawiać, jak niemała temperatura spawania (ca 660 stopni) wpłynęła na ogniwa baterii. Szczerze mówiąc, to miałbym poważne obawy
To się powinno zanitować na "sylykon", a nie spawać 🤓
 

eSUBA94

Posiadacz elektryka
Nie wiem czy ktoś ogląda TVN Turbo i program "Jeździć - obserwować ". Prezentują tam naprawy różnych usterek w różnych warsztatach. No i ostatnio widziałem naprawę uszkodzonej baterii trakcyjnej (dziura w aluminiowej obudowie), poprzez zaspawanie dziury - nawet nie łatką, tylko napawaniem brakującego materiału. I tak się zacząłem zastanawiać, jak niemała temperatura spawania (ca 660 stopni) wpłynęła na ogniwa baterii. Szczerze mówiąc, to miałbym poważne obawy

a potem mamy takie akcje że w statystkach nagle EV pobiło rekordy
 
Top